Mam taki problem, ze nie wiem juz co mam zrobic...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 25
- Rejestracja: czw lip 13, 2006 8:20 pm
Jeden jest, ale dwa nie przejdą - co robić ?
No lecze lecze, codziennie przemywam uszka i ogona i już prawie zdrowy /taką mam nadzieje/.
Ale problem bedzie większy z rodzicami, bo jak na razie to za każdym razem jak wspomne o większej klatce i nowym mieszkańcu, to zaczyna sie gadka o "obcinaniu" kieszonkowego /bo nie bądą płacić na szczura/, o alergii na sierść/mam na kota, ale dla nich to to samo :? /, czy też o tym że powinnam sie chyba leczyć /bo to nie normalne/;p.
Ale już ja coś wykombinuje... najwyżej będą mieli kolejną "niespodzianke" :hyhy:
Ps. a jeśliby o mnie chodziło, to przygarnęłabym i ze 3 albinoski, bo pokój mam duży... no ale niestety to dom moich rodziców
Ale problem bedzie większy z rodzicami, bo jak na razie to za każdym razem jak wspomne o większej klatce i nowym mieszkańcu, to zaczyna sie gadka o "obcinaniu" kieszonkowego /bo nie bądą płacić na szczura/, o alergii na sierść/mam na kota, ale dla nich to to samo :? /, czy też o tym że powinnam sie chyba leczyć /bo to nie normalne/;p.
Ale już ja coś wykombinuje... najwyżej będą mieli kolejną "niespodzianke" :hyhy:
Ps. a jeśliby o mnie chodziło, to przygarnęłabym i ze 3 albinoski, bo pokój mam duży... no ale niestety to dom moich rodziców
Jeden jest, ale dwa nie przejdą - co robić ?
a ja pierwszego szczura przyniosłam do domu jak nikogo nie było a potem wszystkim się spodobała... :zakochany: (byli przezwyczajenni, bo kiedyś mój brat miał już ogonka...) a następnego dnia do Sachy doszła Maria Huana... moje żelazne argumenty o tym że nie może być sama poskutkowały... :hihi:
Jeden jest, ale dwa nie przejdą - co robić ?
fakt dokonany, ja tak przynioslam szynszyle[*], chomika, szczura i 2 myszki a i tak je pokochali wiedzieli ze jestem odpowiedzilana i ze to moje pieniadze na nie ida
Hodowla myszy rasowych EZRA http://www.ezra.prv.pl
jeden ok ,ale dwa to co innego :/
Wiem ,że napewno nie jestem mile widziana w tym dziale (niektórzy pewnie wiedzą dlaczego) ale tym razem nie chodzi mi o rozmnożenie ,tylko o szczęście szczurka ,a nie mojego .Wiem ,że poruszałam już sprawę ,dlaczego za pierwszym razem nie wzięłam dwuch szczurków i dlaczego boję się ich teraz połączyć. Ale pomyślałam ,że może warto spróbować. Teraz mam dwie duże ,klatki na wszelki wypadek .Wszystko ,byłoby ok ,po za jedną przeszkodą "mama" ona zupełnie nie pamięta ,jak to było cudownie mieć dwa ,kochające się szczury. Nie zgadza się na połączenie starego szczura z młodym. Ale to zrozumiałe ,gdyż wszyscy pamiętamy ten przykry wypadek ,gdy kiedyś przy łączeniu szczurków ,jeden szybko zagryzł drugiego. Inna kwestia ,chyba znana "Mój szczur ,nie zachowywuje się przyjaźnie do innych domowników ,zwyjądkiem mnie" :/ Po za tym czuję ,że mama boi się ,że Maisy zagryzie młodego szczurka Powiedziałam jej ,że może jednak warto spróbować . Lecz ona za każdym razem mówi "nie chcem o tym rozmawiać" Ale ja nie chcę ,by mój szczur do końca swojego rzycia był sam. Próbowałam wszystkiego :spżątałam , przynosiłam śniadanie rodzicom ,uczyłam się . Lecz nic. Oni nie zauważają ,jakie to dla mnie ważne jest życie zwierzątka. Boje się zapytać o to tatę ,bo często traci nad sobą panowanie. Skoro rzucił przy obiedzie widelcem w ścianę ,gdy tylko zapytałam "jaki mam napisać referat" to aż boję się pomyśleć ,co by zrobił ,gdybym zapytała o szczurka. Ale z mamą ,nadal walczę ,delikatnie ,ale malutkimi kroczkami. Nawet dałam jej przeczytać temat na forum "dlaczego szczury ,powinny być czytane razem .Lecz moja mama ,nie bardzo wierzy w ten nasz internet "Bo oni na tym forum ,to tylko piszą takie bzdury ,bo nie mają nic innego do roboty!"-tak powiedziała :/ Pytam nawet babci ,jak mama ją kiedyś prosiła o zwierzątko ,że babcia się zgodziła. Mama ma takie argumenty "Maisy ,raczej nie potrzebuje towarzystwa" , "Dwa szczury bardziej śmierdzą" , "Oh ,Kasandra ,ty zawsze masz takie argumenty ,gdy chcesz mieć zwierzątko) .Co mam zrobić ,by obaj rodzice ,zgodzili się na towarzysza dla mojej Maisy?
