[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Moderator: Junior Moderator
-
philosophos
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Zauważyłem, że szczurki bardzo lubią piwo. Myślę, że nie chodzi im tylko o alkohol i smak, lecz również potrafią zauważyć
, że jest ono bogatym źródłem węglowodanów, mikroelementów i witamin. Nie zauważyłem nigdy, aby szczur się upił, choć być może nie potrafię dostrzec odpowiednich symptomów
, a i ilości podawane przeze mnie są bardzo niewielkie. Czy szczurkom w jakiś szczególny sposób szkodzi alkohol (bo np. penicylina, która pomaga leczyć ludzi, zabija rattuski), a może są na niego zupełnie odporne?
-
cos
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Mojemu szczuraskowi strasznie smakuje szampan (Ig spróbował go gdy obchodziliśmy sylwestra). Pepsi też mu smakuje. Po szampanie szcurkoś latał po werslce jak szalony. Chyba się upił choć szampana dałem mu nie dużo. To jak szczur zareaguje na alkohol zależy i od szczuraska i od rodzaju alkoholu.
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Chcialabym zauwazyc, ze mitem jest fakt, ze piwo posiada witaminy - piwo te witaminy wyplukuje. Co do podawania szczurom piwa wypowiadalam sie niejednokrotnie w sposob negatywny. Bombeli i alkohol w polaczeniu ze soba to istna bomba. Nie polecam podawania piwa (nawet jesli szczur lubi - nie zawsze wie, co dla niego najlepsze) my jednak, ludzie powinnismy szczuraskom zapewnic jak najlepszy komfort psychiczny i fizyczny.
Jesli ktos chce miec zdrowego szczura to nie powinien podawac nic z wymienionych nizej rzeczy:
- piwo
- inne napoje z zawartoscia alkoholu
- napoje gazowane
- czekolada
- salata i ogorek ze sklepu (moga byc pedzone)
nie pozwalac szczurowi na kontakt medykamentow i srodkow kosmetycznych przeznaczonych do uzytku zewnetrznego (szczury bardzo czesto reaguja na zapachy kosmetykow jak na narkotyk) jedne pochlaniaja specyfik w calosci a inne reaguja na niego przymroozaniem oczek, najezeniem siersci i szybkim machaniem lapkami...po czym chwytaja w lapki.
To, ze szczur sie nie upil to raczej dobry objaw
mojemu od dawna nie zyjacemu juz szczuraskowi kolega kiedys dal wypic piwa. Szczur sie nie upil, On sie po prostu narabal...to wygladalo smiesznie do czasu az skoczyl. Bo nie doskoczyl i spadl na brzuszek z wysokosci okolo metra. Przez dwa dni byl w szoku, nic mu sie na szczescie nie stalo ale moglo.
Jesli ktos chce miec zdrowego szczura to nie powinien podawac nic z wymienionych nizej rzeczy:
- piwo
- inne napoje z zawartoscia alkoholu
- napoje gazowane
- czekolada
- salata i ogorek ze sklepu (moga byc pedzone)
nie pozwalac szczurowi na kontakt medykamentow i srodkow kosmetycznych przeznaczonych do uzytku zewnetrznego (szczury bardzo czesto reaguja na zapachy kosmetykow jak na narkotyk) jedne pochlaniaja specyfik w calosci a inne reaguja na niego przymroozaniem oczek, najezeniem siersci i szybkim machaniem lapkami...po czym chwytaja w lapki.
To, ze szczur sie nie upil to raczej dobry objaw
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
-
philosophos
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Ja jednak nie przestanę podawać od czasu do czasu piwa mojej smakoszce. Dla jasności dodam, że jest to kilkakrotnie powtórzona procedura umoczenia palca w piwie, który później jest wylizywany do czysta.
