Utrata równowagi po zastrzyku
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Utrata równowagi po zastrzyku
hej, bylam z Fredkiem u veta, distal zastrzyk i teraz ledwo chodzi!:( caly czas przechyla sie na jeden bok, ledwo sie rusza, to na pewno po antybiotyku,ale czy to normalne? po poprzednich zastrzykach wszystko bylo ok:( do tego ma takie jakby troche wytrzeszczone oczka, nie wiem co robic:(
RE: wazne!!
Powodów może być 100.
Zwykle kiedy szczur ma przechylony łepek, albo przy chodzenu "ściąga" go na jedna strone to może to być zapalenie ucha, albo zapalenie mózgu, albo guz uciskający na błędnik.
Co jest dokładnie tego nikt ci nie powie.
Napisz jaki zastrzyk dostał szczurek? I jaki antybiotyk? Baytril? Może warto by było zmienić antybiotyk, albo podawać 2 na raz plus steryd?
Zwykle kiedy szczur ma przechylony łepek, albo przy chodzenu "ściąga" go na jedna strone to może to być zapalenie ucha, albo zapalenie mózgu, albo guz uciskający na błędnik.
Co jest dokładnie tego nikt ci nie powie.
Napisz jaki zastrzyk dostał szczurek? I jaki antybiotyk? Baytril? Może warto by było zmienić antybiotyk, albo podawać 2 na raz plus steryd?
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
RE: wazne!!
watpie,zeby nagle dostal zapalenie ucha, to wyraznie reakcja na antybiotyk:( mam nadzieje,ze zaraz mu sie polepszy,bo pki co to lezy biedny i nie ma sil wstac:( antybiotyk to jakas mieszanka, na pewno Biotyl i Dex(tak mam napisane)
RE: wazne!!
Zapalenie ucha moze uaktywnic sie nagle. Niektore horobska rozwiajaj sie bezobjawowo, dlatego tez wiele osob zauwaz ze cos sie dzieje jak stan jest juz bardzo powazny.
Szczur zapewne z tego piszesz dostal Biotyl (antybiotyk) a Dex (moze dexamethason) czyli steryd.
Moze to byc reakcja alergiczna.
Jak teraz sie czuje?
Szczur zapewne z tego piszesz dostal Biotyl (antybiotyk) a Dex (moze dexamethason) czyli steryd.
Moze to byc reakcja alergiczna.
Jak teraz sie czuje?
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
RE: wazne!!
Jeśli objawy wystąpiły po zastrzyku to jest duże prawdopodobieństwo, że albo wystąpiła reakcja alergiczna na lek albo doszło do uszkodzenia nerwu.
Nie piszesz jaki zastzyk dostał ogon, tzn. czy domięśniowy ( w łapke tylną) czy podskórny (najczęściej pod skórę na grzbiecie).
Jeśłi dostał domięśniowy to najprawdopodobniej nastąpiło uszkodzenie nerwu. Często jest to przejściowe, ale trzba pomóc maluchowi. Nacieraj łapkę spirytusem i masuj ją - kilka razy dziennie, najlepiej jak minimum 10). Ogon może trochę protestowac bo jest to na początku bolesne ale wetdy niedowład powinien ustąpić albo znacznie się cofnąć.
Dodam, że rzadko ale jednak zdarza się, iż nasz maluch jest silnie uczulony na lek - u mnie miały tak 2 szczurasy. Pierwszy Filipka po podaniu antybiotyku była spłątana, miała problemy z poruszaniem się, objawy przeszły po kilku godzinach ale więcej antybiotyku nie dostała. Drugi Miki po podaniu antybiotyku podskórkie praktycznie natychmiast miał zmiany martwicze, w związku z tym dostał Baytril domięśniowo. Bezpośrenio po zastrzyku wystąpił niedowład obu tylnych łapek, ktory co prawda zmniejszył się znacznie po masażach ale niestety całkowicie nie ustąpił.
Dowiedz się jakie leki dostał Twój ogon, jaki był rodzaj zastrzyku, wtedy będzies wiedzieć co może być przyczyną. Z masaży mimo wszystko nie rezygnuj.
Pozostaje jeszcze jedna możliwość - stan ogonka z różnych przyczyn (np. nieodpowiednio dobrany lek) po prostu pogorszył się. Wtedy nalezy zmienić leki.
