[CZY NIE ZASZKODZI] świeczki

zebraa · Post autor: **zebraa** » pt gru 08, 2006 9:15 pm

Tak, natychmiast do weta!!!!! :twisted: :twisted: :twisted:

Zoltar · Post autor: **Zoltar** » pt gru 08, 2006 9:24 pm

Zobacz, czy napewno zjadła aluminium, czy tylko poskubała. Samą świeczką się nie przejmuj.

Pozdrawiam

_fox_ · Post autor: **_fox_** » pt gru 08, 2006 9:25 pm

Jak nie zjadła zbyt dużo to nie powinno być problemu. Przejdzie przez brzuszek i nic nie powinno sie stać ale zawsze lepiej, tak na wszelki wypadek jedź do weterynarza!!! :strzela:

Nadziejka · Post autor: **Nadziejka** » pt gru 08, 2006 9:31 pm

W aluminium zrobiła małą dziurke na wylot ....

_fox_ · Post autor: **_fox_** » pt gru 08, 2006 9:39 pm

To pewno tylko przegryzł a sama
stearyna nic nie powinna zrobic.

PussyPunk · Post autor: **PussyPunk** » sob gru 09, 2006 1:29 pm

maluchy mojej kumpeli po zjedzeniu właśnie świeczek, zdechły.. :?
ale z tego co pamiętam, a do bardzo dawno było, zjadły tego dosyć sporo...
ech.. :-(

Ratata · Post autor: **Ratata** » sob gru 09, 2006 8:28 pm

A świeczka była kolorowa albo pachnąca? Jeżeli zwykła, biała, to szczur może mieć problemy żołądkowe co najwyżej...

PussyPunk · Post autor: **PussyPunk** » ndz gru 10, 2006 12:27 pm

To były zwykłe podgrzewacze, takie długaśne kolorowe4 świece, ale niepachnące :>
Chciałam zaznaczyć iż to był pierwszy, i ostatni spacer

Ratata · Post autor: **Ratata** » ndz gru 10, 2006 3:57 pm

Czemu ostatni? Zrezygnujesz z puszczania szczura ze względu na swoje zaniedbanie? Zabezpiecz pokój lub inne miejsce(np stół, biurko) i pozwól ogonkowi się wybiegać...

Nadziejka · Post autor: **Nadziejka** » sob gru 16, 2006 11:30 pm

Mojej Niomce to na szczescie nic sie nie stało. :thumbleft:

Polaczka · Post autor: **Polaczka** » wt lip 31, 2007 5:12 pm

Moj szczuras pewnego razu odgryzl knota od wkladu do swiecznika :shock: Bylam w szoku, zjadl go. Od tej pory trzymam go zdala od swieczek.. Z tych wszystkich wypowiedzi wnioskuje, ze calkiem spore grono ogonkow gustuje w wosku. Crazy ;-)

Magda :))) · Post autor: **Magda :)))** » czw sie 02, 2007 3:48 pm

Kiedyś miałam szynszyla który podczas szaleńczych gonitw po pokujo, pod moją nieobecność pożarł ponad pół nowej świeczki zapachowej. Świeczka była podobno pomarańczowa (nawet nie zdążyłam jej wypróbować) i 4 ścianki miała pokryte ziarnami kawy, suchymi plasterkami pomarańczy i czymś tam jeszcze. Szyl pożarł wszystkie ziarno i duuużo wosku, ale knota nie tknął. Skończyło się to dla niego tygodniową biegunką i wizytami u weta na które wydałam ponad 100zł :-(:-(:-(

Szczurasy za to uwielbiają wino i malibu, czekoladę, wafelki i wszystko co słodkie. Z resztą fred żre praktycznie wszystko co mu w zęby wpadnie, ołówki i gumki do ścierania też bardzo lubi... eh... :hoprat: