w niedziele o godzinie 15 moja szczurcia Furia urodziła 8 słodkich klusek. Wziełam ją ze sklepu [wiem wiem :/] dokładnie 3 tygodnie wcześniej, niewiedząc, że jest w ciąży. Brzuch zaczął sie rzucać w oczy dopiero pare dni przed porodem. Bałam sie o nią ponieważ jest jeszcze taka malutka, ma dopiero około 9 tygodni. Ale czuła sie dobrze i byla aktywna, jeszcze dzień wcześniej [przed porodem] wieczorem śmigała po moim biurku. Teraz też sobie radzi Moja mama jest zrozpaczona [nie rozumiem czemu nie lubi szczurów :zakochany: ] ale teraz przynajmniej Furia nie bedzie sama bo jedna samiczka zostanie z nami Już szukam dobrych domkow dla maleństw.
skoro czytasz od jakiegoś czsu forum, to powinnaś zdawać sobie sprawę czym grozi wzięcie samicy ze sklepu.
a teraz masz problem, powiedzieć można - na własne życzenie.
cóż, należy założyc, że to chów wsobny, dobrze karmić samicę, sprawdzić płeć maluchów, robić dużo fotek i opisów, i mieć nadzieje na znalezienie wszystkim domów.
Wampiria, koniecznie idź do sklepu, w którym kupiłaś szczurkę i uświadom tych ludzi, do czego doprowadzili. Jak po ludzku nie zrozumieją, że krzywdzą zwierzęta, powiedz wprost - oszukują klienta. Kupiłaś jednego szczura, nie kilkanaście. Oszukali Cię. I muszą rozdzielać młode szczury, żeby w ten sam sposób nie oszukać innych klientów. Zgłoś też sprawę do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (http://www.toz.pl). Najlepiej na piśmie. Być może się nie zainteresują, a może pojadą i skontrolują sytuację.
Z poza tym życze małej Furii i jej dzieciom dużo, dużo zdrowia. To im się przyda...
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Kiedys mialam ten sam problem ale cale szczescie u mnie urodzily sie 3 malenstwa z czego po porodzie 1 zagryzione(moze bylo chore).
urodzila sie samiczka i samczyk.
Odzielilam je juz bodajze w 5 tyg zycia zeby nie miec znow mlodych.
samczyka oddalam z powrotem do sklepu a samiczke zostawilam z matka.
Nie wiedzialam wtedy ze mozna to gdzies zglaszac a teraz juz za pozno.
Jest i zoologik,w ktorym mi sie wszystko nie podoba a mianowicie to,ze jest tam bardzo duza ilosc ciurkow i nie sa one rozdzielane(samce od samic).
Czy mozna cos z tym zrobic..??
Wlascicielka kocha sama ciury i ma swoja samice.
1 mnie tak mocno ugryzla ze dlugo nie moglam zatamowac krwi bo samica biegala po ladzie. :roll:
[quote="krwiopijka"]powiedz wprost - oszukują klienta. Kupiłaś jednego szczura, nie kilkanaście. [/quote]
Ale to jest myśl. Rzecznik Praw Konsumenta.....
"Chciałam jednego. Sprzedawca nie poinformował mnie, że jest w ciązy i za kilka dni może być więcej. Nie dał mi mozliwości wyboru. Więc mnie oszukał."
