[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

Z jednego sie ciesze,ze jestem na urlopie zdrowotnym i od rana z nim jestem .Wyglada to tak ,ze 1/2 dnia szczur siedzi przytulony do mnie a ja ogladam wszystkie debilizmy z tv:-/ Jedno mnie ucieszylo ,ze wieczorem jak ogladalismy (ja i szczur;) film to wreszcie zasnal i to tak mocno ,ze chyba az mu sie cos snilo .Od razu lepiej wyglada .Nie robie sobie zbyt duzych nadzieji bo zdaje sobie sprawe ,ze kazda poprwa moze byc zludna,wywolana sterydem . Wet powiedzial mi cos w stylu ze ten steryd ma za zadanie zmniejszyc ewentualne obrzeki .Czy aby taka jest rola sterydu? Paranoicznie dopatruje sie wszedzie podstepu,wciskania kitu:-/
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Ania »

Sterydma za zadanie przede wszystkim odprowadzić wodę z płuc (jeśli takowa zalega), zwiększa apetyt i pragnienie... to jakby (lekko mówiąc) bomba energetyczna mobilizująca organizm do samodzielnego funkcjonowania.. Niestety jest to tzw. oszustwo organizmu, bo właściwie steryd działa... gdy jeszcze działa a potem, jeśli w trakcie szczura się nie leczy - to następuje nawrót.
Ja ogólnie jestem dobrze nastawiona do sterydów (oczywiście w uzasadnionych przypadkach), gdzie stawia na nogi szczura, pozwala mu przyjmować pokarm i tym samym antybiotyk, szczur staje się silniejszy w zwalczaniu infekcji jak i pomaga również w przyjęciu antybiotyku przez organizm.
Skutkiem ubocznym przyjęcia sterydu może być (pomiojam rozwaloną gospodarkę hormonalną) duży problem z wątrobą, przy stałuym podawaniu w celu podtrzymania życia (gdy nie da się szczura wyleczyć lub lekarz nie wie co poradzić) - skutki uboczne są bardziej rozległe a najlpewniej wycieńcza organizm. Ale to jak napisałam - przy podawaniu stałym (co 7-8 dni)
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

Obudzilam sie w nocy z twarza wbita w prety klatki...widocznie glowa zsunela mi sie z poduszki:-/ Jednym slowem spalismy nos w nos,dobrze ze mi go nie odgryzl :) Nie wiem jak jest dzisiaj bo o dziwo siedzi w swojej sukieneczce polarowej . Smrod czosnku na pewno pomogl mi ,bo nos mi sie nie zatykal( mam katar) ale czy szczurowi pomogl to tego nie wiem .
Dodaje po dwoch godzinach:
Mysle,ze lezej mu sie oddycha bo zrobil sie ruchliwy ,nie chce spokojnie lezec na kolanach , jest zaintereowany tym co sie dzieje dookola niego ,zrobil porzadek na swoim poslanku .Apetyt nie za bardzo ,je tylko to co podam mu z reki albo z lyzeczki ale raczej nie przymiera glodem bo ciagle cos mu podtykamy pod mordke a to kawaleczek bananka ,kiwi ,gerberka,platki kukurydziane na mleku ...male ilosci ale zjada . Wizualnie wyglada niezle ,siersc normalna,boki nie sa zapadniete ,nie widze porfiryny kolo nosa . No i zaczal sie drapac jak zwykle ,ciekawe swoja droga ze jak tak sie zle czul to nic go nie swedzialo??
Teraz pojadl ,zakopal sie w swoja sukienke i chyba bedzie posypial.Zaraz porozkladam swiezy czosnek i dam mu troche spokoju . Oby ta niewielka poprawa nie byla wylacznie spowodowana sterydem:-/
Jeszcze jedno ,poniewaz ostatnio jadl glownie miekkie jedzonko( i nadal nie chc twardego) ma lekko przerosniete dolne zeby ,wet chce je przyciac a ja sie boje:( Czy to naprawde szczura nic a nic nie boli?
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: ESTI »

Co do przycinania zebow, to nie jest zbyt mily zabieg, jednak na pewno NIE BOLI jesli robi to ktos doswiadczony. Poza tym to koniecznosc, jesli maluch nie ma o co scierac. Zeby przycina sie specjalnymi obcazkami, podobnie jak paznokcie, trzeba bardzo uwazac i mocno unieruchomic szczura, zeby nie zrobic mu krzywdy... dwa razy cieah i po sprawie. Ale radze to robic, jak juz naprawde bedzie mial je za dlugie.

Dodam jeszcze, ze sterydy wzmacniaja chwilowo organizm, ale rowniez nowotwory - jesli szczurek ma te przypadlosc. To niestety pozywka rowniez dla guzow...
Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: merch »

Sterydy są różne . Te o których naogół mówimy to glikokortykoidy, mają wiele różnych działań o których niechce mi sie pisać ( dostępne w wiekszości ogólnych opracowań farmakologicznych) to które jest wykorzystywane i dlaczego podaje sie je chorym szczurom to głownie przeciwzapalne. Po prostu glikokortykoidy nieslektywnie zmniejszaja stan zapalny naprzykład zmniejszają obrzęk błon śluzowych i dzięki temu zmniejszaja duszność. Czasem rzadziej wykorzystuje się ich działanie anaboliczne. Sterydy jako takie nie mają specjalnej wartości kalorycznej trudno więc powiedzieć aby była to
bomba energetyczna
.

Co do antybiotyków .......antybiotyki które ulegają strawieniu w ogóle nie nadają się do podawania doustnego.
Cieszę się Szczurek ma sie lepiej. Zdrówka !
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

No coz ,szczurasek wyglada calkiem,calkiem niezle .Oddech zdecydowanie sie uspokoil ,szczuras namietnie odsypial dzisiaj zaleglosci z ciezkich ostatnich dni . Wiekszy jednak wysilek ,jak intensywne mycie np.powoduje jednak zadyche . Poki co nie pozwalam mu na bieganie po mieszkaniu ,jedynie na lozko albo kolanka .Ktos kto nie ma szczura powiedzialby ze ot zdrowe zwierze ,ale to tylko tak na pierwszy rzut oka:-/ Nie chce cholernik jesc za bardzo .Jedynie z reki to i owszem ,rozbestwil sie czy co? Najgorsze ,ze suchego nie chce jesc i nie sciera tych zebiskow. Jutro moze jaka galaz swieza mu przytaskam ,to moze troche spiluje na niej . Jak dobrze pojdzie to zdobede mu RV3A (homeopatyk) i bede go pasac tym jakis czas. ( jesli oczywiscie nie nastapi jakies pogorszenie jak wielokrotnie czytalam tu na forum:-/ .
Przycinanie zebow przeraza mnie .Mowisz Esti ,ze wet musi byc doswiadczony...Hmmm,ja nikomu nie ufam .Mam nadzieje ze moze da sie skusic szczuras na jakies naturalne scieranie a jesli nie to jednak bede musiala zdecydowac sie bo ma ciut za dlugie podobno .Ale to na rzie jest najmniejszy problem. Ok ide i ja troche pospac ,dzisiaj juz spokojniej na szczescie .
Ps.jeden plus szczurkowej choroby to taki ,ze schudlam w ciagu 3 dni 4 kg :)))))) Nerwy mnie zjadly,lol
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: merch »

Do scierania ząbków najlepsze są orzechy laskowe w łupinie, zaden znany mi szczur się nie oparł , no ale z chorym róznie bywa.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

probowalam ,nie zaitenereowly go orzechy,galaz tez nie.Obwachal i tyle:-/
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

Ja osiwieje...on nie chce jesc ,z jednej strony brak apetytu a z drugiej mam wrazenie ,ze cos mu przeszkadza w przelykaniu.
Tak jak po kolei otwieram sloiki z gerberami i gardzi nimi ,tak z dnia na dzien odrzuca inne zarcie.Wczoraj jeszcze chcetnie pojadl zbozowego jogurciku,bulki i takie tam...Wszystko z reki i w nieduzych ilosciach.Rano napaslam go platkami kukurydzianymi z mlekiem ,potem juz wszystkim gardzil. Po obiedzie dalam mu ryz gotowany i prawie sie rzucal na niego ,ale co z tego jak po chwili zaczal sie nim dlawic?:( Tak jakby mu koscia w gardle stawal.Myslalam ,ze zbyt lapczywie je wiec zaczelam po troszke z reki dawac,doslownie po kilka ziarnek i znowu to samo . Od 18.00 do tej chwili walczylam zeby zezarl leki ,nie wiem ile z tego poszlo na moje kolana a ile zjadl faktycznie .Niby dusznosci ma mniejsze bo to widac ale nadal az glowa mu sie kiwa gdy oddycha . Czy zbyt dlugie zeby moga powodowac problemy z rozdrabnianiem pokarmu? Czy moze to byc powodem dlawienia? Jakos do poniedzialku musimy dotrwac bo ten chlop w niedziele nie pracuje :((((
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: ESTI »

