Dzikutka już nie ma :(

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Przykro... [']

:przytul:
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: Fatty »

[']
:(
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Mikulinka
Posty: 434
Rejestracja: czw lut 02, 2006 2:19 pm

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: Mikulinka »

Azi, trzymaj się... ['] :cry:
Od lewej: Małpka, Borsusia, Kretusia, Bimbla
-megi-
Posty: 229
Rejestracja: wt mar 07, 2006 5:24 pm

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: -megi- »

:sad2:
piękna, malutka biała królewna
strasznie mi przykro, kochana niunia z niej była
[*]
Za tęczowym mostem FRYTKA, CHILI :*

Obrazek
an
Posty: 1480
Rejestracja: pn lip 11, 2005 5:03 pm

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: an »

trzymaj sie, Azi...
ciesze sie, ze mialam okazje ja poznac.
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
Bartek i Ilonka
Posty: 327
Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
Lokalizacja: Poznań

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: Bartek i Ilonka »

['['[']']']
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: Azi »

Dziekuję Wam... Włąsnie wróciłam z działki, nie była tam za życia, chociaż bardzo ją chciałam tam zabrać - za zimno było, teraz już tam zostanie na zawsze :( Może wyda się to Wam dziwne, ale wiozłam moje Maleństwo 60 km od Wrocławia, żeby zakopać ją na działce, żeby żaden pies nigdy na nią nie nasikał i żebym zawsze ją mogła odwiedzać... Wykopałam dołek, włożyłam ją tam w trumience z kartonu, optoczonego w folii aluminiowej 9żeby jej robaki nie jadły). Zawinęłam jej truchełko w ulubioną szmatkę, położyłam przy nosku zeschniete piętki chlebka (jej ulubiony przysmak), a na szmatkę przykleiłam wklejkę z ciepłmi słowami dla Dzikiej ode mnie i mojego narzeczonego.
I zasypałam ją... A potem płakałam jak bóbr... Wcześniej zresztą też... Teraz tak myslę, że to opuchnięte ciałko, to może nerki wysiadły? Dlaczego wczęsniej do weta nie pojechałam :sad2:
soho
Posty: 977
Rejestracja: czw lut 17, 2005 10:55 pm
Kontakt:

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: soho »

widocznie przyszedl jej czas . . . :przytul:
. . . ['] . . .
. . . kawal czasu przezyla
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
mery666
Posty: 161
Rejestracja: pn mar 06, 2006 4:05 pm
Kontakt:

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: mery666 »

[*][/size]
Nawet pamiętam, jak trącała moją grubą noskiem na spotkaniu:sad2:
Merrry
<3D--...-'''-...
[*]Matrix[*]Bereta[*]Uzzi[*]Mozarini
sechmet
Posty: 555
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 11:32 am
Lokalizacja: Warszawa

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: sechmet »

:cry: [']
she's got the devil in her heart ...
moje szczurki
agacia
Posty: 675
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 7:32 pm

Dzikutka już nie ma :(

Post autor: agacia »

Smutno :cry: Dla Dzikiej ode mnie Saszy i reszty chlopakow[*][/b]
Azi trzymaj sie...Widocznie na Dzika przyszedl juz czas,ale juz nie cierpi,a i tak zycie miala dlugie i szczesliwe
Mały[*] (25.04.05-12.07.06)
Mr Jingles[*] (26.06.05-28.05.07)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”