[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Otis
Posty: 10
Rejestracja: ndz sie 21, 2005 1:11 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Otis »

Zdaję sobie sprawę ESTI, że tygodniowa dawka sterydów to b.dużo. Ale mam nadzieję i wierzę w to że weterynarz wiedziała co robi. Po 4 dniach już Melchior wyglądał dobrze ale może tak było trzeba...
Wracając po kolejnej wizycie u weterynarza pomyślałem sobie tak: Melchior ma 1,5 roku, szczurki nie są długowieczne, więc każdy dzień kiedy jest zdrowy i wesoły jest dla niego ważny. Dla mnie zresztą też, bo naprawdę serce się raduje jak widzę, że może normalnie biegać i jeść.
Pozdrowenia od Melchiora i Szczepana.
Napisz co słychać u twoich ulubieńców.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: ESTI »

Otis, mam nadzieję, że maluch będzie miał tych radosnych dni jeszcze całą masę i, że choroba nie powróci - życzę Wam tego. Wyczochraj Melchiora od ciotki z daleka za uszkiem. :wink:
Dzięki za zapytanie o moje dzieciaczki. Jak chcesz poczytać to zapraszam do mojego tematu. ;)
Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: merch »

Juz dwa tygodnie minęłao czy dalejwszystko Ok . Pytam bo wydaje mi się ze warto podsumowywać przypadki , chocby po to aby móc porównać w podobnym razie. PozdrM
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Panika1986
Posty: 1
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 6:42 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Panika1986 »

Otis czy mógłbyś mi powiedzieć ile Cię kosztowało to leczenie? Po przeczytaniu tego wszytskiego ze smutkiem stwierdzam, ze moja szczuraska ostatnio ma podobne objamy. Zrobie dla niej wszystko, tylko jest jeden problem...nie mam pieniędzy.Chciałabym wieczeć ile mniej więcej Cię to kosztowało, aby zapożyczyć się u znajomych na jakąś kwotę.Bo przecież nie moge zwlekać i czekać az będę miałapienądze:(

Pozdrawiam i ciesze się że z Twoim szczuraskiem jest OK!
samar
Posty: 69
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:38 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mózgu

Post autor: samar »

otoz tak..moj starszy szczur (niespelna 1,5 roczny Samar) ostatnio zaczal sie dziwnie zachowywac, tj. przewracal sie, zachowywal sie jakby tracil orientacje, rownowage, mial przymruzone oczy, wycieki z oczu i noska, byl bardzo apatyczny i znacznie schudl, udalam sie najszybciej jak tylko moglam do weta i tam padlo stwierdzenie ze albo zapalenie opon mozgowych albo cos z watroba. to bylo w piatek, dostal 2 zastrzyki. dostalam tez dla niego zastrzyki po jednym na sobote i na niedziele i w poniedzialek mialam sie z nim zglosic na kontrole. w tym czasie staralam sie dogodzic mu jak tylko sie da..nie mial sily jesc suchego jedzonka wiec wymyslalam mu jak najlatwiej przyswajalne dania - gerberki, bakusie, rozmoczone w mleku platki kukurydziane+platki owsiane, makaron, kasza, mokre jedzenie dla kotow, gnieciony banan i oczywiscie do tego caly czas w poidelku woda z vibovitem. Samar w oczach przybral na wadze, poradzilam sobie ze zrobieniem zastrzykow, bylam z niego dumna. ale od niedzieli moj mlodszy szczur (4 miesieczny Santi) zaczal przejawiac podobne zachowanie. tyle tylko ze jest bardziej zywotny (to pewnie z racji wieku) i ma przekrecona glowke..:( cialo skreca mu w prawa strone..przewraca sie i opis jw. u Samarka. poszlam wiec w poniedzialek z chlopakami do weta i tam Samar zostal pochwalony za poprawe + znowu zastrzyk, Santi dostal 2 zastrzyki. Santi dostal tez po pelnej strzykawce na dzis i na jutro.Samarowi przepisano Bactrim (musze mu wciskac 2 razy dziennie po 1,5 ml). przyznam szczerze ze na poczatku tez mi sie wydawalo ze Samarowi sie polepszylo ale chyba jednak nie..;(przewraca sie, nie moze sie umyc..staram sie mu pomagac..jedynie pocieszajace jest to ze chetnie je..Santi ma slabszy apetyt..to pewnie dlatego, ze ma ta glowke przekrecona:( karmie go recznie malymi porcjami roznymi posilkami..natomiast dzisiaj robilam 1 raz sama zastrzyk Santiemu..robilam wszystko identycznie jak u Samara..ba..nawet zadowolona bylam ze mi dobrze poszlo..wpuscilam mu prawie caly lek pod skore tylko pod koniec bardzo mi sie wyrywal i malenka ilosc..naprawde minimalna pozostala na jego siersci. dodam, ze nie wiem co jest w tej strzykawce ale ma oleista konsystencje i miodowy kolor (witaminy ?). wytarlam to co zostalo na wierzchu jego skory i wsadzilam go do klatki. minely moze ze 2 godziny kiedy przyszlam do pokoju i zajrzalam do chlopakow i wtedy po prostu totalny szok..nie wiem czy sam to sobie zrobil czy raczej Samar mu to zrobil (bo ma to na karku wiec watpie zeby sam siegnal) ale w miejscu gdzie robilam zastrzyk wygryzl sobie siersc..ma goly placek..ja juz nie wiem co mam robic..chce ich ratowac ale normalnie wysiadam..;((( wiem, ze nie moge sie poddac, ale nie dosc ze jest z nimi zle to jeszcze teraz ma ta ranke na skorze..a taka bylam zadowlona ze mi ladnie zastrzyk wyszedl:(..prosze..powiedzcie jak moge im ulzyc..staralam sie szczegolowo opisac sytuacje..mimo, ze nie znam nazwy tego co chlopcy mieli w tych strzykawkach..
aktualnie pustka...

