UWAGA - TERRARYSCI WYLUDZAJA GRYZONIE!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
odwoluje sie do postow/osob ktore maja ochote dyskutowac a nie atakowac.
Nie bede sie tlumaczyl, ale Izo - jedna zasada, jezeli chcesz rozmawiac z ludzmi to szanuj ich podobnie jak swoje szczury, jako artystka powinnas co nieco wiedziec o szacunku.
allchemic - wiem ze moje recepty nie sa idealne, chce tylko uzmyslowic ze nie potrzeba do tego olbrzymich funduszy - ulotki nie wiele sie nadaja, zwroccie uwage, ile ulotek rozdanych na ulicy lub znalezionych na wycieraczce laduje w koszu po 10 sekundach. Ile ulotek jest zabierane ze sklepow przez kleintow?
Do dyspozycji jest znacznie potezniejsze medium - wystarczy przygotowac materialy i popracowac nad ich "rozejsciem" sie po sieci - a sposobow jest masa (jak bedzie potrzeba to chetnie sie tym zajme). Jakie materialy beda skuteczne? najlepiej szokujace - to do ludzi dociera najszybciej.
Nie bede sie tlumaczyl, ale Izo - jedna zasada, jezeli chcesz rozmawiac z ludzmi to szanuj ich podobnie jak swoje szczury, jako artystka powinnas co nieco wiedziec o szacunku.
allchemic - wiem ze moje recepty nie sa idealne, chce tylko uzmyslowic ze nie potrzeba do tego olbrzymich funduszy - ulotki nie wiele sie nadaja, zwroccie uwage, ile ulotek rozdanych na ulicy lub znalezionych na wycieraczce laduje w koszu po 10 sekundach. Ile ulotek jest zabierane ze sklepow przez kleintow?
Do dyspozycji jest znacznie potezniejsze medium - wystarczy przygotowac materialy i popracowac nad ich "rozejsciem" sie po sieci - a sposobow jest masa (jak bedzie potrzeba to chetnie sie tym zajme). Jakie materialy beda skuteczne? najlepiej szokujace - to do ludzi dociera najszybciej.
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
My tu gadu, gadu a może by tak konkrety
Nie wiem na ile to zadziała, ale wpadło mi coś do głowy.
Może killrathi jeśli chciał byś się zając i pomóc w zorganizowaniu to proponuję edukacyjne koszulki ;-)
Ja mam taka wegetariańską, idzie lato to dlaczego nie o szczuraskach skoro je tak bardzo kochamy? :loverat:
Myślę, że właśnie przedstawienie, szczuraska jako milusińskiego zwierzaka zachęciłoby ludzi do czytania i zainteresowania się nimi.
Dodatkowym plusem takiej kampanii edukacyjnej jest jej przyjazność no bo jak już wspomniano kto z nas czyta ulotki :shock::?
Może jest ktoś utalentowany na forum kto takie logo ogona zrobi na przód a tył z jakąś "instrukcją" opieki nad zwierzętami i jakieś nawet śmiesznie sformułowane teksty o odpowiedzialności itp (a może zdjęcia naszych milusińskich)
Można by było takie koszulki sprzedawać przez forum tylko nie mam zielonego pojęcia czy tak można, ale to admini wiedzą ;-)
Tyle tu mądrych głów to do roboty
Ja chętnie taką bym kupiła (ceny z nadrukiem na necie takich koszulek widziałam po 25zł+ wysyłka)
No i pieniądze na forum by były dla szczurasków
To tylko zalążek pomysłu jestem ciekawa Waszych opinii ja jak co zgłaszam się
Ps: Parę tekstów już mi chodzi po głowie
Ps2:Sorry jeśli wyszedł offtopic może zrobic osobny temat o naszych pomysłach czy cuś ;-)
Nie wiem na ile to zadziała, ale wpadło mi coś do głowy.
