Ogonki i bezogonek
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Ogonki i bezogonek
Dzielna, piękna psinka :zakochany: Dobrze, że jest coraz lepiej, jeszcze zobaczysz jak będzie na łapce brykał :przytul:
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Ogonki i bezogonek
wspaniale! jeszcze kilka miesiecy i dojdzie do siebie .
Sliczny :zakochany:
Wymiziaj, wymiziaj! jejuu jak sie ciesze :lol:
Sliczny :zakochany:
Wymiziaj, wymiziaj! jejuu jak sie ciesze :lol:
Ogonki i bezogonek
Miziam, miziam i po łepku i łapciach całuję, moja kochana dzielna psinka, pomyśleć, że przed 6 tygodniami jadąc po niego na miejsce wypadku zaryczana przez miasto myślałam, że bedę go musiała uśpić... a on właśnie rozrabiać zaczyna, zeżarł mi końcówkę tubki z mascia i wylizał całkiem sporo :drap: porąbało faceta...
Ostatnio zmieniony śr lis 15, 2006 5:11 pm przez helen.ch, łącznie zmieniany 1 raz.
Ogonki i bezogonek
Piekny kochany, wierny psiak. Pieski i szczurki sa nie zastapione...... :zakochany:
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Ogonki i bezogonek
Jackie! :thumbleft: Będzie oki! Kochane stwory!
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...
with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
Ogonki i bezogonek
Ranka nie wyglada zle, szybko sie zagoi, zobaczysz.
Nie moge sie na niego napatrzec :zakochany: :zakochany: piekny i rozkoszny, i jak on spi! :zakochany: cudo!
Jestem ciekawa co wet mowil o rehabilitacji łapy? Sam ma dojsc do siebie, czy jednak trzeba pomoc?
Nie moge sie na niego napatrzec :zakochany: :zakochany: piekny i rozkoszny, i jak on spi! :zakochany: cudo!
Jestem ciekawa co wet mowil o rehabilitacji łapy? Sam ma dojsc do siebie, czy jednak trzeba pomoc?
Ostatnio zmieniony czw lis 16, 2006 12:37 pm przez Viss, łącznie zmieniany 1 raz.
I am not from your tribe.
Ogonki i bezogonek
Ma sam, dziś już stawiał pazurki na ziemi, wczoraj łapa była bezwładna i patrzył na nią wzorkiem mówiącym "co to jest? to moje? :drap: " a opierał ja o ziemię zupełnie nienaturalnie podwijając pazurki pod spód.. wieczorem się z łapą rozprawił wyrywając włosy ze stopki, pod nimi okazało sie, że skóra jest jakby odparzona, zaczerwieniona... wylizał sobie , nasmarowałyśmy z mamą i jest lepiej, a dziś mama dzwoniła, że pies leży z obiema łapkami do przodu i wygląda na zadowolonego, w niedzielę zdejmiemu mu bandaż i zobaczymy jak sobie bedzie radził dalej.. dziękuję wszystkim za miłe słowa i za słowa otuchy, dziękujemy wszyscy :przytul:
Ogonki i bezogonek
Fajnie że jest lepiej :thumbleft: Napisz koniecznie co dalej z łapą jak już będzie po wizycie
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...
with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
Ogonki i bezogonek
Osobom śledzącym losy mojego Jackiego winna jestem zakończenie historii, Psiak po zdjęciu gipsu nosił opatrunek miękki, po jego zdjęciu najpierw nie poznawał łapy i płakał przy byle dotyku, dzis po dwóch tygodniach od zdjęcia gipsu juz biega i skacze prawie jak dawniej, łapka jest wciąż chudsza od drugiej ale coraz bardziej sprawna. dziekuje wszystkim za trzymanie kciuków. Daw miesiące walki i pies prawie "jak nowy" .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ogonki i bezogonek
super! ;]. Ciezkie dwa miesiac, ale warto bylo . Wielkie miziaki dla psiaczka :przytul:
Ogonki i bezogonek
Przekazane , dziękujemy, za dwa tygodnie zdjęcie kontrolne, nowe pudełko specyfiku na stawy i to by było chyba na tyle z wizytami u pana doktroa
Ogonki i bezogonek
Ciesze sie ze psinka doszla do siebie :klask:
Duzo zdrowka dla niego... :flex:
Duzo zdrowka dla niego... :flex:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Ogonki i bezogonek
Doszła, dziś mu powiedziałam, że jak juz taki zdrowy cały, to czas zacząć pańci kasę odpracowywać, ale chyba mnie nie zrozumiał :drap: , jak mi podpadnie to mu te 1000 zł z kawałkiem wypominac będę... :lol:
Ostatnio zmieniony sob gru 02, 2006 6:13 pm przez helen.ch, łącznie zmieniany 1 raz.
Ogonki i bezogonek
[quote="helen.ch"]ale chyba mnie nie zrozumiał [/quote] moje zwierzaki zawsze wtedy sluch traca :khihi:
[quote="helen.ch"]jak mi podpadnie to mu te 1000 zł z kawałkiem wypominac będę[/quote]
przestan bo jeszcze sie wyprowadzi, albo katy zacznie osikiwac, albo do sadu pozwie :shock: :lol:
[quote="helen.ch"]jak mi podpadnie to mu te 1000 zł z kawałkiem wypominac będę[/quote]
przestan bo jeszcze sie wyprowadzi, albo katy zacznie osikiwac, albo do sadu pozwie :shock: :lol:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
RE: Ogonki i bezogonek
Dawno tu nie pisałam, może nadrobię kiedyś zaległości, na razie mam super okazję, żeby odświeżyć temat:
Mój kochany rudzielec kończy dzisiaj rok. Pierwszy szczurek, który przyjechał do nas za pośrednictwem tego właśnie forum, cudowne, przekochane, wiecznie radosne stworzonko. Jest w świetnej formie, nigdy nie chorowała, nawet nie kichnęła, żadnej porfirynki, nic... Nie widać po niej, że ma rok, jest szczuplutka i zwinna jak półroczny ogonek... i wciąz taka piękna
Tikusia ma dziś urodzinki , zdrówka kochana
To jedno z jej nowszych zdjęć, Tiksi odczytuje licznik na kaloryferze :
Mój kochany rudzielec kończy dzisiaj rok. Pierwszy szczurek, który przyjechał do nas za pośrednictwem tego właśnie forum, cudowne, przekochane, wiecznie radosne stworzonko. Jest w świetnej formie, nigdy nie chorowała, nawet nie kichnęła, żadnej porfirynki, nic... Nie widać po niej, że ma rok, jest szczuplutka i zwinna jak półroczny ogonek... i wciąz taka piękna
Tikusia ma dziś urodzinki , zdrówka kochana
To jedno z jej nowszych zdjęć, Tiksi odczytuje licznik na kaloryferze :