żegnajcie:
Samarku
Frędzelku
Santusiu
Mefitku
Thazirku
Gizmolku
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: IVA »

Opisałaś dosyć dobrze objawy choroby, jednak bardzo zdawkowo wygląd rany. Jeśli jest to jak nazwałaś "placek" żywo czerwony to może być objaw uczuleniowy tzw. martwicy. Przyczyną może być zarówno podany lek - najprawdopodobniej jest to odpowiednik Baktrimu, który stosujesz doustnie - przynajmniej tak mi się wydaje z opisu wyglądu leku. Lek ten jest bardzo dobry przy leczniu zapalenia opon mózgowych, gdyż w sporej ilości przedostaje się do płynu mózgowego. Do tej pory nie spotkałam się z martwicą po jego podaniu (a kilka z moich szczurasów miały go podawany), wszystko jest jednak możliwe.
Przyczyną powstania zmiany może być również zbyt płytkie podanie leku. Jeśli jesteś pewna, że właściwie podałaś lek skonsultuj się ze swoim wetem co do sposobu dalszego leczenia, jednak podanie w zastrzyku przy objawach, które opisałaś byłoby najlepsze.
Co do wygryzienia miejsca przez drugiego szczura to nie wiem jaka mogłaby być tego przyczyna, gdyż lek ten nie jest najlepszy w smaku i raczej szczuras nie byłby do tego chętny. Jeśli nie jesteś pewna prawidłowego podania leku, a Twój ogonek nie miał innych objawów uczuleniowych, tym bardziej jeżeli nastąpiłaby nawet lekka poprawa w jego zachowaniu to może warto zaryzykować i niech wet spróbuje podać lek w innym miejscu, a Ty dokładnie przyjrzyj się w jaki sposób wykonuje zastrzyk.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia obu ogoniastym
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: ESTI »

Napisz jak dokladnie wyglada ten "placek"? Czy jest tam rana?

Nie napisalas, czy podajesz leki oslonowe - wiec napisze, zebys koniecznie podawala lakcid, zeby chronic zalodek oraz cos na watrobe.
Obrazek
samar
Posty: 69
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:38 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: samar »

pognalam dzis do weta, ten placek to jednak martwica jest. aha, nie ma tam zadnej ranki, jest to lysa skora. a mam za to pytanie o lakcid - czy to dostane normalnie w aptece i w jakiej formie jest ten lek + jak dawkowac itd. prosze o informacje (jesli bylo juz o tym na forum to prosze mi wybaczyc..naprawde musze dosc szybko dzialac i nie mam zabardzo czasu by przegrzebywac neta...z gory dziekuje)
aktualnie pustka...