A propos piwa. Piwo nie "wypłukuje" witamin ani mikroelementów (tak jak kawa, czy mocna herbata). Odpowiedzialny za zmniejszoną zdolność przyswajania tych dobrodziejstw jest alkohol, a raczej jego nadmiar. Jest to napój izotoniczny tzn. jego cisnienie osmotyczne jest podobne do cisnienia osmotycznego krwi, przez co doskonale gasi pragnienie. Poprawia trawienie. Witamina PP (niacyna) i B2 (ryboflawina) działają pobudzająco na soki żołądkowe i funkcje przewodu pokarmowego. Zapobiega powstawaniu kamieni żółciowych i nerkowych. Składniki chmielu oraz sole potasowe działają moczopędnie, dlatego urolodzy polecają piwo w celu "przepłukiwania nerek". Za sprawą drożdzy piwo jest bogate w witaminy z grupy B odpowiedzialne za dokrwienie serca, poprawę koncentracji, wzmacniają układ odpornościowy i stymulują metabolizm. By zapobiec utlenieniu piwa producenci dodaja także witaminę C. Oprócz tego piwo zawiera sporo minerałów takich jak: magnez, potas, wapń i sód. Taka kombinacja zapobiega chorobom serca, woreczka żółciowego i powstawaniu kamieni żółciowych. Lupulina zawarta w chmielu działa uspokajająco. Do tego piwo jest niewiele bardziej kaloryczne od odtłuszczonego mleka. A te wielkie brzuchy piwoszy, to wynik nadużywania piwa pobudzającego apetyt i łączenia alkoholu z tłustymi potrawami oraz siedzącego trybu życia.
Tak jak ze wszystkim w życiu, potrzebne jest znalezienie "złotego środka".
Nie sądze aby niewielka ilość piwa zaszkodziła szczurkowi, a na pewno urozmaici jego dietę i przyczyni się do tego, że będzie zdrowszy i szczęśliwszy (idealne dla szczurka byłoby piwo bezalkoholowe
).
A propos piwa. Piwo nie "wypłukuje" witamin ani mikroelementów (tak jak kawa, czy mocna herbata). Odpowiedzialny za zmniejszoną zdolność przyswajania tych dobrodziejstw jest alkohol, a raczej jego nadmiar. Jest to napój izotoniczny tzn. jego cisnienie osmotyczne jest podobne do cisnienia osmotycznego krwi, przez co doskonale gasi pragnienie. Poprawia trawienie. Witamina PP (niacyna) i B2 (ryboflawina) działają pobudzająco na soki żołądkowe i funkcje przewodu pokarmowego. Zapobiega powstawaniu kamieni żółciowych i nerkowych. Składniki chmielu oraz sole potasowe działają moczopędnie, dlatego urolodzy polecają piwo w celu "przepłukiwania nerek". Za sprawą drożdzy piwo jest bogate w witaminy z grupy B odpowiedzialne za dokrwienie serca, poprawę koncentracji, wzmacniają układ odpornościowy i stymulują metabolizm. By zapobiec utlenieniu piwa producenci dodaja także witaminę C. Oprócz tego piwo zawiera sporo minerałów takich jak: magnez, potas, wapń i sód. Taka kombinacja zapobiega chorobom serca, woreczka żółciowego i powstawaniu kamieni żółciowych. Lupulina zawarta w chmielu działa uspokajająco. Do tego piwo jest niewiele bardziej kaloryczne od odtłuszczonego mleka. A te wielkie brzuchy piwoszy, to wynik nadużywania piwa pobudzającego apetyt i łączenia alkoholu z tłustymi potrawami oraz siedzącego trybu życia.
Tak jak ze wszystkim w życiu, potrzebne jest znalezienie "złotego środka".
Nie sądze aby niewielka ilość piwa zaszkodziła szczurkowi, a na pewno urozmaici jego dietę i przyczyni się do tego, że będzie zdrowszy i szczęśliwszy (idealne dla szczurka byłoby piwo bezalkoholowe
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Wiec zycze Twojemu szczurkowi zdrowia (swoje zdanie zachowam bo jest Z AUTOPSJI).
