Czas dla Szczurka
Moderator: Junior Moderator
Czas dla Szczurka
Trzeba tez pamietac, ze nie wszystkie szczurki sa super towarzyskie i chetne do bycia glaskanym i trzymanyn na rekach. Moja Abra byla teoretycznie oswojona (nie uciekala przed reka, dawala sie wziac na rece), ale nie lubila przebywac w ludzkim towarzystwie. Wolala zaszyc sie gdzies, albo buszowac w zakamarkach pokoju. I taka pozostala az do konca.
Czas dla Szczurka
A ja się zastanawiam, czy warto wyciągać szczura na siłę z klatki?
Najgorszej jest właśnie z wyciągnięciem - Rurka wąchą rekę, wchodzi na nią przednimi łapkami, ale już tylnymi nie chce. A jak juz jednak się skusi, aby wejść, to gdy podnoszę rękę to szybko zeskakuje i do domu![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
To jest właściwie najgorsza część, bo jak już ją wyciągnę to chodzi sobie po mnie, śpi w kapturze, rękawie, kieszeni...
Teraz ma nawet otwartą klatkę (ściągnęłam wszystkie kraty z góry i tylko kuweta została!) a ona nawet z domku wyjśc nie chce ;/
Najgorszej jest właśnie z wyciągnięciem - Rurka wąchą rekę, wchodzi na nią przednimi łapkami, ale już tylnymi nie chce. A jak juz jednak się skusi, aby wejść, to gdy podnoszę rękę to szybko zeskakuje i do domu
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
To jest właściwie najgorsza część, bo jak już ją wyciągnę to chodzi sobie po mnie, śpi w kapturze, rękawie, kieszeni...
Teraz ma nawet otwartą klatkę (ściągnęłam wszystkie kraty z góry i tylko kuweta została!) a ona nawet z domku wyjśc nie chce ;/
Chily (*), Rurka (*), Śnieżka (*), Gwiazdka(*), Moka(*), Karmelek
-
- Posty: 66
- Rejestracja: pt mar 02, 2007 7:31 am
RE: Czas dla Szczurka
A mój młodzian jest ze mną od 4 dni i odbywa właście spacer po pokoju. Wczoraj odbył spacerek po raz pierwszy. Raczej mało entuzjastycznie reaguje na siłowe wyciąganie z klatki, ale podczs biegania po pokoju wydaje się być zadowolony.. I nie chce wracać do klatki, która stoi otworzona.
*** Born to shop ***
Jorgi TD [']
Obecnie szczury: Koks i Killer
Jorgi TD [']
Obecnie szczury: Koks i Killer
-
- Posty: 11
- Rejestracja: czw mar 29, 2007 2:02 pm
RE: Czas dla Szczurka
Tylko 4 dni, a szczur już biega po pokoju?! Wszczynasz pościgi? Nie uwierzę, że po tak krótkiej znajomości dobrowolnie przychodzi do Ciebie. Koniecznie odpowiedź dzisiaj, bo inaczej nie zasnę... hehe...
Ja mojego Szajbusa mam 2 dni, jak narazie zwiedził biurka i łóżko.
Ja mojego Szajbusa mam 2 dni, jak narazie zwiedził biurka i łóżko.
RE: Czas dla Szczurka
Moja Xena jest dziwna.
Z ręką oswoiła się łatwo, ale na ramię czy kolana, to już wejść nie chce. Dziś zabieram się za Lunę. ^^
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Mała! Nie właź mi na klawiaturę!
RE: Czas dla Szczurka
Och och! Thx każdemu, kto dał choć drobną pomoc:) Miata jest już ze mną 4 miesiące, przychodzi na zawołanie (czasami), lubi przebywać z ludźmi i ogólnie jest między nami jako taka więź. No, ale zawsze musi być też gorsza strona: wyżarła mi kołdre, jak dałem jej trochę luzu, sprawiła bałagana w pokoju, którego nie powstydziło by się kilkuletnie dziecko i nie przepada siedzieć w jednym miejscu przez dłuższy okres czasu (tj. jakieś 5-10 sek.) I właśnie w tym celu pisze po raz kolejny: otóż co powinienem zrobić, żeby Miata siedziała w jednym miescu-powiedzmy na kolanach?
RE: Czas dla Szczurka
-----Odnośnie Miaty temat zamknięty-----
Miata zmarła 22.04.2007r o godzinie 22.07
Została przytrzaśnięta drzwiami
-----------------------------------------
:aniolrat:
Miata zmarła 22.04.2007r o godzinie 22.07
Została przytrzaśnięta drzwiami
-----------------------------------------
:aniolrat: