Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Moje też, zwłaszcza Bianca Mnie tam szczury nigdy nie śmierdziały, jak śpią w siuśkach to czuć je, ale przecież od tego nie umrę, każda żywa istota ma jakiś zapach
no cóż, ja może mimo, żem NOOB dodam swoją obserwację. Szczury, z którymi się stykałam nigdy nie śmierdziały. Jedynie czasem samce miały specyficzną woń, ale myślę, że wiąże się to z ich samczą naturą (zaznaczanie terenu) , a samice raczej przejmują zapach otoczenia.
Myślę że zdrowe szczury nie śmierdzą wcale, raczej przepięknie pachną szczurzo :jezor2: , a jeżeli jedzą świństwo nazywane ( brr :evil: ) kiełbasą to mogą brzydko pachnieć z powodu toksyn pochłanianych w takim żarciu.
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...
with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
Ja dzisiaj wziełam nowego szczurka do domu [Jumpera, ale tylko tymczasowo]. Jak pierwszy raz przeszedł mi koło nos to myślałam, że padnę... :zlosc: Aż mi łzy w oczach staneły... Na szczęście znalzłam sposób na pozbycie się [częściowe] zapaszku... Wykąpałam drania... :lol2: i teraz po prostu ma mocny samczy zapaszek a nie solidny smrodzik....
A zapach moich samiczek kojarzy mi się z pudrem i szamponem dla niemowląt :zakochany:
Ostatnio zmieniony wt lis 21, 2006 6:05 pm przez bonsai, łącznie zmieniany 1 raz.
jak ja wam zazdroszczę pachnących szczurków ) pestka pachnie ... niczym ale od leguminy czuć przyprawą do zup : magi . kąpałam ją ale jest tak jak wcześniej :/
Patha, mialam podobnie z Meszka i Pchela. Po ok 2 dniach pobytu u mnie doslownie czulam od nich zapach magi, od razu przypomnialam sobie o Twojej szczurce. Po ok 1,5 tyg przeszlo. Moze to cos w diecie :drap: . Dziewczyny dostawaly tez antybiotyk ale nie sadze zeby od tego im przeszlo. Po prostu pewnego dnia przestaly tak specyficznie pachniec.
Ostatnio zmieniony śr lis 22, 2006 5:21 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
bez zaznaczania odpowiedzi w ankiecie powiem tak:
przeszkadza Ci zapach szczura?-to po co go brałeś?
biorąc jakiekolwiek zwierzę trzeba się liczyć z konsekwencjami jakie z tego wynikają[przez pierwszy miesiąc za rozkosznym szczeniakiem trzeba biegać ze ścierką,kotu trzeba kupić kilka kuwet i codziennie wywalać z nich zbrylony żwir];szczur ma charakterystyczny zapach,który można niwelować poprzez używanie specjalnej ściólki,kąpiele
ale jeśli komuś STRASZNIE przeszkadza szczurzy zapach-to po co ma szczura i męczy się razem z nim niewątpliwie?
Ojjjjj mi nie przeszkadza zapach moich ogoniastych , każde zwierzątko ma swój aromacik :drap: nie mówiąc już o ludziach :hyhy: i nie zawsze pachną konwaliami , a jakos zyjemy.
Może nie pachną, czasami troche śmierdzą, ale mi to nie przeszkadza Im pewnie ludzki zapach też niebardzo pasuje
Ze mną: LeeLee + Lily W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła Tupot Małych Stóp