Smutnik :(
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Smutnik :(
Poprzytulaj swoje ciury troszeczke i zaraz bedzie Ci lepiej.I wiesz co?Oni nie sa warci Twoich nerwow...oni nawet jednego Twojego spojrzenia nie sa warci! :przytul: :przytul: :przytul:
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Smutnik :(
Boże, mazoq, urwij sie stamtąd... Tak trudno? Może cos Cie tam trzyma o czym nie wiemy i dlatego tak? jakis facet, czy co...
Smutnik :(
Kurcze Masakra ma chyba czkawe czy cos bo ni kichanie ni podskoki, czuje tylko ze cos w srodku jej tak skacze...? :drap:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Smutnik :(
przełożony jest... taki przełożony jak z koziej dupy trąba... już ja więcej od niego zdziałam, bo on jest po prostu za spokojny. a kendo jest w lublinie jedno jedyne i właściwie tylko dzięki mnie i dzięki dwóm kumplom jeszcze istnieje.
potarmosiłam szczury i pajączek tez mi dał trochę radości, własnie skończył wylinkować...
eh, co tu dużo mówić :-( od następnego tygodnia treningi prowadzi jedna z osób które traktują mnie na szczęście jak człowieka, może będzie lepiej. jeśli nie, to do widzenia. i wcale mi nie będzie żal. no, może prócz tych dwóch osób które potrafiły zobaczyć we mnie człowieka a nie dmuchaną lalę...
no Cordel, właśnie jeden facet mnie trzyma... ale to są złudne nadzieje tylko w sumie :?
potarmosiłam szczury i pajączek tez mi dał trochę radości, własnie skończył wylinkować...
eh, co tu dużo mówić :-( od następnego tygodnia treningi prowadzi jedna z osób które traktują mnie na szczęście jak człowieka, może będzie lepiej. jeśli nie, to do widzenia. i wcale mi nie będzie żal. no, może prócz tych dwóch osób które potrafiły zobaczyć we mnie człowieka a nie dmuchaną lalę...
no Cordel, właśnie jeden facet mnie trzyma... ale to są złudne nadzieje tylko w sumie :?
Ostatnio zmieniony pt paź 27, 2006 11:34 pm przez mazoq, łącznie zmieniany 1 raz.
Smutnik :(
Nie walcz o cos za wszelka cene,nie warto.Jesli jest Ci tam zle-odejdz.I tak im jeszcze pokazesz!!! :twisted: :thumbleft:
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Smutnik :(
mazoq, jeśli mogę podzielę się doświadczeniem ja też na treningach mam do czynienia z samymi chłopakami starszymi co pogarsza jeszcze sprawę na początku traktowali mnie jak dziecko bez prawa głosu, ryby i dziewczyny nie mają głosu (olałam to robiłam swoje ) potem dogryzano mi w seksistoski sposób byłam jedyna dziewczyną (olałam z bolącym sercem i jeszcze bardziej się przykładałam do treningów) potem próbowano mnie przekonać ze jestem najsłabsza i że się nie nadaj (jeszcze więcej pracowałam) tak przepłakałam w poduszkę 8 lat bo trenuje całe swoje życie. w końcu to oni prosili mnie żebym pokazała im jakim cudem nauczy się więcej niż oni teraz jestem najlepsza( w wieku 16 lat zdobyłam uprawnienia trenerskie) i to ja jestem trenerem i uczę następne pokolenie facetów tego typu ale teraz mają do mnie szacunek)
mój trener powtarzał do upadłego co Cię nie zabije to wzmocni miał racje facet
mój trener powtarzał do upadłego co Cię nie zabije to wzmocni miał racje facet
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<
3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
Smutnik :(
pewnie że co nie zabija, wzmacnia... ale gdybym miała oparcie chociaż w jednej osobie...
no dobra, to jest już tylko moje zrzędzenie, przecie ot tak nie wyczaruję sobie faceta któremu możnaby się w rękaw wysmarkać :?
no dobra, to jest już tylko moje zrzędzenie, przecie ot tak nie wyczaruję sobie faceta któremu możnaby się w rękaw wysmarkać :?
