Rozmawiałam z mamą o przygarnięciu dwóch ogonków... i nic z tego
Zrodziła się z to w mej głowie inna myśl:
Krwiopijko, czy istnieje możliwość, abym mogła zmienić "rezerwację" szczurka??? Jest mi przykro, bo tak się uczepiłam myśli o Larusiu, ale on chyba nie poczuje się poszkodowany?
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Chodzi o oczy, osobiście, jak już Ci pisałam, nie raziłoby mnie to jakoś specjalnie, ale mama i brat odnoszą się z obrzydzeniem i strachem do perspektywy oglądania szczura o rubinowych oczkach... A ja nie chciałabym, aby była taka sytuacja, w której wszyscy rozpieszczaliby Okrucha, a Larusiem tylko ja bym się zajmowała. Nie wiem, czy mnie rozumiesz?
Ale proszę, jeśli nikomu nie obiecałaś Cereska, zastanów się czy mogłabym zmienić wybór i wziąć jego, zamiast beżaka. Jak już pisałam, gdyby tylko mama się zgodziła, bardzo chętnie przygarnęłabym dwa maluchy, ale niestety mogę tylko jednego.
Jeśli się nie zgodzisz, pozostanę przy Larusiu, lecz żywię obawy, że będzie dyskryminowany przez moją mamę i brata.
Na 99,9% jadę do Warszawy i marzę, żeby wziąć maluszka z Twojego przychówku.
Więc napisz, czy się zgadzasz.
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik