[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

[UKLAD ODDECHOWY] ciężka alergia oddechowa-jak ulzyc?
Samo nawilżanie pomogło. Ataki zdarzają się coraz rzadziej i są coraz krótsze. A myszka żywa i wiecznie głodna (jak zwykle). Bielecki w płucach i w oddechu nie usłyszał nic. Zalecił odstawić wszystkie leki i ścisłą obserwację (z godzinami ataku i czasem trwania). I za tydzień znów do niego.
Tfu, tfu, oby nie zapeszyć.
Tfu, tfu, oby nie zapeszyć.
strupki itd.
Mój szczurek jest juz wyleczony z tych strópów ale ciągle leje.Jest cos na to?Jak kiedys przyszedl do mnie kolega to mu dałem mojego szczurka i mial taką wielką kałużę na ramieniu
.Help!

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Mam do Was pytanko. Czy Wasze ogonki miały podawane krople (próbuję odszyfrować pismo weta, więc mogą być w nazwie spore błędy) 'Vetamectin'? Jeżeli tak to, jakie były ich reakcje?
Bo moja Dziunia ma na ciele strupki, obawiam się, że od ściółki. Wybrałam się do weta, on tradycyjna gadka, że to pewnie ze ściółki i muszę dokładni umyć klatkę i tak dalej... podał 0,1 specyfiku na grzbiecik i kazał przyjść za tydzień. No i co? No właśnie nic. Dziunia drapie się nadal, trzymam ją na chusteczkach i papierze, klatkę wyszorowałam, zresztą robię to, co 2-3 tygodnie, a co tydzień kuwetę przy zmianie ściółki. Jutro Dziuńka idzie znowu tylko niesyty nie ze mną, bo kuruję resztki anginy w domu. Nie wiem, co z nią mam zrobić. Może to na nią nie działa, bo ma to od dłuższego czasu albo dopiero zadziała po skończonej kuracji?
Moja mama właśnie wróciła od weta. Podobno kuracja przynosi rezultaty. Tak bynajnie twierdzi lekarz. Za tydzień mamy przyjść znowu, a póki co dzisiaj nie mogę jej brać na ręce, bo to jest szkodliwe.
Aha, zapomniałam o najważniejszym. Wreszcie udało mi się rozszyfować napis na recepcie, specyfik nazywa się Vetamectin. Wyszukiwarka znalazła coś jak wpisałam poprawnie. Lece czytać, może okazać się, że mój post idzie do kasacji. :roll:
Bo moja Dziunia ma na ciele strupki, obawiam się, że od ściółki. Wybrałam się do weta, on tradycyjna gadka, że to pewnie ze ściółki i muszę dokładni umyć klatkę i tak dalej... podał 0,1 specyfiku na grzbiecik i kazał przyjść za tydzień. No i co? No właśnie nic. Dziunia drapie się nadal, trzymam ją na chusteczkach i papierze, klatkę wyszorowałam, zresztą robię to, co 2-3 tygodnie, a co tydzień kuwetę przy zmianie ściółki. Jutro Dziuńka idzie znowu tylko niesyty nie ze mną, bo kuruję resztki anginy w domu. Nie wiem, co z nią mam zrobić. Może to na nią nie działa, bo ma to od dłuższego czasu albo dopiero zadziała po skończonej kuracji?
Moja mama właśnie wróciła od weta. Podobno kuracja przynosi rezultaty. Tak bynajnie twierdzi lekarz. Za tydzień mamy przyjść znowu, a póki co dzisiaj nie mogę jej brać na ręce, bo to jest szkodliwe.
Aha, zapomniałam o najważniejszym. Wreszcie udało mi się rozszyfować napis na recepcie, specyfik nazywa się Vetamectin. Wyszukiwarka znalazła coś jak wpisałam poprawnie. Lece czytać, może okazać się, że mój post idzie do kasacji. :roll:
Ostatnio zmieniony śr sty 18, 2006 1:06 pm przez Agata, łącznie zmieniany 1 raz.
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
mam problem, a nie znalazlam na niego odpowiedzi poprzez "szukaj".
moje szczury za niedlugo zamieszkaja w jednej klatce, dlatego zalezy mi, zeby wszystkie byly idealnie zdrowe. ale dzis zauwazylam, ze Wacek i Arabeska, ktorzy mieszkaja w jednej klatce, dosc mocno sie drapia. nie widzialam zadnych strupkow, ale drapania nie da sie nie zauwazyc. do tego od czasu do czasu kichaja. nie mialy prawa sie przeziebic. rozwazam malo nawilzone powietrze w pokoju i sproibuje to wyeliminowac, ale skad to drapanie?
szukalam przyczyny. owszem, ostatnio dalam im inny zwirek niz zwykle, ale kiedys juz go uzywalam i nei bylo problemow. poza tym, czy szczur moze byc uczulony na zwirek? dodam, ze jakos specjalnie sie nie pyli.
poza tym, dostaly ostatnio gerberka "pomidorowa z ryzem i z czymstamjeszcze", ale dostawaly go tez wczesniej i nei bylo problemu.
dostaly tez dropsy marchewkowe i karme "na ladne zeby" firmy prestige. to wszystko nowe rzeczy, ktore ostatnio dostaly, ale nie jestem pewna, czy mogly moke maluchy uczulic.
zaprzestalam ostatnio dawac im witaminy firmy bogena, ale tez nie wydaje mi sie, zeby szczury dostaly uczulenia po odstawieniu witamin o.O
jesli chodzi o reszte moich podopiecznych, to zadne ani sie nie drapie ani nie kicha, a kontakt z Wackiem i Arabeska mialy do tej pory tylko w czasie spacerow i to poprzez szczebelki klatki.
macie jakies pomysly, co to moze byc?
moje szczury za niedlugo zamieszkaja w jednej klatce, dlatego zalezy mi, zeby wszystkie byly idealnie zdrowe. ale dzis zauwazylam, ze Wacek i Arabeska, ktorzy mieszkaja w jednej klatce, dosc mocno sie drapia. nie widzialam zadnych strupkow, ale drapania nie da sie nie zauwazyc. do tego od czasu do czasu kichaja. nie mialy prawa sie przeziebic. rozwazam malo nawilzone powietrze w pokoju i sproibuje to wyeliminowac, ale skad to drapanie?
szukalam przyczyny. owszem, ostatnio dalam im inny zwirek niz zwykle, ale kiedys juz go uzywalam i nei bylo problemow. poza tym, czy szczur moze byc uczulony na zwirek? dodam, ze jakos specjalnie sie nie pyli.
poza tym, dostaly ostatnio gerberka "pomidorowa z ryzem i z czymstamjeszcze", ale dostawaly go tez wczesniej i nei bylo problemu.
dostaly tez dropsy marchewkowe i karme "na ladne zeby" firmy prestige. to wszystko nowe rzeczy, ktore ostatnio dostaly, ale nie jestem pewna, czy mogly moke maluchy uczulic.
zaprzestalam ostatnio dawac im witaminy firmy bogena, ale tez nie wydaje mi sie, zeby szczury dostaly uczulenia po odstawieniu witamin o.O
jesli chodzi o reszte moich podopiecznych, to zadne ani sie nie drapie ani nie kicha, a kontakt z Wackiem i Arabeska mialy do tej pory tylko w czasie spacerow i to poprzez szczebelki klatki.
macie jakies pomysly, co to moze byc?
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Azazello tez sie drapie:/ [ale nie kicha] jadl/uzywal tych samych rzeczy, co Wacek i Arabeska, ale sie z nimi w ogole nie kontaktowal. moze to jednak kwestia uczulenia na zwir? az nie chce mi sie wierzyc...
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Moze to pasozyty. Niestety, ale zcasami przenosza sie w jedzeniu lub nawet trocinach. Ja na Twoim miejscu podala bym ivomec i zobaczyla, czy bedzie poprawa. I koniecznie calemu stadu.

