[ŚWIERZBOWIEC] krostki, strupki, drapanie cz. 1

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: ESTI »

jackott bez interwencji weta się nie obejdzie.
Obrazek
jackott
Posty: 14
Rejestracja: sob cze 11, 2005 9:13 pm

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: jackott »

bylem u weta. poniewaz mój szczurek jest bardzo mlody, aj go mam zaledwie 3 tygodnie, a dostalem go jak nie liczac ogonka mial może z 5 cm, wiec pani doktor po namysle zakroplila mu czyms uszy i powiedziala, ze powinno wszystko w ciagu tygodnia,moze dwóch minac i kazala przyjsc koncem lipca, moze na poczatku sierpnia. Niestety nie pamietam leku jaki uzyla, chyba byl na litere "P", ale nazwy nie zapamietalem.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: ESTI »

No miejmy nadzieję, że pomoże. ;)
Obrazek
greenway
Posty: 2
Rejestracja: pn lip 25, 2005 1:29 pm

[?wierzbowiec] objawy i leczenie

Post autor: greenway »

Witam, kupilam chorego szczurka-to z cala pewnoscia swierzb uszny, zaczyna sie tez przenosic na ogonek. Na chwile obecna nie ma mowy o wizycie u weta poniewaz jestem za granica i po prostu mnie na to nie stac. Mam pytanie, czy mascia Crotamiton 10% moge wyleczyc szczurka (nic innego nie udalo mi sie zdobyc)? Dodam, ze i mi cos zaczyna sie pojawiac na palcach dloni (czy odzwierzecy swierzb mogl przeniesc sie na mnie?). Szczurek jest modziutki i raczej z drobnych, w jakich ilościach stosowac preparat? Czy nie zaszkodzi on zwierzeciu, gdy je zlize? Z gory dziekuje
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: Ania »

1. Nie znam tej maści ale nie słyszałam, by u szczurów można było na świeżb stosować TYLKO środki zewnętrzne. Świerzb to pasożyt głębszych warstw skóry w związku z czym trucizna (bo wszystkie pasożytniczobójcze to trucizny) powinna wniknąć do krwioobiegu i wytępiać świństwo od środka
2. Świerzb zwierzęcy jest inny niż ludzki dlatego znikome jest ryzyko przeniesienia się, natomiast istnieje możliwość zarażenia się grzybicą, skąd pewność, że to świerzb a nie grzybica właśnie? Objawy wstępne są praktycznie takie same. I grzybkiem, owszem, można się zarazić
3. Jak wyglądają Twoje dłonie?
4. Swierzbowiec charakteryzuje się tym, że ryje małe korytarzyki w skórze, u szczura ze względu na grubą skórę jest to niemal nie do wychwycenia, u człowieka natomiast, owszem. Skóra swędzi przede wszystkich nocami, atakuje przede wszystkim zamknęte powierzchnie skóry czyli raczej nie dłonie a bardziej pachy, pachwiny, pod kolanami, w zgięciach łokci itp.

Nie stosuj żadnych maści na własną rękę jeśli nie wiesz, czy można smarować nimi szczuru, bo możesz zaszkodzić. Na razie spróbuj przemywać rivanolem kilka razy dziennie zaatakowane miejsca i smarować cieńką warstwą Clotrimazolum w maści lub kremie, zamiast Clotrimazolum może być też Daktarin. Podstawową informacją dla obu ;leków jest to, że szczur nie powinien zlizywać. Dobrze wmasuj maść i zajmij szczura czymś na 10 minut aż maść wchłonie się cała.

Obserwuj szczura nawet do dwóch tygodni.l Jeśli minie to znaczy, że to był grzybek. Jeśli nie minie - niestety będziesz musiała wybrać się do weta, chyba, że masz w zasięgu ręki Pularyl. Jest to płyn silnie trujący, dlatego trzeba bardzo precyzyjnie odmierzać dawki, ściśle w/g wskazań na opakowaniu. Jest to ostateczność do stosowania samemu dlatego najpierw proponuję leki przeciwgrzybiczne bo może się okazać, że niepotrzbne będzie faszerowanie szczura silniejszymi środkami.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
greenway
Posty: 2
Rejestracja: pn lip 25, 2005 1:29 pm

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: greenway »

Aniu, mysle ze to swierzb tylko na podstawie wlasnych informacji, szczurek ma zmainy umiejscowione tylko na brzegach uszu, sa to wyraznie odstajace, cienkie pryszczyki, wygladaja jak "czolki", z powiekszonym zakonczeniem, pozniej postaram sie dolaczyc fotke. Co do zmian na moich rekach to malenkie pecherzyki wypelnione plynem (osocze?), swedzi, pojawilo sie na zewnetrznej stronie palcow dloni. Piszesz, ze byc moze to grzybica...moze, ale wiory zawsze przed uzyciem wkladalam do goracego piekarnika, ale zapobiegawczo zmienilam teraz podlowze na prasowany zwirek torfowy. Nie wiem co moge jeszcze zrobic.
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: Ania »

