<:(...)~~~
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
<:(...)~~~
wow super ze coraz lepiej sie dogaduja
ja jak tylko bede wiedziała jak w najblizszym czasie pracuje - wpraszam sie na mizianie stadka i na ploteczki
ja jak tylko bede wiedziała jak w najblizszym czasie pracuje - wpraszam sie na mizianie stadka i na ploteczki
<:(...)~~~
oj, cudne pupcie, slicznie razem wygladaja
oby udalo sie je polaczyc i niech zyja sobie szczesliwie wszystkie razem...
oby udalo sie je polaczyc i niech zyja sobie szczesliwie wszystkie razem...
<:(...)~~~
[quote="Asiek"]ja jak tylko bede wiedziała jak w najblizszym czasie pracuje - wpraszam sie na mizianie stadka i na ploteczki [/quote]
Ja jak bede wiedziala jak ja pracuje, to tez dam znac...serdecznie zapraszam.
Nezu o Tobie tez pamietam. :**
Generalnie jesli jeszcze ktos ma ochote na wizytke, to zapraszam.
Ja jak bede wiedziala jak ja pracuje, to tez dam znac...serdecznie zapraszam.
Nezu o Tobie tez pamietam. :**
Generalnie jesli jeszcze ktos ma ochote na wizytke, to zapraszam.
<:(...)~~~
Mikunia
Lucy
Lucy poznaje domowe zwyczaje :lol:
Lucy razem z Lovunia
Niestety Elmus nie chcial byc wczoraj fotografowany...licze, ze jutro bedzie bardziej skory.
[ Dodano: Sob Paź 01, 2005 5:23 pm ]
Sorki, ale nie zmniejszylam fotek i dlugo sie otwieraja...:/
Lucy
Lucy poznaje domowe zwyczaje :lol:
Lucy razem z Lovunia
Niestety Elmus nie chcial byc wczoraj fotografowany...licze, ze jutro bedzie bardziej skory.
[ Dodano: Sob Paź 01, 2005 5:23 pm ]
Sorki, ale nie zmniejszylam fotek i dlugo sie otwieraja...:/
<:(...)~~~
No to masz a w domu pyszczka, który patrzy na mnie z kompika ( sory nezu bez pytania umiesciłam maleństwo jako tapete na ekraniku mam nadzieje ,ze nie masz nic przeciw ?).
POzdrM
POzdrM
-
- Posty: 453
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm
<:(...)~~~
No teraz to widać różnicę we "wzroście", naprawdę sliczności...
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
<:(...)~~~
Em, a co ja moge miec przeciw?
ESTI, pisz co u malej i wiecej zdjec prosze..
Mysle ze za jakis czas moze przestane byc taka upierdliwa, ale nie moge odzalowac tego, ze nie moglam jej teraz odwiedzic w nowym domku i poznac jej nowej mamusi osobiscie...:-(
No i narazie im wiecej wiesci o malej, nawet tych najblachszych, tym bede szczesliwsza... :oops:
ESTI, pisz co u malej i wiecej zdjec prosze..
Mysle ze za jakis czas moze przestane byc taka upierdliwa, ale nie moge odzalowac tego, ze nie moglam jej teraz odwiedzic w nowym domku i poznac jej nowej mamusi osobiscie...:-(
No i narazie im wiecej wiesci o malej, nawet tych najblachszych, tym bede szczesliwsza... :oops:
<:(...)~~~
Wpadlam w szal robienia fotek dzieciaczkom, wiec z Wami sie dziele.
Dla tych co maja czas zapraszam do ogladania, bo jest na co patrzec - niektore foty sa przefajne.
LOVE i ELMO przy sniadanku
LUCY poraz pierwszy
LUCY poraz drugi
LUCY poraz trzeci
LUCY poraz czwarty
LUCY poraz piaty
LUCY poraz szosty
MIKA w swoim gniazku w kanapie
LUCY probuje sobie przywlaszczyc gniazdko MIKI
Moja mordeczka-szczoteczka LUCY
LOVE jak zwykle z cieniem LUCY
Boskie ujecie MIKI podczas toalety
Bliskie spotkania z nochalem ELMO
LUCY na moich raczkach
ELMUS moj mecizna
Skoczyc czy nie skoczyc - oto jest pytanie (LUCY)
Na stole tez mnie pelno (LUCY)
Ciekawe co jest na gorze (LUCY)
A na koniec zjem sobie palec..hihi (LUCY)
[ Dodano: Czw Paź 06, 2005 9:44 pm ]
nezu, specjalnie dla Ciebie seria foteczek.
