Uszczurawianie przechodniów
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Uszczurawianie przechodniów
Jej, jak Wy to robicie, że Wasze szczurasy "chodzą" czy też "jeżdżą" z Wami?
Nasza mała jest tak śmierdzącym tchórzem, że nic, tylko by siedziała w rękawie jak trusia. Ona zdecydowanie jest z tych "rękawowych". POmimo oswojenia nadal boi sie hałasów, nowych rzeczy i wiem, że nie sprawiają jej przyjemności takie wycieczki, wręcz przeciwnie. Dlatego do sklepu czy gdzies wcale jej nie zabieramy.
Czy naprawdę nie ma nadziei?
Pozdrawiam:)
Nasza mała jest tak śmierdzącym tchórzem, że nic, tylko by siedziała w rękawie jak trusia. Ona zdecydowanie jest z tych "rękawowych". POmimo oswojenia nadal boi sie hałasów, nowych rzeczy i wiem, że nie sprawiają jej przyjemności takie wycieczki, wręcz przeciwnie. Dlatego do sklepu czy gdzies wcale jej nie zabieramy.
Czy naprawdę nie ma nadziei?
Pozdrawiam:)
Thank you sincerely for your honesty
Uszczurawianie przechodniów
po prostu szczury są różne, i może Twoja szczura jest zbyt nieśmiała, żeby się na coś takiego zdobyć. Co do siedzenia w rękawie, to dobry krok do nauczenia jej chodzenia z Tobą, moja Szczurzyca większośc dystansów na mieście pokonywała właśnie w rękawie pod moją pachą, a wystawiała łepek dopiero gdy miała wrażenie, że coś tam się ciekawego dzieje...
Uszczurawianie przechodniów
Moja Asta to sobie urzędza piesze wycieczki pod kurtką.... :jezor2: A jak zapnę kurtkę pod szyją, to się obraża, bo ona poprostu MUSI wyglądać co się dzieje.. :haha:
Uszczurawianie przechodniów
Hehe... Wyobraźmy sobie taką sytuację:
Spotyka szczur domowy dzikiego. Powiedzmy, na strychu.
- Cześć! - mówi domowy.
- Cześć! -odpowiada dziki szczur. - Co u ciebie?
- A, w porządku...
Wtem na strych wchodzi właściciel szczura, szukając go i wołając go po imieniu.
- O, jaka śliczna małpka! - mówi dziki. - Twoja?
- To człowiek - wyjaśnia domowy szczur.
- BLE! CZŁOWIEK?! A fuj!
Spotyka szczur domowy dzikiego. Powiedzmy, na strychu.
- Cześć! - mówi domowy.
- Cześć! -odpowiada dziki szczur. - Co u ciebie?
- A, w porządku...
Wtem na strych wchodzi właściciel szczura, szukając go i wołając go po imieniu.
- O, jaka śliczna małpka! - mówi dziki. - Twoja?
- To człowiek - wyjaśnia domowy szczur.
- BLE! CZŁOWIEK?! A fuj!
"(...)Szczury przytaknęły główkami. Wiedziały o snach. Sny wstrząsnęły wszystkimi, kiedy zaczęły im się zdarzać.
- No więc kiedy we śnie poluje na ciebie pies albo kiedy latasz... komu się to dzieje? Przecież nie twojemu ciału, bo ono śpi. Musi być jakaś niewidzialna część, która w tobie mieszka. A być nieżywym to jak być uśpionym, prawda?(...)"
T. Pratchett
- No więc kiedy we śnie poluje na ciebie pies albo kiedy latasz... komu się to dzieje? Przecież nie twojemu ciału, bo ono śpi. Musi być jakaś niewidzialna część, która w tobie mieszka. A być nieżywym to jak być uśpionym, prawda?(...)"
