![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Mleko
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Mleko
Potwierdzam z ta szkodliwością mleka-moja świętej pamięci już szczurka przepadała za nim- w każdej postaci. do tego jogurty, serki... I zaczęla się alergia, wizyty u weterynarza, zastrzyki, masci, depresje... Straszna historia. Nie krzywdźcie swoich szczurów! one tego mleka naprawde nie potrzebują!!!!!!!!!!!!!! :bije:
-
- Posty: 37
- Rejestracja: sob paź 28, 2006 3:47 pm
MLEKO
Ja dawałam swojemu szczurkowi mleko i nic mu nie było więc myśle że twojemu też nie będzie
MLEKO
ja bym odradzala dawanie mleka.
na krowie mleko uczulonych jest mnostwo ludzi (wiekszosc) i zapewne tez wiekszosc szczurow. objawy moga nie byc zauwazalne. krowie mleko generalnie jest chyba najgorszym mozliwym pod tym wzgledem z dostepnych powszechnie.kazeina z mleka krowiego jest silnie uczulajaca.
przy czym ludzie nie trawia w zaasadzie bialek z mleka, bo nie maja do tego odpowiednich enzymow-zanikaja one po okresie karmienia piersia.mysle ze i u szczurow takie enzymy nie wystepuja po przejsciu na pokarm staly.
jak wynika z niektorych przeprowadzanych niedawno badan, nawet wapn z mleka nie jest przyswajalny,lub tez przyswajalny w bardzo niewielkim stopniu.
mysle ze nie ma sensu dawac szczurom mleka.moze im zaszkodzic, a raczej nie ma z tego zadnych korzysci. lepiej dac twarog, jogurt czy serek.
na krowie mleko uczulonych jest mnostwo ludzi (wiekszosc) i zapewne tez wiekszosc szczurow. objawy moga nie byc zauwazalne. krowie mleko generalnie jest chyba najgorszym mozliwym pod tym wzgledem z dostepnych powszechnie.kazeina z mleka krowiego jest silnie uczulajaca.
przy czym ludzie nie trawia w zaasadzie bialek z mleka, bo nie maja do tego odpowiednich enzymow-zanikaja one po okresie karmienia piersia.mysle ze i u szczurow takie enzymy nie wystepuja po przejsciu na pokarm staly.
jak wynika z niektorych przeprowadzanych niedawno badan, nawet wapn z mleka nie jest przyswajalny,lub tez przyswajalny w bardzo niewielkim stopniu.
mysle ze nie ma sensu dawac szczurom mleka.moze im zaszkodzic, a raczej nie ma z tego zadnych korzysci. lepiej dac twarog, jogurt czy serek.
MLEKO
Ja się troszkę kieruje zasadą co "dobre dla człowieka dobre i dla szczurka"; no i zdrowym rozsądkiem :lol: .
Zasada zdrowego żywienia mówi że mleko jak sama nazwa wskazuje jest dla cielaków czyli nawet u dorosłego człowieka nie jest specjalnie wskazane w dużych ilościach.
Mleko krowie to typ kazeinowy aby trawić kozeinę jest potrzebny enzym podpuszczki którego organizm dorosłego człowieka nie produkuje w związku z tym mleko jest produktem ciężko strawnym oraz wysoce alergizującym jak już tu wspomniano. Przyswajalność wapna z mleka jest gorsza niż np z warzyw lub orzechów, zawiera tłuszcze zwierzęce powodujące zwiększenie cholesterolu.
Dlatego lepszym rozwiązaniem jest kefir czy jogurt który posiada przyjazne dla flory bakteryjnej "mikroby".
Oczywiście jak na mój nos mleko podane raz na jakiś czas nie „zabije” szczuraska ale jeśli nie jest mu to do niczego potrzebne to po co :drap:
:ops: umknął mi post powyżej chyba się powtórzyłam, no cóż będzie powielone![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Zasada zdrowego żywienia mówi że mleko jak sama nazwa wskazuje jest dla cielaków czyli nawet u dorosłego człowieka nie jest specjalnie wskazane w dużych ilościach.
Mleko krowie to typ kazeinowy aby trawić kozeinę jest potrzebny enzym podpuszczki którego organizm dorosłego człowieka nie produkuje w związku z tym mleko jest produktem ciężko strawnym oraz wysoce alergizującym jak już tu wspomniano. Przyswajalność wapna z mleka jest gorsza niż np z warzyw lub orzechów, zawiera tłuszcze zwierzęce powodujące zwiększenie cholesterolu.
Dlatego lepszym rozwiązaniem jest kefir czy jogurt który posiada przyjazne dla flory bakteryjnej "mikroby".
Oczywiście jak na mój nos mleko podane raz na jakiś czas nie „zabije” szczuraska ale jeśli nie jest mu to do niczego potrzebne to po co :drap:
:ops: umknął mi post powyżej chyba się powtórzyłam, no cóż będzie powielone
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Ostatnio zmieniony sob gru 09, 2006 6:20 pm przez Kora, łącznie zmieniany 1 raz.
"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć"
MLEKO
Jest rodzaj mleka produkowany dla kotów(nie pamiętam jakij firmy). Jest to mleko specjalnie przygotowane i nie uczulające. Jest na pewno bezpieczniejsze dla ciurów niz mleko kartonowe ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Nothing is sacred to the rats.
Everything is simply another meal.
Everything is simply another meal.
MLEKO
Whiskas robi mleko dla kotów o znacznie obniżonej zawartości laktozy, faktycznie szczury reagują na nie lepiej, niż na zwykłe mleko, poza tym mała buteleczka kosztuje tylko 4-5 złotych. Można też dostać mleko dla kociąt w proszku, ponoć bez laktozy, ale jest ono dużo droższe. Poza tym mozna przecież kupić inne mleko, chociażby kozie... ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
Zakochana W Szczurach
Temat jest w dziale "Melko" ale dodam tylko dla jasności że nie tylko chodzi o to że jest tłuste bo to najmniejszy problem ale o to że szczury jaki ludzie nie produkują podpuszczki potrzebnej do strawienia mleka dlatego jest nie zalecana dla dorosłych osobników a tym samym jeśli już to wspomagana do trawienia, lepsze są kefiry, jogurty.
"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć"
MLEKO
Moje dziewczyny uwielbiają mleko...Nie dałąm im go, same sobie z mojego kubka z odstraszającym otkiem wzięły, a widząc jak im smakuje daje im rozwodnone razem z białym pieczywem. Myślę, że taki przysmak podawany od czasu do czasu im nie zaszkodzi:)
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
MLEKO
Od początku miałam problem z żywieniem szczurci ( przez pierwszy miesiąc nie jadła prawie nic :roll: ), więc cieszyłam się za każdym razem, jak widziałam, że łyka coś, co nie było wodą
A mleko z wodą było pierwszą kalorycznym posiłkiem spałaszowanym w całości... . :hihi:
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Żadnej z nikim Styczności. Żadnej Wymiany Myśli... Taka rozmowa do niczego nie prowadzi, zwłaszcza jeśli w drugiej części rozmowy ukazuje się ogon tej osoby.
To ja Kłapouchy.... to tylko ja, Kłapouchy
To ja Kłapouchy.... to tylko ja, Kłapouchy