Tak jak podkreslilam...to ze palec jest wylizywany do czysta nic nie znaczy, polecam przeczytac post "Smakoszka kremow" o szczurku ktory uwielbia krem Nivea jak i rowniez post (nie pamietam tytulu) w ktorym szczur dorwal sie 'z wielkim apetytem' do kropli na porost siersci i sie zatrul. Wiem, ze piwo to nie rodzaj kosmetyku, jednak nie wszystko co nasz zwierzaki jedza - jest w rzeczywistosci dla nich dobre.
Tak jak podkreslilam...to ze palec jest wylizywany do czysta nic nie znaczy, polecam przeczytac post "Smakoszka kremow" o szczurku ktory uwielbia krem Nivea jak i rowniez post (nie pamietam tytulu) w ktorym szczur dorwal sie 'z wielkim apetytem' do kropli na porost siersci i sie zatrul. Wiem, ze piwo to nie rodzaj kosmetyku, jednak nie wszystko co nasz zwierzaki jedza - jest w rzeczywistosci dla nich dobre.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
-
cos
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Ale jednak od święta będę podawał mojemu szczuraskowi takie smakołyki jak ciasteczka czy galaretka. Podczas urodzin szczurasek wypije na swioją cześć mililitr szampana. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Kisilala
Re: Piwo
To fakt - szczurki lubią piwo...co więcej, niektóre sie na nim znają ! potrafią rozpoznawać gatunki, określać smaki....Zauważyłem, że szczurki bardzo lubią piwo. Myślę, że nie chodzi im tylko o alkohol i smak, lecz również potrafią zauważyć, że jest ono bogatym źródłem węglowodanów, mikroelementów i witamin. Nie zauważyłem nigdy, aby szczur się upił, choć być może nie potrafię dostrzec odpowiednich symptomów
, a i ilości podawane przeze mnie są bardzo niewielkie. Czy szczurkom w jakiś szczególny sposób szkodzi alkohol (bo np. penicylina, która pomaga leczyć ludzi, zabija rattuski), a może są na niego zupełnie odporne?
Najlepiej na piwie znała sie moja pierwsza szczurzyca Didi...kochała piwo, szampanem zrestą też nie gardziła.....najbardziej ceniła sobie Pilsnera i inne piwa czeskie... Żywiec też był dla niej znośny...jedyne piwo, którego sie nigdy nie tknęła to Tyskie...naprawdę
Piwo kochała tak bardzo, że kilka razy sie mocno upiła...robił jej sie wtedy lekki zez i wesoła brykała przez krótki czas, po czym szła spać i spał jak kamień...nie pozwalałam jej na to zbyt często..bałam sie, ze wpędzę ją w alkoholozm...do piwa smakowała jej najbardziej pizza domowej roboty...ale to też jej bardzo ograniczałam.... aktualnie moje szczurki też czasem częstuję piwem i nie sądzę, żeby piwo w małej ilosci było dla nich szkodliwe
-
Ulva
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
a szczur mojej kuzynki lubi wódkę.. ale dostał tylko raz. ale nie taką tanią wódkę, taką drogą
nie pamiętam już co to było, ale w każdym razie coś dobrego a zarazem drogiego.. Rurek woli wódę...po prostu ;)jak to facet..
-
Atomic_waste
- Posty: 47
- Rejestracja: wt lis 18, 2003 11:38 pm
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
moja Mafia, gustuje we wszystkim co ma %. Najbardziej lubie piwo, ale nigdy nie pogardziła dobrym winem, czy nawet drinkiem. Ba powiem nawet że samego soku jabłkowego nie ruszy, a gdy jest tam troszke wódeczki to oblizuje się ze smakiem. Nie sądze też żeby alkohol był dla ogonków szkodliwy, oczywiście chodzi mi o niewielkie ilości. Dodam również że mój starszy brat (od którego mam moją pasje do tych zwierzaczków), który ma duże doświadczenie ze szczuraskami, swojemu ostatniemu szczurkowi nigdy nie żałował alkoholu (nie raz zdażało się że szczur się zataczał) i co najdziwniejsze Willow, żył ponad 5,5 roku, bez żadnych diet. Jak mój brat powiedział wetowi, jaki tryb życia prowadził szczur to pan dr się za głowe złapał i stwierdził że nie powinien żyć dłużej niż 2,5 roku. Więc może jest w tym coś......

