Gdzie można zakupić taki Virkon (pomijam weta i internet) ?
Ostatnio, tj 22.01. byłam z moim ciurem na drugim zastrzyku przeciwko świerzbowi i kiedy zapytałam o ten środek, wet powiedział, że to nie będzie potrzebne (tak jak mi powiedział, że nie trzeba niczym smarować martwicy po ostatnim zastrzyku (i tu dodam przy okazji, że ledwo tamta się zagoiła, a wczoraj pojawiła się następna... :[)) Wrrr...
Chodzi o to, że jutro będzie u nas nowy kolega - kapturek
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
i nie chcę, żeby mały się zaraził. A lepiej interweniować późno, niż wcale.
Co mogłam, sparzyłam (klatkę, akcesoria, podłogę w kuchni itp.), ale przeciez dywanu, łóżka itd, po którym scul biegał, nie wyparzę...:?
I jeszcze takie pytanie : jeśli trzymałabym ciulki tylko w klatce (niestety, nie puszczałabym ich w tym wypadku po mieszkaniu), do czasu, aż kupiłabym Virkon, to czy byłoby mniejsze ryzyko, aby mały złapał świerzba ?
Antuś ['] ;( , Stefuś ['] ;( , Dzikuś ['] Ortie ['] ;( :* Lucuś, Irysek, Imbirek, Edzio, Po, Zuzu :*