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Taki mam troche dziwny problem i nie wiem za bardzo czy moje pytanie nie powinno byc umieszczone w dziale 'oswajanie'...
W kazdym razie szczurcia od dluzszego czasu kicha. Ponad miesiac faszerowana jest Vibovitem (1/8 torebki na dzienna dawke wody), co jakis czas echinacea, ostatnio doszla wit.C. I ma duzy katar, ale pomimo to oddycha normalnie, nie (r)zezi, nie charczy, nic z tych rzeczy, je i pije normalnie, poza tym wszystko w porzadku. Probowalam zmiany sciolki - kichala i miala katar nawet przy ligninie. Teraz jest w wiekszej klatce i ma wiecej sianka, z ktorego zrezygnuje, bo zaczela sie ostatnio drapac. I kiedys udalo mi sie wyczuc, ze ma strupki, ale takie malutkie, ze 3 i siersc jej nie wypada (czyzby jeszcze? :/) Moje pytanie brzmi: jak mam obadac szczurka w stosunku do strupkow jezeli jest na tyle nieoswojony, ze nie chce wchodzic na rece? (ma ok. roku i byla wczesniej w zoologu warszawskim...) Nie chce jej zmuszac i lapac, bo po co biedaczke stresowac - pozniej sie bedzie mnie bala... Ale intryguja mnie te strupki, nie wiem nawet jakiego sa koloru :/ I nie wiem juz co mam z nia zrobic.
W kazdym razie szczurcia od dluzszego czasu kicha. Ponad miesiac faszerowana jest Vibovitem (1/8 torebki na dzienna dawke wody), co jakis czas echinacea, ostatnio doszla wit.C. I ma duzy katar, ale pomimo to oddycha normalnie, nie (r)zezi, nie charczy, nic z tych rzeczy, je i pije normalnie, poza tym wszystko w porzadku. Probowalam zmiany sciolki - kichala i miala katar nawet przy ligninie. Teraz jest w wiekszej klatce i ma wiecej sianka, z ktorego zrezygnuje, bo zaczela sie ostatnio drapac. I kiedys udalo mi sie wyczuc, ze ma strupki, ale takie malutkie, ze 3 i siersc jej nie wypada (czyzby jeszcze? :/) Moje pytanie brzmi: jak mam obadac szczurka w stosunku do strupkow jezeli jest na tyle nieoswojony, ze nie chce wchodzic na rece? (ma ok. roku i byla wczesniej w zoologu warszawskim...) Nie chce jej zmuszac i lapac, bo po co biedaczke stresowac - pozniej sie bedzie mnie bala... Ale intryguja mnie te strupki, nie wiem nawet jakiego sa koloru :/ I nie wiem juz co mam z nia zrobic.
za TM: Stefcia [*] 14.01.06, Tess - XI 05 - [*] 28.11.2006... zawsze będę o Was pamiętać..
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Po pierwsze sianko - to wlasnie ono bardzo czesto powoduje takie kwiatki, wiec radze odstawic.
Piszesz, ze faszerujesz go witaminami od miesiaca i nic.
Radze zaprzestac i skupic sie na razie na tym w czym mieszka i przebywa.
Po drugie - ile bialka podajesz?
Po trzecie - jesli szczuras nie gryzie, to wez go w lapki i poprostu obejrzyj. Sprawdz jakiego koloru sa strupki. Byc moze to poprostu pasozyty, czesto spowodowane przebywaniem w zlym podlozu. Polecam podanie od 1 do 3 dawek ivomectrimu.
Piszesz, ze faszerujesz go witaminami od miesiaca i nic.
Radze zaprzestac i skupic sie na razie na tym w czym mieszka i przebywa.
Po drugie - ile bialka podajesz?
Po trzecie - jesli szczuras nie gryzie, to wez go w lapki i poprostu obejrzyj. Sprawdz jakiego koloru sa strupki. Byc moze to poprostu pasozyty, czesto spowodowane przebywaniem w zlym podlozu. Polecam podanie od 1 do 3 dawek ivomectrimu.

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Wczesniej probujac dojsc przyczyny kataru i kichania zmienialam sciolki - bez poprawy.
Tylko, ze teraz doszlo to drapanie, wiec mamy od dzis reczniki papierowe i zwirek.
Bialko w postaci jogurtu lub tez kawalka sera dostaje raz na jakies dwa tygodnie.
Teska nie gryzie, ale mam wrazenie, ze panicznie boi sie rak. Musi miec jakis uraz z tego zoologa, albo cos :/ Probowalam ja dzisiaj wziac na rece to wyskoczyla i jak spiderman przykleila sie do pionowej sciany klatki (to byl moment!).
Po ivomectrim udam sie dopiero niestety w poniedzialek. A czy moge isc do weta bez szczura? Bo znalazlam gdzies, ze mozna to podawac doustnie, a nie chce jej na ten mroz wyciagac :/
A-a i jedyne co udalo mi sie zobaczyc to jeden, podejrzewam ze jeden z wielu taki waski i dlugi (8mm) strupek.
Tylko, ze teraz doszlo to drapanie, wiec mamy od dzis reczniki papierowe i zwirek.
Bialko w postaci jogurtu lub tez kawalka sera dostaje raz na jakies dwa tygodnie.
Teska nie gryzie, ale mam wrazenie, ze panicznie boi sie rak. Musi miec jakis uraz z tego zoologa, albo cos :/ Probowalam ja dzisiaj wziac na rece to wyskoczyla i jak spiderman przykleila sie do pionowej sciany klatki (to byl moment!).
Po ivomectrim udam sie dopiero niestety w poniedzialek. A czy moge isc do weta bez szczura? Bo znalazlam gdzies, ze mozna to podawac doustnie, a nie chce jej na ten mroz wyciagac :/
A-a i jedyne co udalo mi sie zobaczyc to jeden, podejrzewam ze jeden z wielu taki waski i dlugi (8mm) strupek.
za TM: Stefcia [*] 14.01.06, Tess - XI 05 - [*] 28.11.2006... zawsze będę o Was pamiętać..
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Jesli masz wtea ktory Ci sprzeda sam lek to idz i kup. Podaj doustnie wstrzykujac do pycholka, albo daj w czyms - np. jogurcie.
Tylko i tak bedziesz musiala ja brac na rece, musisz nad nia troszke popracowac.
Tylko i tak bedziesz musiala ja brac na rece, musisz nad nia troszke popracowac.