żegnajcie:
Samarku
Frędzelku
Santusiu
Mefitku
Thazirku
Gizmolku
isia84
Posty: 6
Rejestracja: śr paź 19, 2005 12:43 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: isia84 »

lakcid kupuje sie bez recepty, sa to takie male szklane kapsulki, urywasz gore wlewasz cieplej wody lub herbaty wylewasz na lyzeczke i juz :) ale ostrzegam ze nie jest to dobre wiec chyba mala strzykawka trzeba bedzie podawac do pyszczka
jagas
Posty: 119
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 10:11 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: jagas »

Lakcid możesz rozpuścić w czymkolwiek co szczurkowi smakuje i obejdzie się bez strzykawki...
Obrazek
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: limba »

podawaj do 30 min przed antybiotykiem...żeby nie stresować dodatkowo szczurka (ów)podawaniem ze strzykawki , jesli lubi jogurt to zmieszaj lakcid z jogurtem i daj do zjedzenia..
Trzymam kciuki za zdrowienie chłopców...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: ESTI »

[quote="isia84"] nie jest to dobre wiec chyba mala strzykawka trzeba bedzie podawac do pyszczka[/quote]

To zalezy, niektore szczurki to lubia i pija chetnie. Mozesz tez dodawac to do wody do poidelka, jesli pije z tamtad - tylko nie za duzo tej wody, a jesli nie bedzie szczurkowi smakowac, to dodaj miodku - wtedy wypije chetnie. ;)
Obrazek
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Ewqa »

Lakcid jest słodki w smaku i powinien szczurkom smakować. W razie problemów polecam duzo lepszy Lacidofil, jest to samo tylko w formie kapsułek. Można je otworzyć i proszek wymieszać albo z woda albo z jedzonkiem.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
jagas
Posty: 119
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 10:11 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: jagas »

[quote="limba81"]podawaj do 30 min przed antybiotykiem...[/quote]


Z tym się nie mogę zgodzić. Te środki osłonowe zawierają żywe bakterie, które teoretycznie są odporniejsze na antybiotyki niż te, które normalnie żyją w jelitach. Jednak nie są całkiem odporne, co jest logiczne, bo nikt o zdrowych zmysłach nie jadłby bakteri zupełnie lekoopornych.

Jeśli podasz lakcid 30 min przed antybiotykiem to po podaniu leku wybije on podane wcześniej bakterie i wracasz do punktu wyjścia.

Lakcid należy podawać po antybiotyku. Najlepiej po takim czasie po jakim antybiotyk podany doustnie już się wchłonie. Przy podaniu w zastrzykach powinno się przeczekać "górkę" stężenia we krwi. Nie jestem w stanie podać jakie to będą czasy dla szczurów (na AM uczyłem się tylko truć ludzi...) ale myślę, że 0,5 do 1 godziny po podaniu antybiotyku bedzie w sam raz...
Obrazek
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: limba »

Dolaczam sie do tematu, bo moze kiedys komus sie przyda.
Freska ma zapalenie mozgu. Paskudztwo zaatakowalo w sobote wieczorem, dobrze ze ciocia Esti byla z nami i szybko zorientowala sie co sie dzieje.
Objawy: apatycznosc, problemy z lapkami (zaciskanie w piastki, problemy przy poruszaniu sie tzn. lapki tak jakby nie nadazajace za szczurem, wykrzywianie lapek szcegolnie przednich), ogromny wyciek porfiryny, brak sily do wspinania sie, spadanie nawet z najnizszych rzeczy jak np domek, problemy z jedzeniem i mysciem sie.W niedziele doszlo strzelanie zebami, dzis troche sie uspokoilo.
Dzieki Bogu mialam recepte od dr Wojtys na Biseptol. Pierwsza dawka podana w sobote wieczorem.
Dawkowanie 3x dziennie po 8 jednostek w strzykawce insulinowej. Polecamy Biseptol gdyz nie jest tak obrzydliwy w smaku jak Bactrim czy Borgal. Wczoraj steryd i jeszcze Nootropil ktory wspomaga troche wchlanianie lekow do mozgu.
Dzis troche lepiej mala sama podjada kaszke, i zaczyna sie buntowac przed antybiotykiem.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”