szyszki

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

aleksandra_w
Posty: 161
Rejestracja: czw sie 31, 2006 9:56 am

szyszki

Post autor: aleksandra_w »

jak w temacie. Czy można dawać takie wielkie szyszki już rozwinięte, czy nic im się nie stanie jak je pogryzą?
Moje grubasy
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
Joanka
Posty: 340
Rejestracja: pt maja 27, 2005 4:08 pm

szyszki

Post autor: Joanka »

Zastrzeżenia co do szyszek są chyba podobne jak w przypadku trocin z drzew iglastych... W każym razie ja bym nie dawała.
Some men like the fishing
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
aleksandra_w
Posty: 161
Rejestracja: czw sie 31, 2006 9:56 am

szyszki

Post autor: aleksandra_w »

'chyba'. Poprosiłabym o konkretniejsza odpowiedz jednak
Moje grubasy
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
_fox_
Posty: 121
Rejestracja: wt lis 07, 2006 11:32 pm

szyszki

Post autor: _fox_ »

Taka szyszka rozwinięta to nic groźnego. Ja co prawda nigdy nie dawałem szyszek moim ciurom ani innym zwierzakom. Taka przesuszona szyszka, już rozwinięta, spokojnie. Jeżeli chodzi o porównanie do trocin z iglaków: takie trociny sąrobione ze świerzych drzewek i z tąd w takich trotach masa olejków eterycznych które mogą podrażnić śluzówki. W szyszkach tego nie ma(rozwiniętych oczywiście)
Nothing is sacred to the rats.
Everything is simply another meal.
aleksandra_w
Posty: 161
Rejestracja: czw sie 31, 2006 9:56 am

szyszki

Post autor: aleksandra_w »

_fox_, dzięki
Moje grubasy
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
szninkiel
Posty: 63
Rejestracja: sob gru 04, 2004 5:19 pm

szyszki

Post autor: szninkiel »

A co z zanieczyszczeniami? Moga tam siedziec jakies pasozyty?
Mara2007
Posty: 9
Rejestracja: sob lut 17, 2007 7:51 pm

RE: szyszki

Post autor: Mara2007 »

mój szczurasek uwielbia się nią bawić ! i nawet nieraz podgryza .. :) ale nic mu nie jest
Awatar użytkownika
kinga1991
Posty: 146
Rejestracja: pt gru 15, 2006 8:13 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

RE: szyszki

Post autor: kinga1991 »

Mój Milan uwielbia wielkie, rozwiniete, wysuszone szychy . Ja mu w te oczka wpycham pestki dyni, suszone owoce, biszkopciku LUX itp... Szyszke zawieszam w klatce. Szczurek nieźle musi się nameczyć, żeby wydobyc smakołyki. To dla niego świetna zabawa !
Kinga1991 
http://kinga1991.fotosik.pl/albumy/147307.html
Moi chłopcy :*

http://www.kinga1991.fotosik.pl 
>>looknij czasem<<
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

RE: szyszki

Post autor: Telimenka »

spokojnie dawaj :D i tak jak mowi kinga 1991 :D poupychaj mu jakies przysmaki niech ma frajde :D
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
Orvokki
Posty: 97
Rejestracja: sob gru 30, 2006 9:50 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

RE: szyszki

Post autor: Orvokki »

Moje mają i się nic nie dzieje, sobie podgryzają i turlają ;P

Nie pomyslałam o tym, żeby coś tam nawpychać, dobry pomysł :]
Chily (*), Rurka (*), Śnieżka (*), Gwiazdka(*), Moka(*), Karmelek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”