Acha =) =) W sumie na zdjęciach wygląda szczupło, ale ma brzuszek - taki całkiem, całkiem

. Nie jest zbyt łapczywa, jeśli idzie o jedzenie..... za to mogłaby w ogóle nie wychodzić mi spod bluzki

jak czuje jakieś niebezpieczeństwo - od razu myk, mi na rękę

.
Daję jej różne "słodycze", ale wiadomo, mały szczurek na raz dużo nie zje ^^, ale co chwila coś fajnego jej wkładam do klatki. Reaguje na mój głos i podchodzi do mnie, włazi mi bez strachu na rękę - takie malutkie.... jak myszka ^_^. A jakie ciekawskie

Uwielbia biegać, tak śmiesznie i troszkę pokracznie to wygląda ^^'' taki mały, skaczący pajączek =] Mała już biega po biurku

i jest zdecydowanie mniej strachliwa, niż była wczoraj

.
chociaż wlezienie pod Hektora nie było z jej strony najmądrzejsze, bo Hektor się na niej położył (!!) i wcale małej spod niego nie było widać :lol: [Hektor to mój największy i najłagodniejszy szczur, ma już 26 cm długości i waży pół kilo]
Dzisiaj więcej zdjęć... nie wiem, czy tu, ale na pewno w galerii
[ Dodano: Czw Wrz 08, 2005 6:46 am ]
O! Jednak daję zdjęcia
Na moim kocyku - jaki śliczny ma ogonek =)
http://img383.imageshack.us/img383/5223 ... yku5zg.jpg
A tutaj na coś patrzy
http://img382.imageshack.us/img382/7492 ... ku20aj.jpg
A tu je mój palec
http://img382.imageshack.us/img382/9021 ... zek0ez.jpg
[ Dodano: Czw Wrz 08, 2005 2:25 pm ]
Ach, taki drobiazg... dopytałam się dokładnie i mała urodziła się 5 sierpnia, nie 4 ^_^''.
[ Dodano: Pią Wrz 09, 2005 4:36 pm ]
Jeeej!!
Mam już nową szczurkę =) =) Już przyjechałam z Cadhe i za nami króciutka sesja fotograficzna - Cadhe nie wydawała się zbytnio przejęta podróżą

ale uznałam, że zestresowana być musi, to i nie męczyłam zdjęciami
Oto rezultaty:
Jaka ta moja owieczka jest kochana!!! A jak biega

Ciągle się rusza, wszędzie jej pełno

W pociągu intensywnie mnie lizała i podgryzała, a potem usnęła u mnie na ręku Co za pieszczoch

I bawiła się ze mną w transporterku - ja ją po brzuszku drapałam, a ona ganiała moj palec, jak... kot myszkę ^^'' i jak go złapała, to podgryzała, puszczała i podskakiwała w miejscu, żeby dalej się z nią bawić

Naprawdę nie wyglądała, żeby była przejęta pociągiem, transporterkiem, czy obcą mną - nieeee ona miała dobry humor, to mnie głaszcz i drap i baw się

. Strasznie przyjazna !!
A teraz siedzi w klatce z Rian. Szczurki już się razem bawiły, Rian jest zdecydowanie uradowana z topwarzystwa =) =) a jak fajnie razem baraszkowały, jeeejku =) I myły się nawzajem i w ogóle Teraz śpią w domku, przytulone =) =)
I'm in love. Totally in love!!
[ Dodano: Pią Wrz 09, 2005 4:37 pm ]
http://img261.imageshack.us/img261/3896 ... dhe6nk.jpg
http://img261.imageshack.us/img261/8820 ... he24lo.jpg
http://img261.imageshack.us/img261/4864 ... he36fq.jpg
http://img261.imageshack.us/img261/7712 ... tce1ai.jpg
[ Dodano: Sob Wrz 10, 2005 6:04 am ]
Wczoraj chyba z 3 h spała sobie u mnie pod swetrem =) Hihi =) A dzisiaj rano, jak tylko wstałam, Kada (imię mi nie pasowało, gdy trochę lepiej się z nią zapoznałam, więc zmieniłam

) wyjrzała z domku, przeciągnęła się, ziewnęła, a gdy otworzyłam klatkę, od razu chwyciła mój placel, żeby zobaczyć, czy przyniosłam jej coś dobrego :lol: Powinna się nazywać nie Kada, a Łasuch

... Potem dałam im rozmoknięte w mleku płatki kukurydziane - rzuciły się obie na to

Kada chwyciła w zęby mój palec i usilnie próbowała go wciągnąć do klatki, aż się łapkami zapierała!

Po chwili się zreflektowała i porwała płatki

. Jeeejciu, jaka słodka i kochana! W porównianiu z Rian jest super odwazna, super wielka i super tłusta
[ Dodano: Sob Wrz 10, 2005 9:45 am ]
Jeeej! A jak biegają po biurku teraz! skaczą razem jak jakieś koniki polne

Ciągle razem, zaczepaiją się, biją na niby, bawią, no cuuuudowne !!! Rian trochę strachliwa (ale mnie się nie boi, podchodzi do mnie i włazi bez problemów na rękę), a Kada - szczur terminator, chyba w ogóle nie zna strachu