Może killrathi jeśli chciał byś się zając i pomóc w zorganizowaniu to proponuję edukacyjne koszulki ;-)
Ja mam taka wegetariańską, idzie lato to dlaczego nie o szczuraskach skoro je tak bardzo kochamy? :loverat:
Myślę, że właśnie przedstawienie, szczuraska jako milusińskiego zwierzaka zachęciłoby ludzi do czytania i zainteresowania się nimi.
Dodatkowym plusem takiej kampanii edukacyjnej jest jej przyjazność no bo jak już wspomniano kto z nas czyta ulotki :shock::?
Może jest ktoś utalentowany na forum kto takie logo ogona zrobi na przód a tył z jakąś "instrukcją" opieki nad zwierzętami i jakieś nawet śmiesznie sformułowane teksty o odpowiedzialności itp (a może zdjęcia naszych milusińskich)
Można by było takie koszulki sprzedawać przez forum tylko nie mam zielonego pojęcia czy tak można, ale to admini wiedzą ;-)
Tyle tu mądrych głów to do roboty
Ja chętnie taką bym kupiła (ceny z nadrukiem na necie takich koszulek widziałam po 25zł+ wysyłka)
No i pieniądze na forum by były dla szczurasków
To tylko zalążek pomysłu jestem ciekawa Waszych opinii ja jak co zgłaszam się
Ps: Parę tekstów już mi chodzi po głowie
Ps2:Sorry jeśli wyszedł offtopic może zrobic osobny temat o naszych pomysłach czy cuś ;-)
Ostatnio zmieniony pt mar 16, 2007 1:02 pm przez Kora, łącznie zmieniany 1 raz.
"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć"
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
kora ty to masz zawsze nieżyciowe pomysły... ja niestety nie kupię koszulki, nie stać mnie na ogół na takie cuda, mnoja odziez kosztuje 1 - 8 zł zresztą koszulki nikogo nie edukują, zapewniają tylko dobry nastrój temu, kto nosi, że robi coś dla szczurów czy innych ważnych spraw
ulotki dawane klientom są o tyle dobre, że na ogół ktoś, kto kupuje szczura chętnie dowie się, jak się nim opiekować, i klient weźmie, ale gorzej, że sprzedawcy nie chcą brać i rozdawac potem, bo nie, bo on wie lepiej. a mówi kupującemu rzeczy w stylu, że samczyk może mieszkac tylko z samiczką bo inne samce zagryzie. i to jest problem...
szokujące materiały mają to do siebie że a] trzeba je najpierw nakręcić. gdzieś, jakoś. b] nazbyt szokującą rzecz odbiorca wywala ze świadomości, nie chce o niej mysleć, chce zapomnieć, bo była zbyt straszna i szczury będą mu się nawet źle kojarzyć - z tym koszmarem, jaki zobaczył. nie będzie chciał o nich czytać i słuchać w obawie, że znów mu taki szok zaserwują. a na tych, co zwierząt nie lubią, taki szok nie podziała - ot, szczury ktoś zabija, phi, ja też zabijałem z dziadkiem na podwórku, łopatą, wielkie rzeczy, przełącz na taniec z gniazdami.
killrathi: heheh przeprowadziłeś kontrolę tożsamości, co? niestety dla ludzi nie mam szacunku. wolę zwierzęta. i tylko dla ich dobra potrafię okazywać tak anielską cierpliwość, jak nieraz na forum :> a artyści co na ogół chamy i egocentrycy, masz o nich najwyraźniej niewłaściwe pojęcie
ulotki dawane klientom są o tyle dobre, że na ogół ktoś, kto kupuje szczura chętnie dowie się, jak się nim opiekować, i klient weźmie, ale gorzej, że sprzedawcy nie chcą brać i rozdawac potem, bo nie, bo on wie lepiej. a mówi kupującemu rzeczy w stylu, że samczyk może mieszkac tylko z samiczką bo inne samce zagryzie. i to jest problem...