Smutnik :(
To juz sprawa sporna:)
Ale jakby co,to wiesz,gdzie nas szukac,gdybys sie chciala w klawaiture wybeczec :przytul:
Ale jakby co,to wiesz,gdzie nas szukac,gdybys sie chciala w klawaiture wybeczec :przytul:
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Smutnik :(
dzięki wszystkim, jakoś przeżyję, muszę... :przytul:
Smutnik :(
Janse,ze musisz,bo zlego diabli nie wezma! :lol2:
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Smutnik :(
mazoq, pewnie, że przeżyjesz. Sama mi na blogu napisałaś, że "co nas nie zabije, to nas wzmocni"
Tylko nie rób nic na siłę ani wbrew sobie :przytul:
Tylko nie rób nic na siłę ani wbrew sobie :przytul:
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
Smutnik :(
mazoq, :przytul: badz twarda! o!
Smutnik :(
nie mogłam zasnąć więc siedziałam na forum do jakieś 2:30 albo i dłużej maluchy spały potem zaczęły jeść i wszystko było w najlepszym porządku. Jak wcześniej pisałam Albercioch ma leczony ropień który nacięto i zrobił się po tygodniu strupek, a on go rozdrapał razem z kawałkiem szyi i jakąś mała żyłką! nie mogłam spać a na sen zawsze pomaga mi ciepła herbatka wiec wybierając się do kuchni zobaczyłam ze Albercik wygląda jakoś inaczej a młody siedzi jak truś na misce z jedzeniem i jest wyraźnie przestraszony! zapaliłam światło i nie wierzyłam w to co widzę Albert z biało szarego zmienił się w czerwono czarny przestraszony i posklejany kłębek , w kuwecie było dużo krwi i charakterystyczny bluzg na doniczce i ściance!! nigdy nie reanimowałam tak małego zwierzątka ale się udało WDECH
ucisk na miejsce troszkę materiału na obwiązanie (akurat niemiałam bandażu :/) i czuwanie do 8, wet telefonicznie i jakoś poszło teraz strupek się zrobił na nowo wet polecił mi w jego przypadku zdjąć mu wystający strupek za pomocą ciepłej wody i posmarować maścią żeby go nie swędziało gojące się miejsce. Zapomniałam dodać że ropień miał połączenie z uchem środkowym więc z ucha też mu krew ciekła :/
na razie jest dobrze przestał się tam drapać a on do ok 15 zawsze śpi to nie będzie się ruszał
a jeszcze coś maść to oxycort
Szczególnie dziękuje za dotrzymywania mi towarzystwa w nocy bo jak bym spała to nie wiem co by teraz było! :sciana2: !
padam z nóg ................. :-(
ucisk na miejsce troszkę materiału na obwiązanie (akurat niemiałam bandażu :/) i czuwanie do 8, wet telefonicznie i jakoś poszło teraz strupek się zrobił na nowo wet polecił mi w jego przypadku zdjąć mu wystający strupek za pomocą ciepłej wody i posmarować maścią żeby go nie swędziało gojące się miejsce. Zapomniałam dodać że ropień miał połączenie z uchem środkowym więc z ucha też mu krew ciekła :/
na razie jest dobrze przestał się tam drapać a on do ok 15 zawsze śpi to nie będzie się ruszał
a jeszcze coś maść to oxycort
Szczególnie dziękuje za dotrzymywania mi towarzystwa w nocy bo jak bym spała to nie wiem co by teraz było! :sciana2: !
padam z nóg ................. :-(
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<
3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
Smutnik :(
Spisalas sie na medal!Gdybym wiedziala ze ktos na forum nie spi pewnie tez bym kompa wlaczyla,bo wiercilam sie w lozku do Waszej 5,a o 10 obudzilam sie z tak strasznym bolem glowy ze nie moglam wstac :sciana2:
Do tego jeszcze typowa angielska pogoda przy ktorej zawsze lapie dola i ta cala moja przyszlosc strasznie niejasna sie wydaje,jakniekompletne,rozwalone na podlodze puzzle :sad2:
Do tego jeszcze typowa angielska pogoda przy ktorej zawsze lapie dola i ta cala moja przyszlosc strasznie niejasna sie wydaje,jakniekompletne,rozwalone na podlodze puzzle :sad2:
Ostatnio zmieniony sob paź 28, 2006 11:28 am przez witch, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
Smutnik :(
witch, dzięki
na ból głowy apap na pogodę :drap:
pomyśl że Kłapouch ma gorzej nie dość że angielska pogoda to ma domek z patyczków i ciągle gubi ogon
:przytul:
na ból głowy apap na pogodę :drap:
pomyśl że Kłapouch ma gorzej nie dość że angielska pogoda to ma domek z patyczków i ciągle gubi ogon
:przytul:
Ostatnio zmieniony sob paź 28, 2006 11:49 am przez Alicja81, łącznie zmieniany 1 raz.
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<
3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(