Teraz okazują to mniej, ale jednak, dobrze widać. Cloud co chwila na jakąś wskazuje, a ona się cieszy i gania z nim po klatkach
Niepokojąca ciąża u mojej szczurki.
Moderator: Junior Moderator
					Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
		
		
	Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- 
				Nakasha
 - Posty: 5397
 - Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
 - Numer GG: 4379189
 - Lokalizacja: Białystok - Kuriany
 - Kontakt:
 
Niepokojąca ciąża u mojej szczurki.
Hehe, moje wszystkie mają rujki - i zawsze to okazywały 
 Mam teraz 9 samiczek i dopóki nie miałam samca, to było nie do wytrzymania - nie dało się ich dotkąć, żeby nie chciały, bym je "przeleciała" ^^''. Zawsze co najmniej 3 były "chętne i gotowe" 
.
Teraz okazują to mniej, ale jednak, dobrze widać. Cloud co chwila na jakąś wskazuje, a ona się cieszy i gania z nim po klatkach
. I wcale nie wygląda mi na to, by szybko miały im rujki ustać.... nawet u najstarszych. Chociaż jedna okazuje coraz rzadziej, ale wciąż. Dlatego mnie to zastanowiło.... 
			
			
									
						
							Teraz okazują to mniej, ale jednak, dobrze widać. Cloud co chwila na jakąś wskazuje, a ona się cieszy i gania z nim po klatkach
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

			
						Za TM: 88 szczurzych duszyczek