szokujące materiały mają to do siebie że a] trzeba je najpierw nakręcić. gdzieś, jakoś. b] nazbyt szokującą rzecz odbiorca wywala ze świadomości, nie chce o niej mysleć, chce zapomnieć, bo była zbyt straszna i szczury będą mu się nawet źle kojarzyć - z tym koszmarem, jaki zobaczył. nie będzie chciał o nich czytać i słuchać w obawie, że znów mu taki szok zaserwują. a na tych, co zwierząt nie lubią, taki szok nie podziała - ot, szczury ktoś zabija, phi, ja też zabijałem z dziadkiem na podwórku, łopatą, wielkie rzeczy, przełącz na taniec z gniazdami.
killrathi: heheh przeprowadziłeś kontrolę tożsamości, co? niestety dla ludzi nie mam szacunku. wolę zwierzęta. i tylko dla ich dobra potrafię okazywać tak anielską cierpliwość, jak nieraz na forum :> a artyści co na ogół chamy i egocentrycy, masz o nich najwyraźniej niewłaściwe pojęcie
ten się nie myli, kto nic nie robi
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
z jednym sie zgodze - nielubiacy zwierzakow sa niereformowalni i wlasciwie to nie do nich powinna byc kierowana cala kampania. Moim zamyslem bylo skierowanie tego do przyszlych opiekunow - jak sama wiesz, ze wiedza tych ludzi nt gryzoni jest minimalna.
co do koszulek to sie zgodze - fajny gadzet, ale nic wiecej - to tak samo jak haselka na t-shirtach w stylu "piwo to moje paliwo" itp... w sumie fajne ale juz oklepane.
Odnosnie szokujacych materialow to bardziej mialem na mysli nie video (chociaz uzylem go jako przykladu), ale zebranie pewnych informacji z roznych mediow (np. jakis czas temu przypadek aresztowania nastolatka za znecanie sie nad homikami), zebranie do kupy aktow prawnych z interpretacja co za dany czyn moze grozic. Informacji o instytucjach do jakich mozna zglaszac wszelkie przypadki patologii wobec zwierzat - wszystko ladnie ubrane moze spowodowac lekki szok (zwlaszcza ze czesc osob nie ma pojecia co sie dzieje w rzeczywistym nieserialowym swiecie), gdyz wielokrotnie ludzie nie wiedza ze dany czyn jest KARALNY i co za niego grozi, nie wiedza gdzie moga zglaszac zauwazone przypadki znecania sie nad zwierzem - a na policje sie boja (czesto sa traktowani jak lekko psychiczni).
i na ostatek wspomniana kontrola tozsamosci - no coz, lubie wiedziec z kim rozmawiam w danej chwili, a sadzac po logach moich serwerow to ja zostalem juz przez niektorych sprawdzony - czyli naturalna rzecz.
pozdrawiam
co do koszulek to sie zgodze - fajny gadzet, ale nic wiecej - to tak samo jak haselka na t-shirtach w stylu "piwo to moje paliwo" itp... w sumie fajne ale juz oklepane.
Odnosnie szokujacych materialow to bardziej mialem na mysli nie video (chociaz uzylem go jako przykladu), ale zebranie pewnych informacji z roznych mediow (np. jakis czas temu przypadek aresztowania nastolatka za znecanie sie nad homikami), zebranie do kupy aktow prawnych z interpretacja co za dany czyn moze grozic. Informacji o instytucjach do jakich mozna zglaszac wszelkie przypadki patologii wobec zwierzat - wszystko ladnie ubrane moze spowodowac lekki szok (zwlaszcza ze czesc osob nie ma pojecia co sie dzieje w rzeczywistym nieserialowym swiecie), gdyz wielokrotnie ludzie nie wiedza ze dany czyn jest KARALNY i co za niego grozi, nie wiedza gdzie moga zglaszac zauwazone przypadki znecania sie nad zwierzem - a na policje sie boja (czesto sa traktowani jak lekko psychiczni).
i na ostatek wspomniana kontrola tozsamosci - no coz, lubie wiedziec z kim rozmawiam w danej chwili, a sadzac po logach moich serwerow to ja zostalem juz przez niektorych sprawdzony - czyli naturalna rzecz.