[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Ehh, wydaje sie, ze mamy taki uklad o nietykalnosci i jej to wcale nie przeszkadza. Zeby ja poglaskac to dopiero musze sie napracowac - niewiarygodne, ale prawdziwe! Taka z niej dzika indywidualistka
Jestem na 5 stronie z 41 tego tematu i wazne jest chyba, ze nie ma zadnych tlustych plam na skorze, ani siersc nie jest matowa, nic z tych rzeczy. To chyba dobrze, mam nadzijee, ze nic sie juz nie pojawi.
Ale i tak wiem, ze sie oswoi. Ale potrzeba duuuuzo czasu... (jest od 2 miesiecy)
A!!! Nie wiedzialam, ze w ziarnach zboz jest bialko :/ To takie ziarna z mieszanki tez moga byc alergenem? Eh. Przerzucic sie na chleb i chrupki kukurydziane na jakas dobe, czy dwie???

Ale i tak wiem, ze sie oswoi. Ale potrzeba duuuuzo czasu... (jest od 2 miesiecy)
A!!! Nie wiedzialam, ze w ziarnach zboz jest bialko :/ To takie ziarna z mieszanki tez moga byc alergenem? Eh. Przerzucic sie na chleb i chrupki kukurydziane na jakas dobe, czy dwie???
za TM: Stefcia [*] 14.01.06, Tess - XI 05 - [*] 28.11.2006... zawsze będę o Was pamiętać..
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
hej, Esti, wydaje mi sie ze to jednak pchelki. I od drapania jej powstaly te strupki. Ale to tylko przypuszczenia, bo wczoraj jak biegala po moim lozku to zgubila kawalek siersci ze strupkiem :/ i do kawalka strupka i siersci byly doczepione takie czarne trzy male placki, tak jakby to odchody tych pchelek byly (tak czytalam tu gdzies wczesniej). Czy ten ivectrim to na to? Czy poprosic weta o cos innego?
za TM: Stefcia [*] 14.01.06, Tess - XI 05 - [*] 28.11.2006... zawsze będę o Was pamiętać..
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
moniaaa, podaj ivomectrim, jedna dawke co 10 dni (ogolem 3 dawki).

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Czasami jednak przy spadku odporności pasozyty powracają. Tak się stało u mojej Lilki, znowu biedactwo cała w strupkach i znowu zastrzyki 

Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
:crying: mój biedny szczurek... kupiłam go w piątek i coraz lepiej mi idzie oswajanie, ale on jest chory
(
Wcześniej bardzo dużo kichał, prawie cały czas, dzisiaj tak jakby bardziej prycha, fuka (przez nos) i często bardzo się drapie
(
No i na jego sierści widać takie mini kropki pomarańczowe,myślałam, że to kawałki trocin, ale moja mama go przejrzala i na skórze jeszcze takie ciemne zauważyła ruchome, malutkie. Nie wiem czy to pchły, wszy świerzb, alergia?
I mam pytanko: czy mogę się od niego zarazić? Lepiej żebym go nie dotykała?
I może wie ktoś ile mniej więcej mogę zapłacić za wizyte u weta (takeigo małego osiedlowego, nie żadnego całodobowego)?

Wcześniej bardzo dużo kichał, prawie cały czas, dzisiaj tak jakby bardziej prycha, fuka (przez nos) i często bardzo się drapie

No i na jego sierści widać takie mini kropki pomarańczowe,myślałam, że to kawałki trocin, ale moja mama go przejrzala i na skórze jeszcze takie ciemne zauważyła ruchome, malutkie. Nie wiem czy to pchły, wszy świerzb, alergia?

I mam pytanko: czy mogę się od niego zarazić? Lepiej żebym go nie dotykała?

I może wie ktoś ile mniej więcej mogę zapłacić za wizyte u weta (takeigo małego osiedlowego, nie żadnego całodobowego)?