I pamietaj, ze nie jestes upierdliwa...a ja czekam na kolejne spotkanie tym razem mam nadzieje, ze sie uda.
Lucy przez ten ponad tydzien chyba urosla, stala sie rozbrykanym i przekofanym szczurasem i jak widac na zdjeciach - wszedzie jej pelno.
Dla tych co maja czas zapraszam do ogladania, bo jest na co patrzec - niektore foty sa przefajne.
LOVE i ELMO przy sniadanku
LUCY poraz pierwszy
LUCY poraz drugi
LUCY poraz trzeci
LUCY poraz czwarty
LUCY poraz piaty
LUCY poraz szosty
MIKA w swoim gniazku w kanapie
LUCY probuje sobie przywlaszczyc gniazdko MIKI
Moja mordeczka-szczoteczka LUCY
LOVE jak zwykle z cieniem LUCY
Boskie ujecie MIKI podczas toalety
Bliskie spotkania z nochalem ELMO
LUCY na moich raczkach
ELMUS moj mecizna
Skoczyc czy nie skoczyc - oto jest pytanie (LUCY)
Na stole tez mnie pelno (LUCY)
Ciekawe co jest na gorze (LUCY)
A na koniec zjem sobie palec..hihi (LUCY)
[ Dodano: Czw Paź 06, 2005 9:44 pm ]
nezu, specjalnie dla Ciebie seria foteczek.
I pamietaj, ze nie jestes upierdliwa...a ja czekam na kolejne spotkanie tym razem mam nadzieje, ze sie uda.
Lucy przez ten ponad tydzien chyba urosla, stala sie rozbrykanym i przekofanym szczurasem i jak widac na zdjeciach - wszedzie jej pelno.
<:(...)~~~
khihihi jakie fotki :zakochany: a mała Lucy..ehhh coz mozna dodac
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
<:(...)~~~
wczoraj byłam, wyglaskałam
te co sie dały
Elmo - wiem powtarzam sie - ale on jest cuuuuuuuuudny :]
te co sie dały
Elmo - wiem powtarzam sie - ale on jest cuuuuuuuuudny :]
<:(...)~~~
Elmo cudny, Misiek taki... :drunken: . Uwielbiam kapturki..
ESTI, bardzo dziekuje za zdjecia, ona naprawde bardzo urosla . Kiedy ja wiozlam do Warszawy miescila mi sie w jednej lekko zacisnietej dloni. Tyci tyciula. Teraz to jak dwie Lucy kiedy do Wawy jechala..
I prawdziwy z niej reksik, troszke sie balam ze moze to futerko jej sie rozprostuje czy cos, byla mniej "skrecona" od swojej siostrzyczki, ale widze ze to naprawde reksikowa aguti babka
Odwazna do tego. Przez to krotkie futerko wyglada troszke wyploszowato ale pozory myla..
Mam nadzieje ze tym razem odwiedziny sie udadza, ze beda mozliwe..
Chcialabym poznac twoje stadko osobiscie ESTI..
No i ta swoja "corcie tez" zobaczyc na zywo... :zakochany:
ESTI, bardzo dziekuje za zdjecia, ona naprawde bardzo urosla . Kiedy ja wiozlam do Warszawy miescila mi sie w jednej lekko zacisnietej dloni. Tyci tyciula. Teraz to jak dwie Lucy kiedy do Wawy jechala..
I prawdziwy z niej reksik, troszke sie balam ze moze to futerko jej sie rozprostuje czy cos, byla mniej "skrecona" od swojej siostrzyczki, ale widze ze to naprawde reksikowa aguti babka
Odwazna do tego. Przez to krotkie futerko wyglada troszke wyploszowato ale pozory myla..
Mam nadzieje ze tym razem odwiedziny sie udadza, ze beda mozliwe..
Chcialabym poznac twoje stadko osobiscie ESTI..
