Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Hmm... a tak się zastanawiam... a co ma zrobić zwykły, szary człowiek, ktory w życiu nie słyszał o naszym forum internetowym (może dostępu do internetu nie ma-w obecnych czasach naprawdę jeszcze jest wiele takich osób), a pragnie mieć szczura/ry?
Chodzi mi o to, że nawet jak zbojkotujemy szczury sklepowe totalnie na forum, to przecież nie przeniesie się to na resztę społeczeństwa. Dalej będą rodzice kupujący swoim pociechom małe gryzonie, aby dziecko wreszczie przestało gadać o piesku. Niestety według mnie to oni głównie nakręcają koniunkturę (kilka miesięcy temu musiałam wybijac z głowy, koledze mojego ojca, pomysł kupienia szczurka swojej 7-letniej córce - na szczęście posiadałam wystarczającą ilość argumentów).
Chodzi mi o to, że nawet jak zbojkotujemy szczury sklepowe totalnie na forum, to przecież nie przeniesie się to na resztę społeczeństwa. Dalej będą rodzice kupujący swoim pociechom małe gryzonie, aby dziecko wreszczie przestało gadać o piesku. Niestety według mnie to oni głównie nakręcają koniunkturę (kilka miesięcy temu musiałam wybijac z głowy, koledze mojego ojca, pomysł kupienia szczurka swojej 7-letniej córce - na szczęście posiadałam wystarczającą ilość argumentów).
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
No i wlasnie o to mi tez chodzilo ;]
Mataforgana, ja akurat nastepnego szczura nie biore juz do siebie, wiec im popytu nie nakrecam, ale nawet jakbym tego nie zrobila ja to zrobi to ktos inny, jak napisała Azi kto w ogole o tym forum nie ma pojęcia ;] Pewnie zrobią to też terrarysci czy tam jeszcze ktos. Ja jestem w ogole za tym, zeby w sklepach nie bylo zadnych zwierząt. Przeciez są rozne hodowle itd.
A te sklepowe zwierzaczki są skazane zazwyczaj na smierc czy zaniedbanie, no chyba ze znajdzie sie jakis porządny czlowiek, ktory będzie sie dobrze opiekowal.
Mataforgana, ja akurat nastepnego szczura nie biore juz do siebie, wiec im popytu nie nakrecam, ale nawet jakbym tego nie zrobila ja to zrobi to ktos inny, jak napisała Azi kto w ogole o tym forum nie ma pojęcia ;] Pewnie zrobią to też terrarysci czy tam jeszcze ktos. Ja jestem w ogole za tym, zeby w sklepach nie bylo zadnych zwierząt. Przeciez są rozne hodowle itd.
A te sklepowe zwierzaczki są skazane zazwyczaj na smierc czy zaniedbanie, no chyba ze znajdzie sie jakis porządny czlowiek, ktory będzie sie dobrze opiekowal.
Ostatnio zmieniony śr wrz 20, 2006 1:34 pm przez Elly, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje stadko: Eliza, Korek i Gina || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
no mój Djarum jest z zoologika i nie narzeka. u mnie też został sprowadzony na życzenie bo w moim mieście tylko ja obecnie posiadam szczura i koleżanka (jak sie dowiedział już po kupnie). Także jeślibym brała drugiego to może z jajkieść hodowli od osoby z forum ale nie wiem....
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
ja mam Mrówke z zoologa, ale drugą szczurke za kilka dni też bede mieć jej sistre, chyba juz w poniedziałek, teoretycznie tez ze sklepu, ale ona była kupiona małym dzieciom, co nawet 6 lat nie mają. i ten właściciel znalazł do mnie namiary przez sklep, bo jej ich nie chce mieć bo spi w dzień a wnocy chałasuje :-( ale mi tam moja Mrówka nie przeszkadza szczury są super !!!!
---------
Azi ja jak mam neta to jak przychodze do mamy do pracy albo jak jestem w kafejce, ale jednak czasem mam :lol: i jak już tylko na nim siedze to zaraz właże na to forum. ale gdybym się o nim wcześniej dowiedziała to bym z zoologa nie brała... a nie mam szczurzych znajomych, zebym sie od kogoś dowiedziała :drap: a za chwile ide do szkoły... :wozek:
---------
Azi ja jak mam neta to jak przychodze do mamy do pracy albo jak jestem w kafejce, ale jednak czasem mam :lol: i jak już tylko na nim siedze to zaraz właże na to forum. ale gdybym się o nim wcześniej dowiedziała to bym z zoologa nie brała... a nie mam szczurzych znajomych, zebym sie od kogoś dowiedziała :drap: a za chwile ide do szkoły... :wozek:
Oddane Binia (*), Igła, Hikari, Łazanka, Ithuriel, Atos, Portos, Aramis
Za Tęczowym Mostkiem:
Mrówka i Abba
(*)
Za Tęczowym Mostkiem:
Mrówka i Abba
(*)
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Jak widać i co było potwierdzone to wiele, bardzo wiele ludzi nie wie o forum :-(
I zgadzam się z wieloma przedmówcami- dobry sklep to nie zły sklep Sklaep sklepowi nierówny, więc T.E.Ż. nie można osądzać wsyćkich... aczkolwiek większość...
