Dodałabym jeszcze, że nie należy podawać roślin strąkowych - powodują wzdęcia. Koperek też raczej nie jest polecany, nie mówiąc już o słodyczach.
Poza tym zgadzam się, że zjedzą prawie wszystko. Mój prosiak nie wchłonie jedynie papryki i wapna dla gryzoni (po paru miesiącach egzystencji w klatce poleciało do kosza prawie nieruszone), za to chętnie skonsumuje marchew, ogórka, pomidora czy kawałek arbuza. U mnie podstawą jest granulat Vitapolu, ale właśnie jestem w trakcie zamieniania go na normalną mieszankę. Co do częstotliwości podawania to wydaje mi się, że można podawać mniejsze porcje częściej, np. dwa razy dziennie, ale o stałych porach. Zresztą świniak sam się zaprogramuje i będzie domagał mniej więcej o tej samej porze.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Ja wymieniam suchą karmę co dwa-trzy dni, czyli jak się skończy, a smakołyki daję zawsze wieczorem, praktycznie w tym samym warzywno-owocowym składzie co szczurkom.
No i jeszcze witamina C. Świnki powinny dostawać tą witaminę, gdyż nie syntezują jej w organizmie, a porcja zawarta w owocach często nie wystarcza na ich zapotrzebowania. Polecam krople dla dzieci Cebion, ponoć dobry jest też Juvit. Są także specjalne karmy i dropsy dla świnek z dodatkiem witaminy C.