dziś dolączy do nas jeszcze jeden ogonek

w sumie byl on nieplanowany wcześniej ale wynikla taka nieciekawa sytuacja..
stalam sobie wczoraj na przystanku i czekalam na kuzyna. w pewnym momencie poszulam wibracje mojej kom. dostalam SMSa od mojej kumpeli. w skrócie brzmial on tak że mogę uratować Newtona. poprosilam by powiedziala coś wiecej na jego temat...okazalo się iż Newton to szczur lab. kupiny w piątek przez jej koleżankę. Niestety jej matka oznajmila jej że ma się go pozbyć do dzisiaj inaczej wywali go na śmietnik :zlosc: no więc stwierdzialm że 3 szczuroslawy czy 4 to niewielka różnica a w zaistnialej sytuacji... no tak...tylko - tu przerwa na odwieczne pytanie - jak zareagują rodzice na nowego domownika?! :drap:
chociaż... pewnie będzie tak jak Nightem - najpierw się powkurzają po czym stwierdzą że slodki
ale tak czy inaczej - trzymajcie kciuki :flex:
