szczerze mowiac, duzo tez zalezy od celu przez ktory chcemy aparat, moj tata fotograf, uwaza ze lepiej kupic dobry niz do dupy, i woli wydac kase, ale zeby miec efekty - dzieki czemu kupuje wlasnie lustrzankecyfrowa - oczywiscie na ktora mamy zakaz - jesli chodzi o wynoszenie jej z domu
, a mojej siostrze kupuje jakas tania dupiana, bo ona chce aparacik aby moc sobie na spotkaniu z przyjaciolkami porobic czy na meczu...
a fotograf, czy clzowiek ktory lubi robic zdjecia, i chce to robic ladnie na powaznie raczje nie bedzie mial podejscia, kupie cyfrowke bo bede mogl robic bez opamietania, tylko do kazdego zdjecia sie przylozy bo bedzie chcial ujac dusze... dlatego wlasnie z cyfrowkami to jest tak jak z wiekszoscia rzeczy im lepsza tym drozsza, ma wiecej opcji i mozliowsci... przeciez w lustrzankach tez mozna sobie ustawic na automat... i zdjecie banal...
uwazam ze najwazniejsze jest podejscie...
[quote="Eruntale"]2.zdjęcia cyfrówkowe wychodzą...martwe...tak nie widać w nich tego co powinno być widać...nie umiem tego wytłumaczyć
[/quote]
ja wiem o co Ci chodzi... tylko na wlasnie wiem ze tez ze to zalezy od aparatu... mojej kolezanki robi ladne zdjecia, ale mi osobiscie czegos w nich brakuje... jak je oglalam mam wrazenie ze sa za niewidzialna mglom, tylko tez wiem ze napewno jak by taki aparacik wziol fotograf, poustawial tam rozne opcje, to moglby zrobic ze zdjecia moze nie przewspaniale zdjecie, ale napewno ze zdjecia by znikla mgielka
exsante, bardzo mi sie twoje zdjecia podobaja
ja tez sie wlansie dzisaj tam zapislam no ale narazie zdjec do chwalenia sie, nie mam
