[CIAŁO WŁAŚCICIELA] dobiera sie do oczu, uszu ,nosa...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
atakuje....OCZY!!!!
Hehe,np. teraz był u mnie kolega i Pipi wylizywał mu miodzio :haha:
Hehe :hyhy:
No zboczenie :barf:
Hehe :hyhy:
No zboczenie :barf:
atakuje....OCZY!!!!
z moich i Mathiasa doswiadczen wynika, ze szczurki sa zainteresowane oczami ze wzgledu na wilgoc- zupelnie jak usta- po prostu chca lizac ale jesli to atak...Hersong: a moze sie wystraszylas i dlatego Ci sie wydawalo, ze to atak? po prostu oboje (Ty i szczurek) zrobiliscie moze gwaltowny ruch (?)
atakuje....OCZY!!!!
Ja takze mialem dzisiaj akcje z oczami,ale nie wiem czy to byl atak ale w kazdym razie lezalem sobie ze szczuraskiem na lozku i ona biegala sobie to tu to tam i jak przybiegla do mnie to mnie pacnela,tylko nie wiem wlasnie czy specjalnie czy nie :/ Jak tak to jest bardzo niedobrym szczurem! :bije:
atakuje....OCZY!!!!
:hyhy: zdefiniuj jaśniej pojęcie "pacnęła", bo tak ciężko wyjaśnić czy to było z wredoty czy dla zabawy
atakuje....OCZY!!!!
Nie moge tego okreslic Bo juz zamknalem oko. I dlatego bedzie to kolejna zagadka tysiąclecia W kazdym razie jestem jednym z ludzi,ktorych szczur ........w oko [w miejsce kropek mozna wstawic dowolny wyraz synonimowy z "dotknął"]
atakuje....OCZY!!!!
to jeśli dotknęła łapkami to może tylko się chciała bawić w końcu oczy się błyszczą, może potraktowała je jako taką interesującą zabawkę
argh, precz od ust!
już się bałem, że to jakaś niezdrowa szczurza fascynacja, a te pocałunki i spijanie śliny jednak normalne. :lol:
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
argh, precz od ust!
To nieźle, że wasze szczury tak spokojnie podchodzą do ust. Kreska miała jobla na punksie dziurek w nosie. Wkładała tam całą głowę. Za to nie można było przy niej otworzyć ust. Od razu rzucała się na język myśląc, że jest to smakołyk. Kiedyś przegryzła mi język prawie na wylot, trochę bolało, ale się zagoiło. :jezor2:
B
B
argh, precz od ust!
Mój Tasamanian i Szoguś też tak robi. Całują w usta fajnie je przy tym pucując hehehe z tym że jest wesoło gdy szczur wkłada pysk do ucha - zgodze sie z poprzednikami!! Faktycznie można wtedy sie nieźle pośmiac...
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
argh, precz od ust!
Arsen ma strasznego bzika i pcha się do moich ust przy każdej okazji... z tym, że paskud pazurki ma już pokaźne, więc próbuję go tego oduczyć, bo drapie okropnie i wyglądam jak potwór ale bezskutecznie... skapitulowałam, przestałam się bronić, a Arsenidło stara się być bardziej delikatne
a z dziewczyn to tylko Milviaś lubi całuski. Nitulec zawsze gdzieś pędzi i ma milion fajniejszych rzeczy do zrobienia niż jakieś głupie lizanie ust...
a z dziewczyn to tylko Milviaś lubi całuski. Nitulec zawsze gdzieś pędzi i ma milion fajniejszych rzeczy do zrobienia niż jakieś głupie lizanie ust...
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
argh, precz od ust!
mi Dot zawsze pcha nos do dziurek w nosie ale staram się ją tego oduczyć... Arali jakoś to nigdy nie interesowało :jezor2:
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
argh, precz od ust!
Z dziurkami najgorsze było to, że kiedy Kresce nie mieściła się głowa do dziurki, to próbowała dziurkę na siłę rozciągnąć łapkami, a to już naprawdę nie było za przyjemne.
B
B
-
- Posty: 294
- Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm
argh, precz od ust!
u mnie też tak jest ze tylko biore czegoś gryz a juz malo nie wejdą mi do buzi na siłe. Bazyla jak była mała to przybiegała do mnie i ja jej wystawiałam jezyk a ona lizała...ale później już tak nie robiłam bo kiedyś sie przestraszyła i jak to szczurki chciała przenieść swoje jedzenie w bezpieczne miejsce i tam dokończyć. Ugryzła mnie i pociągnęła. To bolało z Dewi nawet nie próbuje tak robić bo ona ogólnie najpierw wszystko zębami sprawdza hehe
klik <--- galeria moich uszatych
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
argh, precz od ust!
Po prostu szczurki widzą, że w ustach znika jedzenie i myślą, że wszystko co tam znika to jest jedzenie. Albo po prostu nie lubią jak im się pokazuje język
B
B
argh, precz od ust!
Śmiac mi sie dzisaj chciało bo pierw tak siedziałam z Tasmanem i mi buziaki przesyłam, a później puściłam go zeby sobie ściur biegał po biurku a na biurku stała szklanka z wodą niegazowaną ale słodką a Tasmanianian tak sobie siadł przy szklane i łapkami zaczoł polowac na wodę hehe jak już ją upolował to pił z łapek i znowu tak - robił tak chyba jakieś 5 minut a ze szklanki nic wody nie ubyło ;-) troche by mu zajęło spożycie tej wody do końca :hihi: kochane "maleństwo"