Przepraszam za pomyłkę w takim razie ale Twój nick nie określa płci, nie uzyłeś też w poście niczego co świadczyłoby o tym, żeś facet

Co do spirytusu: stanowcze
NIE. Możesz tym szczurowi zrobić krzywdę - podrażnić skórę a nawet doprowadzić do powstania krwawych małych ranek - poza tym szczura będzie to piekło i może się zrazić do jakiejkolwiek Twojej ingerencji przy jego ciałku. Możesz za to rozpuścić wodę utlenioną w wodzie w stosunku 1:10 (1 łyżeczka wody utlenionej i 10 łyżeczek wody przegotowanej zwykłej). Taki roztwór jest całkowicie nieszkodliwy i delikatnie odkaża. Może być też nadmanganian potasu o ile w domu masz - rozpuszczasz tak, żeby woda była
LEKKO różowa. jeśli nic takiego nie masz - poczekaj lepiej do jutra.
Ściółkę zmieniasz co kilka dni zależnie od jej rodzaju, wieku i płci szczura. U młodego można zmieniać raz na 4-5 dni (trociny) - siano powinno być zmieniane co 2-3 dni jeśli nie częściej, zasiusiane powoduje właśnie takie odpażenia jakie opisałeś. Żwirek u malucha możesz zmieniać raz na 2 tygodnie (pod warunkiem, że wybierasz kupki) u dorosłego jednego raz na tydzień. U dorosłego samca trociny i siano powinny być zmieniane codziennie (na pewno w lecie) lub ewentualnie co 2 dni, jeśli nie czuć.
Ps: Własny post można edytować - jeśli czegosz zapomnisz dodać - w prawym górnym rogu Twojego posta jest funkcja "edytuj" - tam możesz zmieniać treść.