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt mar 16, 2007 2:46 pm przez killrathi, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
killrathi widzę, że się zapaliłeś do tematu...
jeżeli znajdziesz odpowiednie media, na pewno wiele osób z forum postara się pomóc w miarę możności. na stronie sps-u byłeś? nikt ci nie broni zapisać się do stowarzyszenia przyjaciół szczurów - z legitymacją członkowską w garści jest się bardziej wiarygodnym niż bez niej podawałam adres strony w poście, którego nie chciało ci się czytać możesz też pomóc oferując dom stały lub tymczasowy bidom z forum - ale do tego chyba się zraziłeś :> chociaż nie wiem czemu, bo jakna razie umowy obowiązują tylko w sps-ie. im więcej osób angażuje się w pomoc, tym więcej mogą osiągnąć - proste.
kora: jeszcze jedno: pokazanie szczura jako milusiego zwierzątka spowoduje, że cała kupa dzieciaków poleci do zoologów szukać takiego milusiego zwierzątka. a potem.. no cóż. a potem roczna samiczka po 2 nieodpowiedzialnych dziewczynkach [które znudziły się nią kolejno, a wcześniej męczyły] czeka w zoologu, zaklepana już przez terrarystę... :> autentyk.
jeżeli znajdziesz odpowiednie media, na pewno wiele osób z forum postara się pomóc w miarę możności. na stronie sps-u byłeś? nikt ci nie broni zapisać się do stowarzyszenia przyjaciół szczurów - z legitymacją członkowską w garści jest się bardziej wiarygodnym niż bez niej podawałam adres strony w poście, którego nie chciało ci się czytać możesz też pomóc oferując dom stały lub tymczasowy bidom z forum - ale do tego chyba się zraziłeś :> chociaż nie wiem czemu, bo jakna razie umowy obowiązują tylko w sps-ie. im więcej osób angażuje się w pomoc, tym więcej mogą osiągnąć - proste.
kora: jeszcze jedno: pokazanie szczura jako milusiego zwierzątka spowoduje, że cała kupa dzieciaków poleci do zoologów szukać takiego milusiego zwierzątka. a potem.. no cóż. a potem roczna samiczka po 2 nieodpowiedzialnych dziewczynkach [które znudziły się nią kolejno, a wcześniej męczyły] czeka w zoologu, zaklepana już przez terrarystę... :> autentyk.
ten się nie myli, kto nic nie robi
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
A ja nadal nie wiem, gdzie umowy adpocyjne są "płynne prawnie"...
Ostatnio zmieniony pt mar 16, 2007 5:19 pm przez Layla, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
[quote="yss"]
kora ty to masz zawsze nieżyciowe pomysły...
[/quote]
ale tam od razu nieżyciowe ;-P
To że jestem trochę starsza od księżyca nie znaczy że nieżyciowa
A po za tym myślę że t-shirt jest nadal na topie i zawsze zwrócisz uwagę jak ktoś ma coś na nim nabazgrolone.
Jeden minus to faktycznie te dzieciaki(też da się to załatwić odpowiednią grafą i tekstem) ale jestem przeciwna pokazywaniu ogonów jakoś "drapieżnie", maja już dość nadszarpniętą reputacje a pisząc że "milusińsko" miałam na myśli że nie szokowo.
Następnie -jedną osobę nie stać inna kupi ;-)
No i oczywista korzyść dla forum :mykrat:
Tak, wiem nie wypali.
Ale jak zrobię sobie taką koszulkę pochwale się Wam ;-)
kora ty to masz zawsze nieżyciowe pomysły...
[/quote]
ale tam od razu nieżyciowe ;-P
To że jestem trochę starsza od księżyca nie znaczy że nieżyciowa
A po za tym myślę że t-shirt jest nadal na topie i zawsze zwrócisz uwagę jak ktoś ma coś na nim nabazgrolone.
Jeden minus to faktycznie te dzieciaki(też da się to załatwić odpowiednią grafą i tekstem) ale jestem przeciwna pokazywaniu ogonów jakoś "drapieżnie", maja już dość nadszarpniętą reputacje a pisząc że "milusińsko" miałam na myśli że nie szokowo.