ja teraz tez mam samice w ciazy (wzielam 3, wiedzialam, ze moga byc w ciazy ale zal mi bylo bo mlode sa i sliczne) jest wieksza od pozostalych dwoch wiec jesli za 2 tygodnie beda maliuchy tzn, ze mi prezent zrobi problem z tym, ze nie mam ich gdzie trzymac :/ tzn dla samicy i jej mlodych oraz jej siostr sie znajdzie miejsce rpoblem z mlodyi samczykami :/ nie mam gdzie ich oddzielic a juz na pewno nie mam gdzie trzymac klatki w ktorej one by mialy stac :/ i lipa troche moj chlopak przekonal swoja myszke (serio) zeby urodzila mu same samiczki i skubana urodzila same samiczki zeby tego bylo malo kazal jej nie rodzic wiecej niz 6 i urodzila 6 z tym, ze jedna byla martwa wiec zostalo 5 ale usluchana mysia a co z moja? ehhh boje sie o maluszki aha dodam, ze nie mam jej ze sklepu tylko wzielam od dziewczyny, ktora musiala je oddac ja wiem, ze moze byc lincz teraz na mnie ale co ja zorbie tsak mi ich zal bylo mam nadzieje, ze cos sie wykombinuje
Ostatnio zmieniony śr wrz 06, 2006 10:31 pm przez Strefa, łącznie zmieniany 1 raz.
Strefa, najlepiej załóż swój osobny temat w dziale oddam/sprzedam lub rozmnażanie. Pomagają też zdjęcia mamusi i jej słodkiego brzusia :zakochany: Poza tym, jeśli nie wiesz czy była kryta lub, czy w ogóle miała jakiś kontakt z samcami, to to, że jest większa od reszty nic nie znaczy. Może być lekko spasiona lub po prostu duża . Chyba, że widać również inne symptomy ciąży.
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
no zdecydowanie ma juz dzis wiekszy brzuch niz na poczatku poza tym wyglada dokladnie tak samo jak wygladala myszka mojego chlopaka jak byla w ciazy a co do oddania nie wiem czy ktos bedzie chcial te szczurki bo one sa z chodu wsobnego niestety :/ brat pokryl szczurcie (byly trzymane razem :/) i dlatego jest w ciazy :/ kiedy ja bralam nie wygladala na ciezarna a teraz brzuszek jej urosl zdecydowanie zastanawiam sie tylko ktory to dzien szczurcia sama jest sliczna bo aguti i jest madra to widac (wydaje mi sie, ze nauczylam korzystac ja z kuwety ) tatus tez byl ciemny. i tez spryciul byl hehe takze musze znalezc kogos kto bedzie kochal szczurki bez znaczenia czy sa z chodu wsobnego czy nie i ze nie straszne mu bedzie zmaganie sie z ewentualnymi chorobami szczurka z ktorymi, nie da sie ukryc, byc moze bedzie mial do czynienia w takim przypoadku
[quote="Strefa"]czy ktos bedzie chcial te szczurki bo one sa z chodu wsobnego niestety :/[/quote]
[quote="Strefa"]nie straszne mu bedzie zmaganie sie z ewentualnymi chorobami szczurka z ktorymi, nie da sie ukryc, byc moze bedzie mial do czynienia w takim przypoadku [/quote]
Bardzo podoba mi się takie podejście: mówisz jasno, czego się spodziewać, nawet jeśli wygodniej byłoby Ci to ukryć. Mam nadzieję, że maluchy znajdą kochających właścicieli :przytul: .
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
godzina 12:54 na swiat przyszedl pierwszy maluszek Wi wylizala go doladnie a teraz pytam sie jej gdzie reszta no bo z takim brzuchem to ma tam jeszze pewnie kilka widac, ze Wi choc mloda dobrze sie zajela maluchem teraz czekamy na reszte a ja ide obserwowac czy wszysto w porzadku niedlugo zrobie zdjecia maluszkow
Dorciu tez bym chciala mam nadzieje, ze uda mi sie znalezc dla nich dom bede relacjonowac co sie dzieje
Ostatnio zmieniony pn wrz 11, 2006 12:02 pm przez Strefa, łącznie zmieniany 1 raz.
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
u Wi maluszkow jest 10 strasznie pisakaja heheh ale ogolnie sa grzeczne Wi tez sie ladnie zachowuje wczoraj wchodzila mi na reke i tylko raz mnie pogonila bo za blisko maluszkow reke dalam juz po niektorych widac, ze bede ciemne tak samo jak widac juz kto bedzie mial ciemne oczka bo u nich przez skore widac czarne perelki a u 3 boajze nie wiec mysle, ze moze, moze to beda albinoski