T. Pratchett
Uszczurawianie przechodniów
Fajne! Widać że masz sporo wyobraźni Używaj jej dla dobra zwierzaków i uszczurawiania świata :hihi: :jezor2:
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...
with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
Uszczurawianie przechodniów
Trza pokazać ludziom, co o nich szczury myślą.
"(...)Szczury przytaknęły główkami. Wiedziały o snach. Sny wstrząsnęły wszystkimi, kiedy zaczęły im się zdarzać.
- No więc kiedy we śnie poluje na ciebie pies albo kiedy latasz... komu się to dzieje? Przecież nie twojemu ciału, bo ono śpi. Musi być jakaś niewidzialna część, która w tobie mieszka. A być nieżywym to jak być uśpionym, prawda?(...)"
T. Pratchett
- No więc kiedy we śnie poluje na ciebie pies albo kiedy latasz... komu się to dzieje? Przecież nie twojemu ciału, bo ono śpi. Musi być jakaś niewidzialna część, która w tobie mieszka. A być nieżywym to jak być uśpionym, prawda?(...)"
T. Pratchett
Uszczurawianie przechodniów
Sliczna malpka - dobre. :haha:
Od zawsze mialam przeczucie, ze szczury nas wykorzystuja. :jezor2:
Od zawsze mialam przeczucie, ze szczury nas wykorzystuja. :jezor2:
Uszczurawianie przechodniów
To ich tajne plany... Tak naprawdę to jesteśmy zabawkami w ich rękach.
"(...)Szczury przytaknęły główkami. Wiedziały o snach. Sny wstrząsnęły wszystkimi, kiedy zaczęły im się zdarzać.
- No więc kiedy we śnie poluje na ciebie pies albo kiedy latasz... komu się to dzieje? Przecież nie twojemu ciału, bo ono śpi. Musi być jakaś niewidzialna część, która w tobie mieszka. A być nieżywym to jak być uśpionym, prawda?(...)"
T. Pratchett
- No więc kiedy we śnie poluje na ciebie pies albo kiedy latasz... komu się to dzieje? Przecież nie twojemu ciału, bo ono śpi. Musi być jakaś niewidzialna część, która w tobie mieszka. A być nieżywym to jak być uśpionym, prawda?(...)"
T. Pratchett
Uszczurawianie przechodniów
zawsze miałam wrażenie, że jesteśmy tylko dostawcami żywności i darmowymi środkami komunikacji dla tych wysoce inteligentnych zwierząt...
Uszczurawianie przechodniów
Ech... A mój Killer nie nadaje się do uszczurawiania ludzi... Po pierwsze boi się obcych, a po drugie... Powiedzmy, że wszędzie zostawia niespodzianki... Na mnie proszę bardzo (Choć byłoby fajnie chociaż po całym domu móc z nim połazić...) ale na innych to tak trochę głupio by było. A jak go ktoś obcy na ręce weźmie to na bank się chłopak zleje... (Wypróbowane na koleżance kilka razy.) Jak go gdzieś puszczam to musi nakupkać i nasiusiać. Chociaż po jakimś czasie się uspokaja i zwiedza... Na pewno po prostu się boi. Ale co ja poradzę jak on i mnie się trochę boi... Na dwór lubi wychodzić, ale ja nie mam gdzie, kiedy i po co z nim wyjść... A co do reakcji to kupiłam szczura i tatko nic o tym nie wiedział. A on za moimi zwierzaczkami nie przepada chyba zbytnio ale o dziwo szczurem się zachwycił i powiedział, że lubi szczurki. Uwierzyć nie mogłam... :shock:
Przemoc jest przemocą. Nie ma znaczenia, czy ma ona miejsce w obozach koncentracyjnych czy w rzeźni.
- Charles Patterson
- Charles Patterson
Uszczurawianie przechodniów
Ech.... ja mam już tyle zwierzaków, że moja mama jeszcze [po 3 tygodniach] nie zauważyła maluszków..... :drap:
A wcale ich nie ukrywam...
A wcale ich nie ukrywam...
Uszczurawianie przechodniów
jak byłam w auchanie w zoo afryka od razu zakochałam sie w jednym szczurku! z 3 godziny siedziałam w tym zoologicznym a mama z tatą po sklepie buszowali:lol: no i przyszła jakaś matka z córka około 14-15 lat no i córka mówi"o fuuj szczury" ej normalnie mnie skrzywiła jej reakcja:/ i jeszcze pare innnych osób tak samo.A niektóre wręcz przeciwnie były zachwycone tymi szczurami na sprzedaż:lol: ale niestety moja"jakże kochana" mama sie nie zgodziła:/
od 07.03.2008 Mgiełka
od 20.12.2008 Iris:)
za TM:Pixi ['] (14.01.2007-17.11.2008) ;(
od 20.12.2008 Iris:)
za TM:Pixi ['] (14.01.2007-17.11.2008) ;(
RE: Uszczurawianie przechodniów
nie kupuj szczurków z tych sklepów....:/ szczerze odradzam...
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
RE: Uszczurawianie przechodniów
Przechodnie reaguja roznie, jedi sie pytaja czy te zwierzaki ciagle sie tak myja (moja albinoska myla sie ciagle xP) inni to patrza z daleka na mnie jakbym miala na rekach cos smierdzacego i obrzydliwego. Inni wogle niezwracaja uwagi, wszystko zalezy od ludzi i ich podejcia. Co ciekawe negatywnie najczesciej patrza baby ktore chodza w futrach naturalnych ~~
Niekupuj szczurow w tych sklepach...i patrz jak sie mecza w tych malych klatkach, zapomniane i zaniedbane. Jesli ten szczurek mialby odejsc przez jakas chorobe albo zyc krotko prze jakies problemy genetyczne, to byla bym szczesliwsza ze przynajmniej czesc zycia spedzil w milym miejscu gdzie ktos sie o niego troszczyl :/
Niekupuj szczurow w tych sklepach...i patrz jak sie mecza w tych malych klatkach, zapomniane i zaniedbane. Jesli ten szczurek mialby odejsc przez jakas chorobe albo zyc krotko prze jakies problemy genetyczne, to byla bym szczesliwsza ze przynajmniej czesc zycia spedzil w milym miejscu gdzie ktos sie o niego troszczyl :/
Ze mną: pustka... Wszystkie moje maleństwa śpią za Tęczowym Mostem...
W mym sercu i pamięci [']: Mufka, Mafia, Virus, Nefertiti, Czarna, Lulu, Nano, Shiroi, Owieczka, Kuroi, Krówka i Yuki...
Serce Pamięta i Cierpi... 20.04.2003 - 17.09.2009
W mym sercu i pamięci [']: Mufka, Mafia, Virus, Nefertiti, Czarna, Lulu, Nano, Shiroi, Owieczka, Kuroi, Krówka i Yuki...
Serce Pamięta i Cierpi... 20.04.2003 - 17.09.2009
RE: Uszczurawianie przechodniów
Właśnie. Ja kupowałam zwierzaki z zoologów, ale kiedy usłyszałam dialog między sprzedawczyniami, odstręczyło mnie. Oto dialog(mniej więcej)
-Słuchaj, to weź obcęgi dla tego chomika. Ja czekam na Ciebie na zapleczu.
-Ok. W końcu szef nie będzie się czepiał, że ten mały ciągle powłóczy łapką.
I w śmiech. Straszne...
-Słuchaj, to weź obcęgi dla tego chomika. Ja czekam na Ciebie na zapleczu.
-Ok. W końcu szef nie będzie się czepiał, że ten mały ciągle powłóczy łapką.
I w śmiech. Straszne...
Ze mną:
Od 30.07.06 r. Ogonek i Wąsik
Od 19.01.07 r. Silver
Od 30.07.06 r. Ogonek i Wąsik
Od 19.01.07 r. Silver