Następnie -jedną osobę nie stać inna kupi ;-)
No i oczywista korzyść dla forum :mykrat:
Tak, wiem nie wypali.
Ale jak zrobię sobie taką koszulkę pochwale się Wam ;-)
"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć"
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
Hehe...przeczytałam wypowiedzi szanownego kolegi Killrathi. Skoro jesteś takim doskonałym teroetykiem, to proszę, wprowadź to w praktykę. Z przyjemnością Ci pomożemy. Łatwo krytykować...ciężko przejść do czynów.
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
Pomysł killrathiego moim zdaniem dobry, przynajmniej w teorii wygląda ciekawie, muszę jednak zwrócić uwagę na jedną rzecz.
[quote="killrathi"]zebranie do kupy aktow prawnych z interpretacja co za dany czyn moze grozic. [/quote]
Często spotykam się ze stwierdzeniem "prawo jest prawem, a życie jest życiem". Niestety, przekonałam się na własnej skórze, jak prawdziwe są te słowa. Spotkałam się z sytuacją, w której pewien młody mężczyzna zarąbał siekierą swojego (i swojej dziewczyny, i ich dzieci) psa-młodego bokserka. Bo pies był chory (był w trakcie leczenia!) i zwymiotował, więc się chłopak wkurzył...
Sprawa trafiła do policji. Weterynarz zeznawał, że psa można było wyleczyć. I co się okazało? Postępowanie zostało umorzone. Argumentacja - niska szkodliwość społeczna czynu.
Owszem, fajnie będzie potencjalnych dręczycieli postraszyć kodeksem, pytanie jednak, jak to się ma do rzeczywistości.
[quote="killrathi"]zebranie do kupy aktow prawnych z interpretacja co za dany czyn moze grozic. [/quote]
Często spotykam się ze stwierdzeniem "prawo jest prawem, a życie jest życiem". Niestety, przekonałam się na własnej skórze, jak prawdziwe są te słowa. Spotkałam się z sytuacją, w której pewien młody mężczyzna zarąbał siekierą swojego (i swojej dziewczyny, i ich dzieci) psa-młodego bokserka. Bo pies był chory (był w trakcie leczenia!) i zwymiotował, więc się chłopak wkurzył...
Sprawa trafiła do policji. Weterynarz zeznawał, że psa można było wyleczyć. I co się okazało? Postępowanie zostało umorzone. Argumentacja - niska szkodliwość społeczna czynu.
Owszem, fajnie będzie potencjalnych dręczycieli postraszyć kodeksem, pytanie jednak, jak to się ma do rzeczywistości.
Cum tacent, clamant.
Tak pusto bez ogonków...
W sercu: najukochańszy Czejen :* Nabu, moja mała przylepa... ;( Rawi, szalony staruszek
Tak pusto bez ogonków...
W sercu: najukochańszy Czejen :* Nabu, moja mała przylepa... ;( Rawi, szalony staruszek
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
Powiem tylko tyle : koleś osiągnoł dno :/
Ash nazg durbatulûluk, ash nazg gimbatul,
ash nazg thrakatulûk agh burzum-ishi krimpatul.
ash nazg thrakatulûk agh burzum-ishi krimpatul.
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
Ja właśnie się dowiedziałam czegoś ..... dziwnego i... zresztą sami przeczytajcie
Chłopak mojej siostry powiedział, że jego kolega ma szczura, węża i ... myszkę, która mieszka z wężem (?!). Wąż nie chce jej jeść, a ona zrobiła sobie domek w jego zrzuconej skórze... ponoć jest przerażona, ale żyje tam już jakiś czas...
Kurdee jak tak można trzymac bidną, przerażoną myszkę z wężem?!
Chłopak mojej siostry powiedział, że jego kolega ma szczura, węża i ... myszkę, która mieszka z wężem (?!). Wąż nie chce jej jeść, a ona zrobiła sobie domek w jego zrzuconej skórze... ponoć jest przerażona, ale żyje tam już jakiś czas...
Kurdee jak tak można trzymac bidną, przerażoną myszkę z wężem?!