I zgadzam się z wieloma przedmówcami- dobry sklep to nie zły sklep Sklaep sklepowi nierówny, więc T.E.Ż. nie można osądzać wsyćkich... aczkolwiek większość...
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Ja wzielam mojego ze sklepu..Mozna go juz odlaczyc od mamy, a sprzedawczyni byla bardzo sumpatyczna kobieta, poprawnie odroznila plec mojego ogona. Wydawała sie kompetenta, a szczurek jest u mnie drugi dzien- to za malo by stwierdzic niektore rzeczy, wiec moze nie powinnam sie wypowiadac? :ops:
Szczur z tonącego okrętu ucieka
Myszka za nim goni
i krzyczy: szczurze pokonaj tonący okręt!
Pokonaj swój lęk i strach!
Myszka za nim goni
i krzyczy: szczurze pokonaj tonący okręt!
Pokonaj swój lęk i strach!
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Co do pracowników sklepów zoologicznych uwazam ze wiekszosc nie ma pojecia na ten temat Wiekszosc znich jest niekompetentna i nieodpowiedzialna Ale czemu winne sa szczurki, one sie do niewoli niepchają a mają w takich sklepach naprawde złe warunki Ja mam obie moje szczrcie ze sklepu jedna dostałam w prezencie i wcale sklep jakos na tym nie zarobił Jestem zadowolona z moich pyszczków i nie zamieniłabym na zadnego innego szczurka nawet z forum Z reszta szczurki na forum nie maja wcale źle ale za to szczurki sklepowe najlepiej od razu zakatowac bo przeciez i tak sie mecza A ja i tak pójde do sklepu
Ostatnio zmieniony sob wrz 30, 2006 8:19 pm przez Aurea, łącznie zmieniany 1 raz.
Aurea
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Aurea, no to sobie idz, i miej swiadomosc ze dzieki twojej 'dobroci' do sklepow ciagle trafiaja kolejne biedne szczury.
gratuluje podejscia i proponuje zapoznac sie przed wypowiedzia z caloscia dyskusji, bo powtarzasz bez sensu cos, co juz zostalo przewalkowane dziesiatki razy.
gratuluje podejscia i proponuje zapoznac sie przed wypowiedzia z caloscia dyskusji, bo powtarzasz bez sensu cos, co juz zostalo przewalkowane dziesiatki razy.
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Tak jak i "motyw napędzania popytu"...
Jeśli sklep jest OK i dobzie traktuje scury, to czemu popyt na nie jest zły? Raczej dobzie że rośnie liczba wielbicieli scurciów
Nie generalizujmy... są złe sklepy, to popyt zły, są dobre sklepy to i popyt dobry
Jeśli sklep jest OK i dobzie traktuje scury, to czemu popyt na nie jest zły? Raczej dobzie że rośnie liczba wielbicieli scurciów
Nie generalizujmy... są złe sklepy, to popyt zły, są dobre sklepy to i popyt dobry
Ostatnio zmieniony sob wrz 30, 2006 9:39 pm przez BAGI, łącznie zmieniany 1 raz.
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
BAGI, nie rozumiesz że większość sklepowych szczurów idzie na pokarm dla węży? no i gdzie tu szczęście szczurów? gdyby nie było popytu, nie byłoby podaży, proste. gdyby w zoologikach nie dało się kupić zwierząt, ludzie kupowaliby od sprawdzonych hodowców i dwa razy się zastanowili zamiast działać pod wpływem emocji (a później np. wyrzucać na śmietnik).
aj....
aj....
