Jeśli chodzi o surowe jajka to wszystko zależy od tego jak bardzo ufamy źródle skąd one pochodzą... Teoretycznie jeśli są podstęplowane i sprawdzone to nie powinno być kłopotu, teraz w okresie kiedy dzikie ptaki nie migrują. Należy jednak wyparzyć chociaż skorupkę.
W okresie migracji ptaków, zagrożenie ptasią grypą rośnie - wtedy zalecane jest wyparzanie skorupek i gotowanie tak długo, aż zetnie się żółtko. Wirus ginie w temp. 70 stopni C w kilka minut - trzeba jednak pamietać, że ta temperatura musi się wytworzyć także w wewnątrz jajka i włożenie jajka do wrzątku na kilka chwil może nie załatwiać sprawy.
Niezależnie od ptasiej grypy uikamy podawania surowych jajek. Ogonki także uwielbiają jajka na twardo, chyba nikogo nie trzeba przekonywać
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)