Powiem co wiem - małe pęcherzyki wypełnione płunem pojawiające się p[rzede wszystkim na bokach palców, w zgięciach palców, po zewnętrznej ich stronie łącznie z dłonią to objawy grzybicy, podobnie może też wyglądać uczulenie, jeśli masz uczulenie na szczury (takowe może pojawić się w każdym momencie życia człowieka). Spróbój więc tym bardziej maści zarówno na szczurze jak i na własnych dłoniach.
Grzybicą da się zarazić nie tylko przez wióry, przede wszystkim mogło przejść ze szczura na Ciebie, mogłaś też równie dobrze dotknąć zranioną dłonią poręczy na klatce schodowej, którą dotykał chory na grzybicę inny ludź.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
KasiaGdańsk
Posty: 453
Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm

[?wierzbowiec] Male?stwo we wczesnym stadium

Post autor: KasiaGdańsk »

Kupiliśmy wczoraj dla brata malutką szczurcię w sklepie, bo niestety nie było tutaj na forum żadnych szczurków z Gdańska. W sklepie ogladałam ją ze wszystkich stron, ma ładne oczka, futerko błyszczące, czysta pupę i jest bardzo ruchliwa. Problem w tym,że po przyjrzeniu sie w domu, to co wygladało jak podgryzienia okazało się białymi kulkami na ogonku i na uszku. Mała też po przyniesieniu zaczęła okropnie kichać, ale to normalne przy zmianie otoczenia, kazałam na wszelki wypadek kupić i podawać Wibovit. Czytałam na forum,że to może być świerzbowiec, grzyby lub coś tam jeszcze, idziemy z nią do weta w najbliższym czasie, ale może ktoś ma zdjęcia świerzbowca we wczesnym stadium dla porównania??Będę bardzo wdzięczna..
PS. Malutka jest wielkości myszki i ma około 4 tygodni, mały czarno-biały kapturek, tych miejsć nie drapie, ale podgryza się trochę..

Zmiana tematu/edit ESTI mod
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: Nisia »

Świerzbowiec drąży kanaliki pod skórą i normalnie jest to niewidoczne. Może to zaobserwować tylko wet. Czasem pjawiają się maleńskie strupki. Ale jeśli to białe kulki to stawiam na grzybka/drożdżycę albo ropniaczki z innych powodów (może brak witam?...)
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: jutka »

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1925

Tak wyglądały krostki na uchu Noelki (niestety głupi aparat ustawił ostrość na miskę zamiast na szczura, ale coś tam widać). Weterynarz Lewandowska orzekła, że to pasożyty. Po zastrzykach Ivomeku krostki zniknęły bez śladu. Noelka miała też wyłysiałe boki, co mogło być wynikiem świerzbu albo grzybicy, była kąpana w Nizoralu dwa razy w tygodniu (bez głowy!) i pomogło, ma teraz ładne, gęste futerko.

Można też zobaczyć krostki na tych zdjęciach:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1924
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1928
Ostatnio zmieniony śr wrz 28, 2005 8:45 pm przez jutka, łącznie zmieniany 1 raz.
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
KasiaGdańsk
Posty: 453
Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: KasiaGdańsk »

Podobnie u niej wyglada, tylko bardziej białe i na ogonie dużo,a na uszku dwie, a twoja miała aż żółte. Co do boków, to nie ma nic łysego, jak na razie dostaje Wibovit. Zaczęła więcej jeść, właśnie pije witaminki i czuje się dużo lepiej, poczekamy kilka dni,aż się trochę wzmocni, bo wiadomo kuracja Ivermectinem czy czymś podobnym bardzo wyczerpuje, a ona jest jak myszeczka..
Dziękuję Jutka, bardzo mi pomogłaś :)
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Fam
Posty: 824
Rejestracja: śr mar 23, 2005 7:51 am
Kontakt:

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: Fam »

co do nizoralu to nie polecam, zwierzeta maja inne pH skóry niż judzie, lepiej użyc szamponu dle psów z problemami skórnymi, przynajmniej moim zdaniem
za tęczowym mostem: Karolcia
mataforgana
Posty: 1399
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: mataforgana »

Fam, ale Nizoral naprawdę pomaga. wiele osób na forum sie o tym przekonało.

mojej Iskrze również pomógł swego czasu.
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: merch »

Nizoral zawiera ketokonazol który dość dobrze działa na wiele grzybów. Co do ph to nie weim jakie jest zwierzęce Ph a le ludzie przez wiele stuleci myli się mydłami o zdecydowanie nieodpowiednim ph i zyli. Zaletą nizoralu jest to ze odkłada sie w skórze i działa nawet po spłukaniu. Natomiast ivermektyny tez sie balam ale niepotrzebnie jest to bardzo selektywny lek na obleńce i tasiemce , którego podaje sie w naprawde malutkiej dawce i z tego co czytam na forum i własnego jednorazowego doświadczenia o powikłaniach przy dobrze obliczonej dawce ( WAGA!) nie słyszałam.
PozdrM
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
pani_rotten
Posty: 219
Rejestracja: czw sie 11, 2005 3:30 am

[SWIERZBOWIEC] objawy i leczenie

Post autor: pani_rotten »

[quote="Fam"]co do nizoralu to nie polecam[/quote]
nizoral jest bardzo skuteczny, nawet wet mi go zalecil jak fredzio sp mial problemy ze skora....warto tez spytac o taki rozowy specyficznie pachnacy plyn na grzybice, ja dostalam od wet w strzykawce, trzeba codziennie nawilzac tym skore i pilnowac zeby nie lizal ogon wiec to raczej pracochlonne a nizoralem zmyjesz i juz
ukochany fredzio 24.7.2003-11.8.2005
Zablokowany

Wróć do „Skóra i sierść”