[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Jak ostatnie badania dowodzą - szczury, które mają skłonności do picia alkoholu (nie mowimy o tych, które piją a jedynie o tych, które LUBIĄ) o 75% maja mniejszą podatność na wszelkiego rodzaju guzy. Prawdopodobnie gen, który określa poziom akceptacji czy uwielbienia alkoholem - dodatkowo określa jeszcze stosunek gustu do nowotworów. Nie udało się odkryć w jaki sposób to wszystko działa - jednak podzielono szczury na dwie grupy
- białe szczury - lubiące alkohol
- białe szczury - nie znoszące alkocholu
białe nie lubiące alko zamknięto w jednym pomieszczeniu a białe lubiące alko podzielono na dwie grupy - jednym dawano alkohol a drugim nie.
Z białych szczurów nie lubiących alko większośc odeszła na nowotwory a białych lubiących alko z rakiem było o 75% mniej - bez różnicy czy piły alkohol, czy nie - widać chodzi jedynie o predyspozycje.
Dalej nie jestem za tym, żeby szczura poić wódką (ludzie, to jest MOCNE, szczur może stracić węch!) - piwo jak kto woli, byle nie przesadzić bo jednak dwutlenek węgla i sam alkohol "mroczy" zmysły i szczur narażony jest na większe niebezpieczeństwo uszkodzenia ciała niż normalnie - jednak jak widać - są powody do radości u tych, którzy mają szczurków alkoholików
- białe szczury - lubiące alkohol
- białe szczury - nie znoszące alkocholu
białe nie lubiące alko zamknięto w jednym pomieszczeniu a białe lubiące alko podzielono na dwie grupy - jednym dawano alkohol a drugim nie.
Z białych szczurów nie lubiących alko większośc odeszła na nowotwory a białych lubiących alko z rakiem było o 75% mniej - bez różnicy czy piły alkohol, czy nie - widać chodzi jedynie o predyspozycje.
Dalej nie jestem za tym, żeby szczura poić wódką (ludzie, to jest MOCNE, szczur może stracić węch!) - piwo jak kto woli, byle nie przesadzić bo jednak dwutlenek węgla i sam alkohol "mroczy" zmysły i szczur narażony jest na większe niebezpieczeństwo uszkodzenia ciała niż normalnie - jednak jak widać - są powody do radości u tych, którzy mają szczurków alkoholików
Ostatnio zmieniony śr mar 03, 2004 11:32 pm przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
-
Atomic_waste
- Posty: 47
- Rejestracja: wt lis 18, 2003 11:38 pm
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
skaven pod tym wzgledem byl bardzo wybredny... piwa nie tknal, wina nawet nie powachal, do wodki odwracal sie ogonkiem... za to ci sie dzialo, jak do likieru sie dorwal! burzuj jeden... ;P
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Aniu, skąd masz te dane? chodzi mi o podatnośc na nowotwory szczurków lubiących popić i abstynentow
Mozesz podac źródło?
Niektóre opowieści się kończą, ale inne stare historie wciąż trwają. - T. Pratchett
Z nami: Charlie
Odeszły: Miłka +++ Cykoria +++ Jeżu +++ Smużka +++ Spłoszka +++ Strzyga +++ Bezik +++ Chrupek +++ Pippi +++ Bravo
Z nami: Charlie
Odeszły: Miłka +++ Cykoria +++ Jeżu +++ Smużka +++ Spłoszka +++ Strzyga +++ Bezik +++ Chrupek +++ Pippi +++ Bravo
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
musze sprawdzic czy FLoyd i pink lubia piwo
am andzeje ze polubia 
[CZY NIE ZASZKODZI] Alkohol
Angua - w tej chwili nie podam bo znalazłam stronę z artykułem przez wyszukiwarkę "google". Kiedyś już nawet pouszałam ten temat ale w innym dziale - być może tam jest link. Jak znajdę troszkę czasu (dziś, jutro...) to poszukam i wkleję linka 
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