Scalone z podobnym tematem. / mod. Lulu
Scalone z podobnym tematem. / mod. Lulu
Ostatnio zmieniony pt maja 11, 2007 8:02 am przez Lulu, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: Jeden jest, ale dwa nie przejdą - co robić ?
ja pierwszego mam dostać na urodziny zobaczymy jak będzie dalej mam nadzieję że przejdzie:P
Szczurek - Największe Z Moich Marzeń...
RE: Jeden jest, ale dwa nie przejdą - co robić ?
Maisy co do namawiania na drugiego szczura. Pogadaj z rodzicami, zapytaj jak oni by sie czuli gdyby musieli cały czas siedzieć sami, nie mieliby z kim pogadać itp. pokaż kilka tematów o samotnych szczurach, duuużo fotek śpiących razem ,przytulonych ogoniastych. może podziała Powiedz też że zagryzienia młodego przez starszego szczura zdarzają sie rzadko ale niestety miałaś tego pecha że Tobie sie to przytrafiło.
[quote="KasiXa"]
ja pierwszego mam dostać na urodziny zobaczymy jak będzie dalej mam nadzieję że przejdzie:P
[/quote]
Czyżby to ta KasiXa o której myśle?? Nie no, nie możliwe :hoprat: I oczywiście życze powodzenia w zaszczurzaniu :-)
[quote="KasiXa"]
ja pierwszego mam dostać na urodziny zobaczymy jak będzie dalej mam nadzieję że przejdzie:P
[/quote]
Czyżby to ta KasiXa o której myśle?? Nie no, nie możliwe :hoprat: I oczywiście życze powodzenia w zaszczurzaniu :-)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
RE: Jeden jest, ale dwa nie przejdą - co robić ?
No to masz ciężki orzech do zgryzienia.Nie mam pomysłu.Jednak życzę ci powodzenia.NA pewno jest jakiś na to sposób.Jak nie na płacz to zawsze coś innego się znajdzie. :-)
Korzystaj z każdej chwili swojego życia.Bo niewiadomo kiedy możesz odejść z tego świata.
7818944:-)
7818944:-)
Odp: Jeden jest, ale dwa nie przejd? - co robi? ?
Ja mam ten sam problem co ty? Mam dośc proszenie błagania ich o pozwolenie,chyba sie poddam ,a mój szczurek zostanie samotnikiem.Ale trzymam kciuki za Ciebie!
Odp: Urozmaicenie życia
ale jak jakich argumentów użyć aby to było skuteczne?? no kurcze staram się z nią spędzać tyle czasu na ile sam mogę, rodzice pewnie się boją że będe pochłonięty zabawą z nimi. Sam nie wiem co mam robić.... Pomóżcie mi
oftop przeniesiony do bardziej odpowiedniego wątku. /yss mod.
oftop przeniesiony do bardziej odpowiedniego wątku. /yss mod.
Ostatnio zmieniony pn paź 15, 2007 2:05 pm przez yss, łącznie zmieniany 1 raz.
Odp: Urozmaicenie życia
Poczytaj forum o Uszczurawianiu.
Ja nie namawiałam mamy, tylko jej to ''wpajałam''. Najpierw mówiłam o szczurze w liczbie pojedynczej, a potem zaczęłam używać liczby mnogiej. Mama nie była zbytnio zadowolona faktem nagłego 'rozmnożenia się' szczurka, ale jakoś to przyjęła Powiedziałam, jakie to szczury są nieszczęśliwe jak będą same, ze nie mogę z nimi przebywać 24h na dobę, że szczury to zwierzęta stadne etc Tata na razie nic nie wie o 2 szczurach (wyjechał do pracy) wiec jego postawie przed faktem dokonanym bo nie mam zamiaru powtarzać operacji
Ja nie namawiałam mamy, tylko jej to ''wpajałam''. Najpierw mówiłam o szczurze w liczbie pojedynczej, a potem zaczęłam używać liczby mnogiej. Mama nie była zbytnio zadowolona faktem nagłego 'rozmnożenia się' szczurka, ale jakoś to przyjęła Powiedziałam, jakie to szczury są nieszczęśliwe jak będą same, ze nie mogę z nimi przebywać 24h na dobę, że szczury to zwierzęta stadne etc Tata na razie nic nie wie o 2 szczurach (wyjechał do pracy) wiec jego postawie przed faktem dokonanym bo nie mam zamiaru powtarzać operacji
Ostatnio zmieniony ndz paź 14, 2007 6:56 pm przez Oksymoron, łącznie zmieniany 1 raz.
