Co do szczurow, to napisalam co podaje moim z doswiadczenia. Ja tam sie na szczurzym menu za bardzo nie znam, a wetem - dietetykiem tez nie jestem
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
No i co moze zaszkodzic - zreszta wiekszosc forumowiczow zna sie na tym
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
A co do kolacyjki, to mozesz Sushiemu np. raz podac 'salatke' z gotowanego ryzu, pokrojonym na kostki ogorkiem, marchewka i jablkiem a calosc udekorowac natka pietruszki. Mozna tez ryz wymieszac z paroma kroplami oleju z oliwek extra vergine (wyciskany na zimno z oliwek bez dodatku chemii. Bogaty w niezbedne wielonienasycone kwasy tluszczowe, ktore wplywaja korzystnie na organizm i dzialaja zapobiegawczo w powstaniu raka, chorobach watroby i arteriosklerozy. Ponadto zwalcza wolne rodniki i zapobiega starzeniu tkanek. Obniza poziom cholesterolu we krwi a zarazem ryzyko powstania zakrzepow.)
Heh, kolejny maly wyklad.
Ale sie napocilam zeby se przetlumaczyc moje niemieckie myslenie na polski
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Tak wiec mozesz Sushiemu podac raz kolacyjke skladajaca sie z salatki ryzowej, mozesz zrobic mu (a w pierwszej kolejnosci sobie
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Fantazja nie ma granic. No i wszystko z umiarem, hihi
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)