No i ta swoja "corcie tez" zobaczyc na zywo... :zakochany:
<:(...)~~~
Elmo zgadzam sie ...hihi spioszek kochany...moje paskudy fukały na niego jezyły sie a on stoicki spokój i wzrok pod tytułem "baby rypło was na głowę czy jak?"...kochanieńki jest...ale Ciii bo jeszcze moja chrześnica usłyszy :lol:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
<:(...)~~~
To ja sie teraz chwale.
LUCY - strasznie urosla, jest przekochana. Uwielbia sie bawic i czuje, ze tworzy sie miedzy nami wspaniala wiez, gdyz reszta stadka szybko wypala sie przy zabawie - a ja nie i spedzamy razem duzo czasu.
ELMO - zrobil sie odwazniejszy i bardziej ciekawski. Biega juz po pokoju, jak miesiac temu pokazalam mu, ze podloga nie gryzie. Niezle sie rozbrykal.
LOVE - to moja na razie najwieksza duma, bo strasznie mnie zaskoczyla. Pewna Pani stwierdzila, ze jest za gruba (chociaz moim zdaniem jest akuracik ), wiec zaczelam sciurcie oswajac z podloga. Ona dopiero co zupelnie oswoila sie, ze nikt jej juz nic nie zrobi i czuje sie u mnie bezpiecznie - wiec moglam przystapic do dzialania. I zaplanowalam sobie, ze 2-3 razy dziennie bede z nia siadac na ziemi i przyzwyczajac...i tu sie ogromnie zdziwilam. Otoz moje Sloneczko pierwszego dnia, poniuchala okolice, zeszla mi z kolan i za minutke byla juz spowrotem w klatce. :shock: A potem patrze, a ona myk i znowu na podloge i spacerki sobie zaczela robic...hihi. Ale numer, prawie spadlam z krzesla z wrazenia normalnie. Taka jestem z niej dumna, ze szkoda gadac. Teraz razem z reszta pomyka po pokoju, co prawda jeszcze nie po calym, ale to juz taki postep...wiec moze zrzuci troche tluszczyku dla zdrowia.
MIKA - napisalabym co z nia, ale nie chce zapeszac...wszystko dobrze...ale na razie nie moge. Ogolnie ma sie dobrze, tylko widze jak mi sie malenstwo starzeje, ale taka kolej rzeczy...
LUCY - strasznie urosla, jest przekochana. Uwielbia sie bawic i czuje, ze tworzy sie miedzy nami wspaniala wiez, gdyz reszta stadka szybko wypala sie przy zabawie - a ja nie i spedzamy razem duzo czasu.
ELMO - zrobil sie odwazniejszy i bardziej ciekawski. Biega juz po pokoju, jak miesiac temu pokazalam mu, ze podloga nie gryzie. Niezle sie rozbrykal.
LOVE - to moja na razie najwieksza duma, bo strasznie mnie zaskoczyla. Pewna Pani stwierdzila, ze jest za gruba (chociaz moim zdaniem jest akuracik ), wiec zaczelam sciurcie oswajac z podloga. Ona dopiero co zupelnie oswoila sie, ze nikt jej juz nic nie zrobi i czuje sie u mnie bezpiecznie - wiec moglam przystapic do dzialania. I zaplanowalam sobie, ze 2-3 razy dziennie bede z nia siadac na ziemi i przyzwyczajac...i tu sie ogromnie zdziwilam. Otoz moje Sloneczko pierwszego dnia, poniuchala okolice, zeszla mi z kolan i za minutke byla juz spowrotem w klatce. :shock: A potem patrze, a ona myk i znowu na podloge i spacerki sobie zaczela robic...hihi. Ale numer, prawie spadlam z krzesla z wrazenia normalnie. Taka jestem z niej dumna, ze szkoda gadac. Teraz razem z reszta pomyka po pokoju, co prawda jeszcze nie po calym, ale to juz taki postep...wiec moze zrzuci troche tluszczyku dla zdrowia.
MIKA - napisalabym co z nia, ale nie chce zapeszac...wszystko dobrze...ale na razie nie moge. Ogolnie ma sie dobrze, tylko widze jak mi sie malenstwo starzeje, ale taka kolej rzeczy...
<:(...)~~~
Masz się czym chwalić , stadko śliczniutki i słodkie. Ucałowania dla wszystkich ogonków ale dla Mikusi dodatkowa porcja
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1
http://stylowabizuteria.com.pl/
http://stylowabizuteria.com.pl/