kolczykowanie(się)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
kolczykowanie(się)
Angua, gojenie się pępka to zazwyczaj około 6 miesięcy, więc twoja sytuacja jest niczym nowym pępki goją się najdłużej
kolczykowanie(się)
Mój goił się ponad 8 miesięcy, a potem znów się rozpaprał... :roll: Ale kupiłam Octenisept i dosłownie w kilka dni wszystko było OK. Polecam.
kolczykowanie(się)
wiem jedno... przekluwanie reki nie boli no na jednego malusienkiego kolczyka, ale to juz cos... tylko ze teraz kolczyka w domu brak :? ... kupi sie :jezor2:
kolczykowanie(się)
Ja miałam uszy przekłute u taniej, ale dobrej kosmetyczki I nie żałuję, uszy nie ropieją, kolczyki są ok. Teraz czekam tylko na dzień, w ktorym spokojnie będę mogła włożyć coś innego, może wiszącego... Już niedługo :hihi:
-
- Posty: 294
- Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm
kolczykowanie(się)
mi się ta dziurka goiła dokładnie 10 miesięcy...dlaczego? moja wielka głupota. Po zrobieniu dziurki wszystko sie goiło dobrze, od razu wiedziałam że to będzie się dłużej goiło niż inne dziurki...a gdy już widziałam że tak się nie babra i nie boli to przestałam sie jakoś specjalnie tym zajmować, później wyjęłam kolczyk i nie mogłam wsadzić bo cięzko...wiec próbami rozwaliłam sobie całą dziurkę zrobił mi się z tyłu ucha taki bombel z ropą której nie mogłam się za chiny pozbyć w normalny sposób. No ale uparłam się że kolczyka nie wyjmę więc genialny pomysł...przebiłam tego bombla igłą co sprawiło ze okropna rzecz zrobiła mi się za uchem ale po 2 tygodniach już wszystko było dobrze i od tamtej pory problemu nie mam...za uchem jedynie mała blizna.
klik <--- galeria moich uszatych
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
kolczykowanie(się)
Ja tam mam kolczyk w nosie, od bardzo dawna zresztą, i jakos nikomu on nigdy za bardzo nie przeszkadzał, a ja sama czuję się z nim doskonale. Nie rozumiem ludzi, którzy to krytykują. Nie podoba Ci się to nie rób i tyle !!!
Ilonka
Ilonka
-
- Posty: 294
- Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm
kolczykowanie(się)
ja ostatnio spotkałam się z totalnym zaskoczeniem...stałam sobie na przystanku tramwajowym z koleżanką i podszedł do nas taki starszy pan (lat gdzies 60/70) i mówi do mnie że jeszcze nigdy nie widział dwóch kolczyków w nosie ale bardzo mu się spodobało i aż musiał podejść i sie dowiedzieć czy na pewno to są dwa czy tylko taki kolczyk śmiać mi się chciało, ale mile zaskoczenie bo zazwyczaj ludzie w takim wieku to są uprzedzeni do takich rzeczy.
klik <--- galeria moich uszatych
kolczykowanie(się)
mnie cos ostatnio kusi kolczyk w jezyku... :hihi:
no i w brwi, ale to juz od dawna
narazie mam tylko 3 dziury w uszach, w tym uzywana tylko 1-ta ktora robilam sama :jezor2:
no i w brwi, ale to juz od dawna
narazie mam tylko 3 dziury w uszach, w tym uzywana tylko 1-ta ktora robilam sama :jezor2:
kolczykowanie(się)
ja sobie ostatnio zrobiłam kolczyk w brodzie. Podoba mi się jak nie wiem co:D a co najważniejsze mojemu ukochanemu też się podoba. Oprócz tego mam w jednym uchu 7 dziurek, w drugim trzy, kolczyk w języku od 3 lat i od ponad 2 lat kolczyk w brwi i nosie. I na tym koniec. Mam to co chciałam i więcej mi nie potrzeba
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
kolczykowanie(się)
chcę brodę i brew.
płatek i chrząstkę ucha kilkakrotnie sama przebijałam,po kilku dniach mi się nudziło,wyjmowałam,zarosło i śladu nie ma,przez co sama straciłam rachubę;>
i jedyne jakie przebicia mam,to standartowe,na środku płatków uszu.nie zarosły dlatego,że ciągle tkwią w nich małe srebrne kółeczka.
ha-ha na brew mam już pozwolenie.
płatek i chrząstkę ucha kilkakrotnie sama przebijałam,po kilku dniach mi się nudziło,wyjmowałam,zarosło i śladu nie ma,przez co sama straciłam rachubę;>
i jedyne jakie przebicia mam,to standartowe,na środku płatków uszu.nie zarosły dlatego,że ciągle tkwią w nich małe srebrne kółeczka.
ha-ha na brew mam już pozwolenie.
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
kolczykowanie(się)
Karen, noooo powchal sie jakas fota :hihi:
kolczykowanie(się)
a ja mam takie malutkie pytanie i prosze o pomoc... mialam kiedys kolczyk w pepku niestety facet zle mi go przebil i zostaly tylko dwie dziurki... teraz mam ochote przbic jeszcze raz ale niestety te dwie dziurki bezie widac nawet jak bedzie kolczyk ... doradzcie... czy przebilibyscie na moim miejscu
w MOIM Serduszku Na Zawsze :
Fufcia :* (14.09.2005- 12.01.2006)
Fufcia :* (14.09.2005- 12.01.2006)
kolczykowanie(się)
A w ktorym miejscu sa te dwie dziurki?
Moze uda sie je zamaskowac kolczykiem, lub zrobic na nich lub w okolicach.
Ja bym sie przeszla do studia, oni Ci doradza najlepiej.
Moze uda sie je zamaskowac kolczykiem, lub zrobic na nich lub w okolicach.
Ja bym sie przeszla do studia, oni Ci doradza najlepiej.
-
- Posty: 191
- Rejestracja: czw lut 02, 2006 12:37 am
- Kontakt:
kolczykowanie(się)
<====================
a co ja mam na brwii?
Jest jeszcze język i przekłucie intymne A percing to fajna sprawa. I kwestia gustu.
I uzależnia. Wbrew niektórym opiniom, od kolczyka w języku się nie głupieje.
Najlepiej iść do jakiegoś studio i się podowiadywać... Bo to co ludzie mówia, najcześciej ci którzy nie mają kolczyka nie dokońca może być prawdą.
a co ja mam na brwii?
Jest jeszcze język i przekłucie intymne A percing to fajna sprawa. I kwestia gustu.
I uzależnia. Wbrew niektórym opiniom, od kolczyka w języku się nie głupieje.
Najlepiej iść do jakiegoś studio i się podowiadywać... Bo to co ludzie mówia, najcześciej ci którzy nie mają kolczyka nie dokońca może być prawdą.
Moje cioorki:
Vassili(a) Zaitsev (od 22.12.05-27.04.06)
Chuck Norris (od 17.O3.2006)
____________________________________
Wybaczcie, że tak rzadko tutaj bywam :*
Vassili(a) Zaitsev (od 22.12.05-27.04.06)
Chuck Norris (od 17.O3.2006)
____________________________________
Wybaczcie, że tak rzadko tutaj bywam :*
kolczykowanie(się)
Fufcia, zazwyczaj po zarośnięciu w miejscu dziurki robi się zgrubienie, więc licz się z tym że mogą wystąpić problemy np. w utrzymaniu kolczyka i gojeniu. co do widoczności dziurek to zajrzyj na wildcata, są tam śliczne kolczyki które całe zakrywają pępek plakietką z jakimś tribalem czy coś, droższe to jest ale genialne.