3 pierwsze dni. nie ma mnie przy niej:(

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Adibeat
Posty: 2
Rejestracja: pn maja 22, 2006 2:37 pm

3 pierwsze dni. nie ma mnie przy niej:(

Post autor: Adibeat »

w niedziele kupilem szczurzyce, z pomysłem tym nosilem sie od 1996 roku, ale akurat jestem w pracy w sieradzu a Zarja (tak sie wabi) w Ozorkowie:/ czy te 3 dni bez mojej obecnosci (powinienem ją teraz przyzwyczajac do siebie!) będą miały wpływ na dalszy proces oswajania?
adibeat
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

3 pierwsze dni. nie ma mnie przy niej:(

Post autor: ESTI »

Moze bedzie mialo, moze nie, trudno powiedziec, bo to zalezy od charakterku szczurka.
Tak czy siak, nie masz wyjscia i dopiero jak wrocisz to bedziesz ja do siebie przyzwyczajal.

Tylko szkoda, ze jest sama... to kolejny argument, aby trzymac szczurki w stadkach, wtedy jak Ciebie nie ma maja siebie - a tak to siedzi sam jak palec...
Obrazek
Shurka
Posty: 414
Rejestracja: czw mar 02, 2006 6:07 pm
Kontakt:

3 pierwsze dni. nie ma mnie przy niej:(

Post autor: Shurka »

moim zdaniem możliwe, że nie będzie to mialo znaczenia, z tego względu, że zdarza się czasami, że w sklepie szczurek pozostaje sam i nim również nikt się nie opiekuje, nie glaszcze, itd. Dlatego wydaje mi się, że nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Co innego, jeśli np. maleńką opiekuje się ktoś inny. Szkoda aby ta ogoniasta dama przyzwyczajala się do kogoś innego, a po kilku dniach zdezorientowana utracila tymczasowego wlaściciela i uzyskala nowego, nieznanego jej.

PS
[quote="Adibeat"]akurat jestem w pracy w sieradzu a Zarja w Ozorkowie:/ [/quote]

nie możesz jej zabrać w jakimś (choć troszkę przestronnym) transporterku? mialbyś ją przy sobie, móglbyś ją poskrobać w każdej chwili, a ona moglaby leżeć sobie w terrarium, które jako male "pudeleczko" wcisnąlbyś wszędzie...
zapraszamy do naszej galeryji ;)

oraz na temat poświęcony nam
Adibeat
Posty: 2
Rejestracja: pn maja 22, 2006 2:37 pm

3 pierwsze dni. nie ma mnie przy niej:(

Post autor: Adibeat »

Zabieranie Zarji byłoby zbyt uciążliwe dla niej, jade 2 autobusami i pociagiem. poza tym w biurze gdzie pracuje trzymanie szczurów jest zabronione:/
adibeat
Shurka
Posty: 414
Rejestracja: czw mar 02, 2006 6:07 pm
Kontakt:

3 pierwsze dni. nie ma mnie przy niej:(

Post autor: Shurka »

no więc maleńka ma porządny problem. W takim razie nie pozostaje Ci nic innego, tylko zrobić to o czym wspominała ESTI. Dokupić małej towarzyszkę, aby przetrzymała jakoś tę samotność. Życzę powodzenia.
zapraszamy do naszej galeryji ;)

oraz na temat poświęcony nam
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”