Maciuś [*] dożył zaledwie 2 lat...
Guci[*] dożył niecałych 9 miesięcy...
Guci[*] dożył niecałych 9 miesięcy...
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
Rzeczywiście jak tak można? A tak w ogóle powinien zabrać tę skórę węża zanim zacznie gnić a tą mysz jak najszybciej zabrać bo i tak wąż się nią nie interesuje
Chciałbyś siedzieć cały czas w małym, zamkniętym pokoju?
Nie trzymaj żółwia w małym akwarium zapewnij mu jak największe, na jakie tylko możesz sobie pozwolić
Nie trzymaj żółwia w małym akwarium zapewnij mu jak największe, na jakie tylko możesz sobie pozwolić
-
- Posty: 32
- Rejestracja: sob gru 31, 2005 8:29 pm
- Kontakt:
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
Oj daaawno mnie nie było
no ale do sedna:
Kochani,jestem terrarystką,mam kilka węży..Kupiłam sobie myszki na hodowlę (no bo przecież wąż też musi jeść)..ale..nie potrafiłabym wyłudzać/"przygarniać" myszek czy szczurów pod pretekstem stworzenia im DOMU a potem...
Kupiłam...wczoraj szczurka...dla węża ...ale...nie potrafiłam go dać.. kiedy popatrzyła na mnie tymi szczurzymi oczkami...nie mogłam :cryrat:
i w taki sposób Majka (tak nazwałam szczurkę) została ze mną do końca dni.
Myszy hoduję w celach terrarystycznych,ale mają idealne warunki,najlepszą dostępną w mojej mieścinie karmę,codzień świeżą wodę,sprzątane w zależności od potrzeb,najczęściej raz w tygodniu..
Możecie myśleć o mnie co chcecie...
Prawdziwy terrarysta nie posunie się do oszustwa,jeśli mu zależy to albo sam sobie założy hodowlę myszek albo będzie kupował (żywe lub martwe)..
Nie zgodzę się,że wąż nie wszamie martwego (rozmrożonego) gryzonia,są sposoby na "oszukanie" węża...
Świnia ten kto wyłudza jakiekolwiek zwierzaki do niecnych celów...
Pozdrawiam
no ale do sedna:
Kochani,jestem terrarystką,mam kilka węży..Kupiłam sobie myszki na hodowlę (no bo przecież wąż też musi jeść)..ale..nie potrafiłabym wyłudzać/"przygarniać" myszek czy szczurów pod pretekstem stworzenia im DOMU a potem...
Kupiłam...wczoraj szczurka...dla węża ...ale...nie potrafiłam go dać.. kiedy popatrzyła na mnie tymi szczurzymi oczkami...nie mogłam :cryrat:
i w taki sposób Majka (tak nazwałam szczurkę) została ze mną do końca dni.
Myszy hoduję w celach terrarystycznych,ale mają idealne warunki,najlepszą dostępną w mojej mieścinie karmę,codzień świeżą wodę,sprzątane w zależności od potrzeb,najczęściej raz w tygodniu..
Możecie myśleć o mnie co chcecie...
Prawdziwy terrarysta nie posunie się do oszustwa,jeśli mu zależy to albo sam sobie założy hodowlę myszek albo będzie kupował (żywe lub martwe)..
Nie zgodzę się,że wąż nie wszamie martwego (rozmrożonego) gryzonia,są sposoby na "oszukanie" węża...
Świnia ten kto wyłudza jakiekolwiek zwierzaki do niecnych celów...
Pozdrawiam
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
MAdziula19, ja takie podejście jak twoje uwielbiam.
Tylko małe pytanie.. Wężom dajesz żywe myszy?
Tylko małe pytanie.. Wężom dajesz żywe myszy?
Chiba & Chichiro Emerald Moon
RE: UWAGA - TERRARYSCI WCIAZ OSZUKUJA I WYLUDZAJA GRYZONIE!!!
[quote="Madziula19"]
Myszy hoduję w celach terrarystycznych,ale mają idealne warunki,najlepszą dostępną w mojej mieścinie karmę,codzień świeżą wodę,sprzątane w zależności od potrzeb,najczęściej raz w tygodniu..
