RE: odeszła mooshika ...

maharha · Post autor: **maharha** » wt sty 23, 2007 4:23 pm

nic jej nie było zywa zdrowa
po prostu uciekła za łozko schowała sie przy scianie
i pieknie zasneła , dziwne bo miała tylko koło roku i dwoch miesiecy
czy to nie za wczesnie?

koopa · Post autor: **koopa** » wt sty 23, 2007 4:29 pm

tak przykro .......... [*]

Ania26 · Post autor: **Ania26** » wt sty 23, 2007 7:54 pm

[']:-(

sue · Post autor: **sue** » wt sty 23, 2007 8:02 pm

współczuję.. [']

wg mnie to dość wczesny wiek jak na śmierć.. może miała coś z sercem? nie zaklinowała się? nie przycisnęłaś jej? Nie przestraszyła się niczego?

RattaAna · Post autor: **RattaAna** » wt sty 23, 2007 8:20 pm

Bardzo przykre...
...[*]

kasia23 · Post autor: **kasia23** » wt sty 23, 2007 11:26 pm

dla mooshiki [*] [*]

lenalove · Post autor: **lenalove** » wt sty 23, 2007 11:30 pm

['] bardzo przykre... i takie niespodziewane... :-(

limba · Post autor: **limba** » śr sty 24, 2007 12:00 am

Taka mlodziutka jeszcze

[']['][']

maharha · Post autor: **maharha** » śr sty 24, 2007 4:14 pm

dzieki za wyrazy wspolczucia
nie wiem moze serce
ale raczej nikt jej nie starszyl
coz nie wiem jaki smakolyk jest w szczurkowym niebie
ale mam nadzieje ze duzy i smaczny

Mageda · Post autor: **Mageda** » śr sty 24, 2007 6:47 pm

przykro ;(

Elly · Post autor: **Elly** » śr sty 24, 2007 6:48 pm

['] ['] [']...

tygrys1985 · Post autor: **tygrys1985** » śr sty 24, 2007 8:54 pm

[']['][']...

ESTI · Post autor: **ESTI** » czw sty 25, 2007 3:18 pm

Czasami tak sie dzieje, ze odchodza kiedy sie nie spodziewamy...
Dla Mooshiki...
Obrazek