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Owszem, ale mówisz o większości sklepów... a z pewnością nie o wsyćkich... mam wrażenie że w każdym mieście jest sklep z pasji... u mnie np. jest zaprzyjaźniony zoolog w którym bynajmniej większość scurów nie idzie na karmę. Idzie zdecydowana mniejszośc... Tera np. są w sklepie 2 maluchy do kupienia i są trzymane na zapleczu, tak aby nie poszły dla węży, bo właścicielowi żal To jest prawdziwy miłośnik zwierząt W tym sklepie scury są brane na ręce, a fretki na spacery (dziś z jedną byłem po raz kolejny)
Dla mnie to jest sklep, a nie te wsyćkie gdzie właśnie np. nie rozróżniają płci- takie omijam szerokim łukiem albo wchodzę ponarzekać
I czy Waszym zdaniem taki sklep T.E.Ż. jest zły? Nie można wsyćkiego wrzucać do jednego wora
Dla mnie to jest sklep, a nie te wsyćkie gdzie właśnie np. nie rozróżniają płci- takie omijam szerokim łukiem albo wchodzę ponarzekać
I czy Waszym zdaniem taki sklep T.E.Ż. jest zły? Nie można wsyćkiego wrzucać do jednego wora
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
[quote="BAGI"]u mnie np. jest zaprzyjaźniony zoolog w którym bynajmniej większość scurów nie idzie na karmę. [/quote]
A skad wiesz?
Przeciez juz nikt chyba nie jest taki naiwny... wiekszosc terrarystow bierze szczurki nie chwalac sie, ze beda na pokarm - to az nad to logiczne. A watpie, zeby sprzedawca sprawdzal warunki domowe przed sprzedaniem szczura, tak jak w robia to hodowcy.
A skad wiesz?
Przeciez juz nikt chyba nie jest taki naiwny... wiekszosc terrarystow bierze szczurki nie chwalac sie, ze beda na pokarm - to az nad to logiczne. A watpie, zeby sprzedawca sprawdzal warunki domowe przed sprzedaniem szczura, tak jak w robia to hodowcy.
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Widzę sporo przychodzących tam ludzi, sporo z nich znam, sporo z nich tam polecam pójść (albo na forum )... Nie doszukujcie się wszędzie zła i niedobrości... Nie wsyćcy są demonami
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
BAGI, z takim podejsciem to nie mamy co rozmawiac - to bardzo ogolnikowe i naiwne.
Albo po prostu nie wiesz o czym piszesz, albo nie dopuszczasz do siebie najprostrzych prawd.
Tu nie chodzi o demony - bo terrarysci nimi nie sa, ale potrzebuja pokarmu dla swoich pupili - proste i logiczne, wiec nie wiem dlaczego upierac sie przy sprzedazy ziwerzat w sklepach, skoro wiadomo, ze pewnien odstetek konczy w paszczy gada.
Albo po prostu nie wiesz o czym piszesz, albo nie dopuszczasz do siebie najprostrzych prawd.
Tu nie chodzi o demony - bo terrarysci nimi nie sa, ale potrzebuja pokarmu dla swoich pupili - proste i logiczne, wiec nie wiem dlaczego upierac sie przy sprzedazy ziwerzat w sklepach, skoro wiadomo, ze pewnien odstetek konczy w paszczy gada.
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Pewien kończy i zawsze kończyć będzie, czy to ze sklepów, czy z hurtowni... ale to faktycznie na inną dyskusję...
Nie chodzi mi o to by od razu wmówić wsyćkich że sklepy są super... Chcę tylko zauważyć, że są wyjątki... I warto takich wyjątków bronić
A nie oszukujmy się scury w sklepach będą zawsze m.in. przez terrarystów, ale również m.in. przez to, że większość nowych posiadaczy scurów nie wie o forum, nie wie o hodowlach i do sklepów właśnie się kieruje... I dobrze żeby się skierowali do dobrego sklepu niż do złego...
Esti, nie chcę tu toczyć sporu, ani się kłócić bo rozumiem Twoje podejście, Twoje obawy... ale poprostu nie skreślaj KAŻDEGO sklepikarza
A podejście może owszem mam naiwne, ale ja poprostu wierzę w ludzi i ich intencje
Nie chodzi mi o to by od razu wmówić wsyćkich że sklepy są super... Chcę tylko zauważyć, że są wyjątki... I warto takich wyjątków bronić
A nie oszukujmy się scury w sklepach będą zawsze m.in. przez terrarystów, ale również m.in. przez to, że większość nowych posiadaczy scurów nie wie o forum, nie wie o hodowlach i do sklepów właśnie się kieruje... I dobrze żeby się skierowali do dobrego sklepu niż do złego...
Esti, nie chcę tu toczyć sporu, ani się kłócić bo rozumiem Twoje podejście, Twoje obawy... ale poprostu nie skreślaj KAŻDEGO sklepikarza
A podejście może owszem mam naiwne, ale ja poprostu wierzę w ludzi i ich intencje