[/quote]
Ja nie rozumiem właśnie tego argumentu u terrarystów. Zawsze każdy mówi, że jego myszki czy tam szczury (w zależności jakie gryzonie hoduje dla węży) mają idealne warunki, a ja za każdym razem pytam:
Po kiego grzyba?
Po prostu nie wierze, że kupujecie im karmę, wymieniacie często ściółkę i tak dalej, bo po co tyle zachodu? Nigdy w ten argument nie moge uwierzyć. Może i twoje myszki mają dobre warunki, nie wiem.
[quote="Madziula19"]
Nie zgodzę się,że wąż nie wszamie martwego (rozmrożonego) gryzonia,są sposoby na "oszukanie" węża...
[/quote]
Ja też się nie zgodzę, że wąż nie zje martwego gryzonia. Owszem zje, ale tak jak napisała Madziula19 trzeba go jak najlepiej oszukać.
Niektóre węże mogą nawet zjeść mrożone mięso z innych zwierząt, takie jak kupujemy w spożywczych bądź mięsnych- mojego dziadka znajomy trafił na taki przypadek węża.
Nazumi: Z tego co napisałaś wynika, że nie lubisz terrarystów. Ja do nich nic nie mam dopóki humanitarnie obchodzą się ze zwierzętami, są uczciwi. Niestety tak mało jest takich ludzi.
Wąż do zwierze drapieżne i MUSI jeść mięso w postaci gryzonia. My uważamy, ze terraryści są dziwni, bo po co im wąż? Tylko zjada niewinne gryzonie, nie przytulisz go...Ale pamiętajmy, ze niektórzy ludzie podobnie mówią o nas- o miłośnikach szczurów.
Ja najbardziej byłabym szczęśliwa gdyby ludzie nie udomawiali węży...
Myszy hoduję w celach terrarystycznych,ale mają idealne warunki,najlepszą dostępną w mojej mieścinie karmę,codzień świeżą wodę,sprzątane w zależności od potrzeb,najczęściej raz w tygodniu..
[/quote]
Ja nie rozumiem właśnie tego argumentu u terrarystów. Zawsze każdy mówi, że jego myszki czy tam szczury (w zależności jakie gryzonie hoduje dla węży) mają idealne warunki, a ja za każdym razem pytam:
Po kiego grzyba?
Po prostu nie wierze, że kupujecie im karmę, wymieniacie często ściółkę i tak dalej, bo po co tyle zachodu? Nigdy w ten argument nie moge uwierzyć. Może i twoje myszki mają dobre warunki, nie wiem.
[quote="Madziula19"]
Nie zgodzę się,że wąż nie wszamie martwego (rozmrożonego) gryzonia,są sposoby na "oszukanie" węża...
[/quote]
Ja też się nie zgodzę, że wąż nie zje martwego gryzonia. Owszem zje, ale tak jak napisała Madziula19 trzeba go jak najlepiej oszukać.
Niektóre węże mogą nawet zjeść mrożone mięso z innych zwierząt, takie jak kupujemy w spożywczych bądź mięsnych- mojego dziadka znajomy trafił na taki przypadek węża.
Nazumi: Z tego co napisałaś wynika, że nie lubisz terrarystów. Ja do nich nic nie mam dopóki humanitarnie obchodzą się ze zwierzętami, są uczciwi. Niestety tak mało jest takich ludzi.
Wąż do zwierze drapieżne i MUSI jeść mięso w postaci gryzonia. My uważamy, ze terraryści są dziwni, bo po co im wąż? Tylko zjada niewinne gryzonie, nie przytulisz go...Ale pamiętajmy, ze niektórzy ludzie podobnie mówią o nas- o miłośnikach szczurów.
Ja najbardziej byłabym szczęśliwa gdyby ludzie nie udomawiali węży...
Maciuś [*] dożył zaledwie 2 lat...
Guci[*] dożył niecałych 9 miesięcy...
Guci[*] dożył niecałych 9 miesięcy...