
Cegła nie może rzucić palenia, jak ona będzie na zdjęciach wyglądać bez faja

Moderator: Junior Moderator
 
		
		

 może poopowiadam jak tam idzie mi rzucanie fajek
 może poopowiadam jak tam idzie mi rzucanie fajek 

Normalniealken pisze:Cegła nie może rzucić palenia, jak ona będzie na zdjęciach wyglądać bez faja
 
  
Zawstydziłam sięyss pisze:ale np taka cegła z papierosem wygląda przepięknie. co na to carr? grunge'owa fotomodelka normalnie.
 Pan Papieros też
 Pan Papieros też 


 
 
ja...figoifagot pisze:Może ktoś planuje rzucić palenie w najbliższym czasie, szukam grupy wsparcia


 Może spróbujemy po dłuuuugim weekendzie?
 Może spróbujemy po dłuuuugim weekendzie?  
  A było już tak fajnie nie palić, dopiero wtedy zdałam sobie sprawę z tego jak śmierdziałam
 A było już tak fajnie nie palić, dopiero wtedy zdałam sobie sprawę z tego jak śmierdziałam  Teraz też tak śmierdzę, tylko tego nie czuję
 Teraz też tak śmierdzę, tylko tego nie czuję  Doba stała się nagle 3 razy dłuższa, miałam czas na wszystko i polubiłam wstawanie. Chyba chcę do tego wrócić
 Doba stała się nagle 3 razy dłuższa, miałam czas na wszystko i polubiłam wstawanie. Chyba chcę do tego wrócić  To co, próbujemy?
 To co, próbujemy? 
   Chociaż pamiętam, że z Tabexem jest tak, że zaczynając go brać należy jeszcze przez 5 dni palić i odstawić ostatecznie fajki po tych 5 dniach, ja już w tym okresie odczuwałam mniejsze zapotrzebowanie na tytoń. Kurację tabexową trzeba powtórzyć po kilku miesiącach niepalenia (oczywiście tego nie zrobiłam, bo byłam zbyt pewna swego
 Chociaż pamiętam, że z Tabexem jest tak, że zaczynając go brać należy jeszcze przez 5 dni palić i odstawić ostatecznie fajki po tych 5 dniach, ja już w tym okresie odczuwałam mniejsze zapotrzebowanie na tytoń. Kurację tabexową trzeba powtórzyć po kilku miesiącach niepalenia (oczywiście tego nie zrobiłam, bo byłam zbyt pewna swego  ) Myślę, że otwarcie się na to, co pisze Carr, dało mi sporo do myślenia i to raczej on zważył na mojej decyzji. Po Tabexie trochę dziwnie się czułam, bo niestety ma wpływ na nasz układ nerwowy i banieczka nie do końca pracuje tak jak powinna
 ) Myślę, że otwarcie się na to, co pisze Carr, dało mi sporo do myślenia i to raczej on zważył na mojej decyzji. Po Tabexie trochę dziwnie się czułam, bo niestety ma wpływ na nasz układ nerwowy i banieczka nie do końca pracuje tak jak powinna  
  , potem nie powinno Cię ciągnąć. I dobrze, że obiekt wkurzania jest poza zasięgiem, takie obiekty to niestety ciężka sprawa przy próbach uwolnienia się od nałogu
 , potem nie powinno Cię ciągnąć. I dobrze, że obiekt wkurzania jest poza zasięgiem, takie obiekty to niestety ciężka sprawa przy próbach uwolnienia się od nałogu  
  Na piwko też poszłam dopiero po kilku tygodniach i było naprawdę ok, nawet nie przyszło mi do głowy, żeby zapalić
 Na piwko też poszłam dopiero po kilku tygodniach i było naprawdę ok, nawet nie przyszło mi do głowy, żeby zapalić  Dla mnie najgorsze chwile, to właśnie takie, kiedy spotykam na drodze jakieś nieszczęśliwe zwierzaki, którym nie jestem w stanie pomóc, wtedy nie wytrzymuję, ale teraz wytrzymam
 Dla mnie najgorsze chwile, to właśnie takie, kiedy spotykam na drodze jakieś nieszczęśliwe zwierzaki, którym nie jestem w stanie pomóc, wtedy nie wytrzymuję, ale teraz wytrzymam  
  
 
 
 
 Gorzej będzie jak wrócę do Krakowa i się spotkam ze znajomymi palaczami, tu będzie problem.
 Gorzej będzie jak wrócę do Krakowa i się spotkam ze znajomymi palaczami, tu będzie problem. pamiętam jak ją przeczytałam pierwszy raz (musialam przeczytać 2 razy żeby rzucić) to miałam ogromne wyrzuty sumienia jak paliłam dalej... POLECAM! jak ktoś szczerze ma dość fajek- czytac książke!
 pamiętam jak ją przeczytałam pierwszy raz (musialam przeczytać 2 razy żeby rzucić) to miałam ogromne wyrzuty sumienia jak paliłam dalej... POLECAM! jak ktoś szczerze ma dość fajek- czytac książke!  a i co ważniejsze- nic nie przytyłam
 a i co ważniejsze- nic nie przytyłam 
