Bardzo dziękuję za odpowiedzi, moje wątpliwości co do leku zostały rozwiane
Stara pani szczurka - jak się zachować?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Stara pani szczurka - jak się zachować?
Nie wiem czy lek zadziałał tak szybko, ale jest ogromna poprawa. Lek podałam koło 22, dziś wyciągnęłam o 8 i jest dużo lepiej - szybciej się porusza, stoi normalnie na łapkach, tylko jeszcze nie podnosi jedzonka. Bardziej węszy (zamiata wąsikami) i nie stroni od światła. Dużo szybciej je (albo może bardziej zachłannie?) i pyszczek trzyma w górze - jak podałam wodę to się nie umoczyła tak bardzo. Cały czas trzymam ją na "poście" - mało cukrowe rzeczy, raczej borówki, jeżyny, gruszki i marchewki - żeby jej organizm sam miał szansę powalczyć. Na razie pozostałe szczurki karmię poza klatką, w klatce tylko gruszki i jeżyny, ale wolałabym żeby miały dostęp do bardziej kalorycznych posiłków cały czas, bo bardzo dużo biegają po klatce, pomyślę jak to zrobić. Myślę też o masażach z delikatnymi olejkami eterycznymi - czy to dobry pomysł? Na pewno pozostanę przy inhalacjach, bo bardzo się jej podobało, a jednak stres też dużo może zepsuć, więc taka forma wypoczynku może jej nawet pomóc 
Bardzo dziękuję za odpowiedzi, moje wątpliwości co do leku zostały rozwiane
Bardzo dziękuję za odpowiedzi, moje wątpliwości co do leku zostały rozwiane
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Stara pani szczurka - jak się zachować?
To bardzo dobrze, ze jest poprawa.
Mam nadzieję, że oprócz tych marchewek i owoców dostaje tez pełnowartościową karmę ? Szczurki nie mogą pościć. Nawet przed operacją nie poszczą. Raz w tygodniu można im zrobić dzień warzywnych zupek z kaszą.
Co do masazy z olejkami eterycznymi - wg mnie to nie za dobry pomysł. Raz, że zapach moze podrażnić szczura, a dwa, że masażem u tak małego zwierzęcia to mozemy więcej złego zrobić niż dobrego. To są drobne mięsnie i kości. U człowieka niewłasciwy masaż moze narobić krzywdy, a co dopiero u takich maluchów.
Mam nadzieję, że oprócz tych marchewek i owoców dostaje tez pełnowartościową karmę ? Szczurki nie mogą pościć. Nawet przed operacją nie poszczą. Raz w tygodniu można im zrobić dzień warzywnych zupek z kaszą.
Co do masazy z olejkami eterycznymi - wg mnie to nie za dobry pomysł. Raz, że zapach moze podrażnić szczura, a dwa, że masażem u tak małego zwierzęcia to mozemy więcej złego zrobić niż dobrego. To są drobne mięsnie i kości. U człowieka niewłasciwy masaż moze narobić krzywdy, a co dopiero u takich maluchów.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Stara pani szczurka - jak się zachować?
Szczurek dostaje jeszcze kaszę jaglaną, wczoraj zjadła troszkę orzeszków laskowych i kawałek brokuła. W korytku zawsze mają taką moją mieszankę z płatków, ryżu, suszonych ziół i nasion (nie kupuję gotowych mieszanek bo to syf). U mnie nie ma czegoś takiego jak dzień warzywny czy owocowy - świeże zioła, warzywa i owoce mają na co dzień, a ziarna stoją w korytku. Zazwyczaj jednak to warzywa i owoce pierwsze znikają a jestem pewna że szczur sam wie, co powinien zjeść najpierw
Miałam na myśli taki masaż jak widziałam tu kiedyś na forum - raczej głaskanie niż masaż
Tak czy siak - Daisy kręci się po kanapie tak, że nawet pogłaskać się jej nie da, widać że wróciły jej siły. W poniedziałek idę do weta i zobaczymy co powie. Dzisiaj rano wyglądała już jak zdrowy szczur, nawet widziałam jak iskała swoją towarzyszkę i kłóciły się o banana (typowe, to chyba ich ulubione jedzenie bo zawsze o to walczą). Dałam jej jeszcze rano wyciśniętego soku z marchwi z sodą, chociaż z poidła pije już normalnie. Na razie jest ok, jutro kolejna dawka leku 
Miałam na myśli taki masaż jak widziałam tu kiedyś na forum - raczej głaskanie niż masaż