Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Sama dobrze wiem że lepiej nie kupować szczurków ze sklepu choć dwa pierwsze szczurki z mojej ogoniastej kariery są właśnie z zoologika. Ale gdyby nie to że w Soli zakochałam sie właśnie w sklepie nie miałabym teraz żadnego ciurka bo moja mama by sie nie zgodziła. A tak wzięłam ją na litość
Już teraz wiem że będzie u mnie jeszcze jeden szczurek, ze sklepu. Matka mojej Soliśki, dzięki temu zaprzestane dalszemu rozmnażaniu szczurów w tym zoologiku bo tam nie sprowadzają zwierząt tylko odkupują od ludzi i później rozmanażają.....
Ze mną: LeeLee + Lily W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła Tupot Małych Stóp
Moja Negra tez jest z zoologicznego na początku była dość niepewna i ospała ale już po 4 dniach zaczęła się oswajać A teraz wręcz domaga się kontaktu (gryzie pręty klatki jak tylko wchodzę do pokoju) uwielbia siedzieć na kolanach . Dylemat jaki miałem związany z tym ze jest z zoologicznego to tak zwane jajko niespodzianka po 2 tygodniach zamiast jednego szczurka miałem 13 w tym 12 maluchów :/, fakt są kochane ale tylko 2 samiczki mogę zostawić a reszcie musze znaleźć innych właścicieli. Nic mi tez nie wiadomo na temat jej rodziców ani na temat ojca maluchów, ale tak to jest jak się trzyma w zoologicznym samce z samicami :/
Na hodowli nikt nie zarobi, więc hodowcy nie zależy na sprzedaży tylko szukaniu nowych domów. Hodowla to rozmnażanie w celu stworzenia zwierzęcia o określonych cechach, a nie wzbogacania się.
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com RATTERIA.W.INTERIA.PL
A ja musialam kupic szczura w zoologiku,bo u mnie nikt nie ma pojecia o hodowli...i jestem przezadowolona z mojego Pyziaka...z reszta,kiedy ja kupowalam koles zaczal mi mowic jak mam sie Nia zajmowac i takie tam,musialam im nawet zostawic moj adres zeby mogli sie ze mna skontaktowac i sprawdzic,czy dobrze sie Pyza zajmuje.Generalnie sklep jest wielki i wszystkie zwierzeta jakie tam sa maja naprawde dobre warunki,wielkie klatki,mnostwo zabawek i takie tam,ale nie maja wlascicieli...
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
:roll: Wiecie co, zastanawiam, się, czy normalne sklepy są tylko w Poznaniu....?! :roll: Chyba tak, bo znam dwa GENIALNE sklepy z których pochodzą moje szczurzaste... W jednym z nich szczurkami zajmuje się bardzo miła kobieta, która jest hodowcą myszek rasowych. Szczurki NIE POCHODZĄ z chowu wsobnego, to raz, dwa, nie ma żadnych niespodzianek typu 'jajko niespodziewanka', bo zwierzątka są wyparcelowane ze względu na płeć. Są zadbane, oswojone, śliczne i pełne życia. W drugim sprzedawcą jest P. Szczurnięty, który darzy swych podopiecznych wielką sympatią. Niestety, tej sympatii nie podziela jego (Zła Wiedźma-)Szefowa. Ale to już inna sprawa. Zwierzęta są rozparcelowane, syte ale mają mniej chęci do zabawy z odwiedzającymi niż w/w, ponieważ nie są oswojone. Ale nie ma chowu wsobnego oraz rozmnażania na prawo lewo i skos. :niepewny2: Mam 3y szczurzyce, wszystkie ze sklepów zool. i uważam, że są najcyudowniejszymi, najpiękniejszymi i ogólnie naj naj zwierzątkami, które nie są gorsze od szczurasów z hodowli domowej.
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Ja też mówię stanowcze nie kupowaniu szczurków w zoologach.
Dodam tylko, że zauważyłam niejaką poprawę w sklepach zoologicznych w Krakowie:
w większości, które ostatnio odwiedziłam (Hala Targowa, Arpis, Miodowa...) nie ma prawie w ogóle gryzoni, szczególnie szczurów, a na pytanie o nie dowiedziałam się, że owszem mogą być, ale za 3 tyg, jak się odchowają, z domowej hodowli. Cieszy mnie to niezmiernie
Szlag natomiast trafia na myśl o Galerii Krakowskiej, gdzie nie dosć, że szczurki razem z koszatniczkami :shock: , to jeszcze nie oddzielone płciami i w wieku takim, że strach się bać, ile tam niespodzianek już jest :sad3:
Ostatnio zmieniony ndz paź 15, 2006 11:19 am przez Ratata, łącznie zmieniany 1 raz.
W tym sklepie,gdzie ja kupowalam wszystkie byly pooddzielane,i tak jak mowie,mialy calkiem przyzwoite warunki.Nie mialam najmniejszych szans na szczura z domowej hodowli,a na swojego tez musialam czekac.Teraz i tak mam zamiar znalezc Pyzie faceta i tak sie zacznie....juz nie bede musiala szczurow w sklepach szukac :hihi:
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
O kurcze..... :shock: juz chyba mi ten pomysl wyparowal z glowy....
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Dzieki...wiesz,nie chce tego wszystkiego jeszcze bardziej pokomplikowac,a nie zdawalam sobie sprawy,ze ryzyko jest az tak wielkie.Dzieki za pacniecie mnie w glowe :przytul:
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Dzieki:)Juz mam plan,niedlugo do Polski z Nia jade,to sie za jakas hodowla bedziemy rozgladac :hihi: .....
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
witch, za hodowla w Polsce zacznij się rozglądać już dziś - masz dostęp do netu przecież, więc nie ma problemu - zorientuj się, która hodowla planuje mioty w czasie, kiedy bedziesz w kraju, i tam się zgłoś i zapisz
cieszę się, że posłuchałaś i nie będziesz sama rozmnażać...