Beata a jakiej dlugosci sa zeby?
Obrazek
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

Esti ,najgorsze ze ja nie wiem jakie powinny byc:( Wet stwierdzil kilka dni temu ,ze sa przydlugawe . Probowalam dzisiaj obejrzec jego pycho i nic strasznego w tych zabkach nie widzialam .No nie ma takiego zgryzu jak czlowiek bynajmniej i troche te gorne zeby zachodza na dolne( eee....a moze odwrotnie to bylo...?) ,a poza tym calkiem sympatyczne sa . A tak przy okazji...czy ktos kiedys bral szczurowi wymaz z
gardla( jamy pyszcznej;) na posiew? Czy ewentualne bakterie ,ktore atakuja zwierza beda w slinie czy nie? ( no bo chyba jakas sline szczur ma nie?) Boje sie ,ze ta poprawa jaka taka to tylko sztuczny stan wywolany sterydem i ze to wszystko wroci .
A moze to jaks szczurza angina albo zapalenie krtani albo diabli wiedza co:(((((((
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: merch »

Myśle ze to calkiem prawdopodobne ,że to jakaś infekcja drog oddechowych i mozliwe ze antybiotyk (amoksycyklina akurat pomógł) tak czy innaczej jesli jest poprawa to powinnaś kontynuować antybiotyk co najmniej do 7-10 dni natomiast ,jeśli duszności juz nie ma to odstawić steryd, jeśli duszność się pojawi po odstawieniu sterydu, to będziesz wiedzieć ze to była poprawa po sterydzie.
Pozdr M
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

Merch ,dusznosci sie zmniejszyly ale nadal sa . On nie ma normalnego oddechu ,tyle ze teraz troche normalniej sie zachowuje.tzn moze spac normalnie a nie ze lezal na brzuchu jak statuetka z uniesiona glowa .Antybiotyk dostanie dzisiaj 6 x i moim zdaniem gdyby byl trafiony to wszelkie objawy choroby powinny sie w zasadzie cofnac juz a tak nie jest.Dlatego kombinuje czy nie daloby sie pobrac jakiegos wymazu z pyszczka zeby zrobic antybiogram:( Jak moje dziecie bylo malutkie zlapalo jakas paskudna chorobe .lekarz chcial od razu dac antybiotyk a ja sie zaparlam zeby zrobic antybiogram.I co sie okazalo? Ze na to cholerstwo wiele antybiotykow (min. ten ktory chcial lekarz zapisac ) nie podzialaloby a zwykly biseptol zalatwia sprawe:-/ Moze i teraz jakos by sie dalo zrobic takie badanie.?
No i skad to poddlawianie sie jedzeniem?
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: ESTI »

Obrazek

Tak wyglada prawidlowa dlugosc zabkow u szczurcia, porownaj je - moze pomoze Ci.
Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: merch »

Wymaz możesz pobrać przynajmniej z nosa, inna rzecz ,że nie zawsze jego wyniki sa wiarygodne, czesto hodują się saprofity a nie patogeny. Jesłi amoksycyklina słabo dziala możesz zmienić antybiotyk. Być może akurat amoksycyklina w stosunku do tego patogenu po prostu słabo działa stąd poprawa ale niezupełna, moze byc tez tak, ze przyczyną nie jest infekcja i poprawę zawdzięczaszjedynie podaniu sterydu. Zmieniłabym antybiotyk na baytril w tabletce dla psow i kotów do 3kg zn 15 mg , mozna go podawać 1/4 tabletki raz dziennie doustnie, ja próbowałm nim kontynuować terapie po zastrzykach , ktore dawałm 7 dni raz udało mi się przemycić z pasta tuńczykową a potem juz niestety nie; takze moja mała dostała antybiotyk przez 8 dni.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”