Mam nadzieję, że Twój maluch szybko dojdzie do siebie, dużo zdrówka dla niego.
Nie piszesz jaki zastzyk dostał ogon, tzn. czy domięśniowy ( w łapke tylną) czy podskórny (najczęściej pod skórę na grzbiecie).
Jeśłi dostał domięśniowy to najprawdopodobniej nastąpiło uszkodzenie nerwu. Często jest to przejściowe, ale trzba pomóc maluchowi. Nacieraj łapkę spirytusem i masuj ją - kilka razy dziennie, najlepiej jak minimum 10). Ogon może trochę protestowac bo jest to na początku bolesne ale wetdy niedowład powinien ustąpić albo znacznie się cofnąć.
Dodam, że rzadko ale jednak zdarza się, iż nasz maluch jest silnie uczulony na lek - u mnie miały tak 2 szczurasy. Pierwszy Filipka po podaniu antybiotyku była spłątana, miała problemy z poruszaniem się, objawy przeszły po kilku godzinach ale więcej antybiotyku nie dostała. Drugi Miki po podaniu antybiotyku podskórkie praktycznie natychmiast miał zmiany martwicze, w związku z tym dostał Baytril domięśniowo. Bezpośrenio po zastrzyku wystąpił niedowład obu tylnych łapek, ktory co prawda zmniejszył się znacznie po masażach ale niestety całkowicie nie ustąpił.
Dowiedz się jakie leki dostał Twój ogon, jaki był rodzaj zastrzyku, wtedy będzies wiedzieć co może być przyczyną. Z masaży mimo wszystko nie rezygnuj.
Pozostaje jeszcze jedna możliwość - stan ogonka z różnych przyczyn (np. nieodpowiednio dobrany lek) po prostu pogorszył się. Wtedy nalezy zmienić leki.
Mam nadzieję, że Twój maluch szybko dojdzie do siebie, dużo zdrówka dla niego.
RE: wazne!!
hej, juz na szczescie minelo, jest osowialy, ale niestety ciagle taki jest:( kupilam dzis nowego malucha, ale niesttey jeszcze nie moge ich zapoznac, bo maly moze sie zarazic:( poki co bedziemy jezdzic na zastrzyki, moze mu pomaga. dostal zastrzyk podskorny, wiec na szczescie zaden nerw nie jest uszkodzony. ciagle ma lepek zwieszony na dol, ciezko oddycha, jutro powiem lekarzowi,pewnie zmieni lek. teraz chodzi po klatce, wiec na szczescie najgorsze minelo;)a maly kochany, wchodzi mi na reke, najchetniej caly czas by u mnie siedzial, bardzo przyjazny;) no i ani jednej kupki i siusiu....jestem w szoku, bo Fredek do dzis zostawia po sobie wszedzie niespodzianki..a jak byl maly to bez przerwy:)
RE: wazne!!
Malaga... na razie trzymaj malego z dala. Raz ze moze sie zarazic, dwa ze nowy domownik moze byc ogromnym stresem dla Fredka.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
RE: wazne!!
Sądzę, że tylozyna (Biotyl) jest za słabym antybiotykiem na tak poważne objawy. Zdaniem RatGuide i mojej pani weterynarz ten lek stosuje się w przypadku mało do średnio poważnych zmian. Jeśli szczur ma zaawansowaną duszność, można podejrzewać, że choroba jest już silnie rozwinięta. W takim przypadku podaje się od razu enrofloksacynę (Baytril, Enrobioflox), najlepiej jednocześnie z doksycykliną. Leki trzeba podawać długo, nawet 3 tygodnie. Dobrze by też było zrobić szczurkowi RTG, żeby sobaczyć, jak zaawansowana jest choroba i czy to w ogóle zapalenie jest, czy może nowotwór...
RE: wazne!!
dziekuje za rady, spisze nazwy lekow i jutro pokaze wetowi. malego trzymam z dala, myje rece po kazdym dotknieciu ktoregos ze szcurkow i sa w przeciwnych koncach pokoju..Fredek czuje sie coraz lepiej, reakcja alergiczna widac minela, ale oczka ma ciagle takie wytrzeszone:( dam znac co jutro powie wet, jeszcze raz bardzo dziekuje za rady:)