<:3 )~
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Odp: Urozmaicenie życia
Jeśli rodzicom chodzi tylko o to, o czym napisałeś, to wytłumacz że dwa szczurki zajmując się sobą nawzajem nie potrzebują tyle Twojego czasu i uwagi, co jeden, samotny, zdany wyłącznie na człowieka szczurek. Oczywiście, nie należy tego rozumieć w ten sposób, że nie trzeba dwóm poświęcać czasu tak zupełnie, ale na pewno można go poświęcić trochę mniej, niż przy jednym.
I zapytaj rodziców dokładnie, o co im chodzi. Jakie mają argumenty przeciwko drugiemu szczurkowi. Spróbujemy pomóc je przeforsować, ale musimy wiedzieć, z czym walczymy
Masz inne zwierzęta?
I zapytaj rodziców dokładnie, o co im chodzi. Jakie mają argumenty przeciwko drugiemu szczurkowi. Spróbujemy pomóc je przeforsować, ale musimy wiedzieć, z czym walczymy
Masz inne zwierzęta?
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Odp: Urozmaicenie życia
Znajdź na szczurzych forach i na szczurzych stronach informacje na temat stadności szczurków. Informacje pochodzące od różnych autorów powinny być bardzo mocnym argumentem i jest bardzo duża szansa na przekonanie rodziców, że szczury muszą być dwa (co najmniej).
Ważne jest również w jaki sposób przekazujesz informacje rodzicom. Nie naciskaj, opowiadaj o szczurkach, podawaj im fakty i opowiadaj ciekawostki. Nie wszystko od razu. Codziennie, krok po kroku i nie wtedy kiedy będą zestresowani lub rozłoszczeni. Na przykład: po dobrym obiedzie, zaproponuj pozmywanie garów i talerzy i opowiedz coś o szczurkach. Zrób im kolację, lub postrzątaj, albo wynieś śmieci i natępna "lekcja" o szczurkach. A może zechcą sami coś przeczytać?
Ważne jest również w jaki sposób przekazujesz informacje rodzicom. Nie naciskaj, opowiadaj o szczurkach, podawaj im fakty i opowiadaj ciekawostki. Nie wszystko od razu. Codziennie, krok po kroku i nie wtedy kiedy będą zestresowani lub rozłoszczeni. Na przykład: po dobrym obiedzie, zaproponuj pozmywanie garów i talerzy i opowiedz coś o szczurkach. Zrób im kolację, lub postrzątaj, albo wynieś śmieci i natępna "lekcja" o szczurkach. A może zechcą sami coś przeczytać?
Ostatnio zmieniony ndz paź 14, 2007 7:07 pm przez S., łącznie zmieniany 1 raz.
Odp: Urozmaicenie życia
dzięki to ja prze następne parę dni będe badał sprawę a i to forum można uznać za jedną wielką szczurkową rodzinę gdzie wszyscy sobie pomagają!!! to będe codziennie pisał o ty m na bieżąco a jak bym nie napisał to wejdzcie na mojego bgloga tam jestem codziennie więc... http://szczurfan.blog.interia.pl/ jeszcze raz dzięki nie odpłace się do końca życia
a i jeszcze jedno nie chce rozmnażać szczurków to dwie samiczki nie będą się gryzły???
OSTRZEŻENIE: adres bloga można podawać w odpowiednim dziale i odpowiednim wątku. powtarzane wszędzie linki będą wycinane. /yss mod.
a i jeszcze jedno nie chce rozmnażać szczurków to dwie samiczki nie będą się gryzły???
OSTRZEŻENIE: adres bloga można podawać w odpowiednim dziale i odpowiednim wątku. powtarzane wszędzie linki będą wycinane. /yss mod.
Ostatnio zmieniony pn paź 15, 2007 2:06 pm przez yss, łącznie zmieniany 1 raz.
Odp: Urozmaicenie życia
Proponuje zapoznanie się z działem ''stadko''.szczurfan pisze:a i jeszcze jedno nie chce rozmnażać szczurków to dwie samiczki nie będą się gryzły???
Najlepiej przewrtuj spis treści:
http://szczury.org/index.php/topic,10242.0.html
Tam masz wydzielone tematy o samiczkach.
Odp: Urozmaicenie życia
moja mama powiedziaa że nie bo to dwa razy smurd ale tak naprawdę to śmierdzi ale tylko trocinkami