[zapalenie płuc] jak długo trwa choroba

[darck_18]

witam,
Tydzien temu moj szczurek zachorował na zapalenie płuc, chciałem sie dowiedzieć jak długo trwa ta choroba przy leczenie:
Leczenie jest następujące:
-endybiorflok 5 (zastrzyk)
- lakcid podaje go doustnie strzykawką
-witamina C w płynie
-jakis proszek do rozrabiania z wodą (zapomniałem nazwy)musze dawac go max szczypte  nazwijmy ten lek "proszek" podaje go doustnie strzykawką
-rivanol do przemywania noska

CODZIENNIE
8:00- przemywac nosek rivanolem, proszek
11:00- zastrzyk (endybiorflok)
13:00- lakcid, przemywam nosek rivanolem
16:00- proszek, przemywam nosek rivanolem
22:00- proszek, przemywam nosek rivanolem

oraz 2 razy dziennie zmieniam poidełko i dodaje do przegotowanej wody 2 krople witaminy C w płynie.

Leczenie rozpoczeło sie  dokładnie tydzień temu,widac poprawe lecz dolne partje płuc są jeszcze "zaczopowane".
Teraz mam pytanie , jeśli ktoś wie ile czasu trwa leczenie ?

Aha jeszcze szczurek dostał 2 razy steryd, pierwszy raz tydzien temu podczas wizyty u weterynarza ,a drugi raz dzisiaj na kontroli. Oraz następną partje leków na kolejny tydzień.

[limba]

Pytanie: po co przemywanie noska rivanolem? Z tego co wiem jest to srodek odkazajaco, sciagajacy na rany. Dopytaj sie weta co to za proszek?
Nie ma jednej ustalonej dlugosci trwania choroby. Srednia dlugosc leczenia powinna trwac od 10-14 dni. Jesli poprawy nie ma, powinny zostac zmienione leki, badz dolozone kolejne.

W przypadku zapalenia pluc lepiej przedluzyc leczenie niz podawac antybiotyk za krotko.

[darck_18]

po co rivanol, tak że Pani weterynarz powiedziała że jest nie drożny układ oddechowy cos jak katar, i powiedziała mie ze przemywanie rivanole noska pomoze go oczyscić co spowoduje łatwjejsze oddychanie szczurkowi, na ile w tym prawdy to nie wiem. A jaka jaes wasza opinia na ten temat ?

[Ewqa]

Chyba lepiej przemywać nosek roztworem soli.

[merch]

Mi sie zdaje ze rywanol nie zaszkodzi - przecież to roztwór wodny - przytym pomoże nawilżyć nosek i zmyć porfiryne , której zazwyczaj jest sporo, ja w tym celu używałam tak jak ewqa soli fizjologicznej , sąde jednak ,ze bakteriostatyczne działanie wodnego roztworu rywanolu szczurkowi nie zaskodzi.


Co do meritum pytania - uważam ,że antybiotyk w przypadku zapalenia płuc należy podawać ok. 14 dni- na pewno nie mniej niż 10,


No i meritum uważam ,że jak szczurek , który wg opisu darcka mógł nie przeżyć nocy wciąż żyje i ma sie dobrze to chyba nie ma za bardzo co mieszać sie do tego leczenia. Moja opinia co do leczenia antybiotykiem jest taka lepiej podawać za długo niz za krótko. Enrobioflox , jeśłi szczurek będzie miał sie juz nieźle mozna kontynuować podająć go w postaci zmieszanej z jedzonkiem tabletki. Mozes zewentualnie upewnić sie czy Toja Wet wie ,ze mozna zapobiec martwicy po enrobiofloksacynie przy podawaniu podskórnym , jeśli rozcieńczy się go solą fizjologiczna conajmniej 2 razy a lepiej nawet 4 lub 5. Czy podajesz zastrzyki sam czy u weta.. No i głaski dla szczurasa. naprawde ciesze się ,że maluch ma sie lepiej i oby to choróbsko poszło precz i nigdy nie wróciło.

[darck_18]

Pani weterynarz niestety jeszcze nie jest tak optymistycznie nastawiona na wyzdrowienie szczurka, leczbradzo by chciała, ale mowiła że moze być tak iż enrobioflox będe musiał podawać jemu do końca żyća oraz ,ze jak za tydzień pojade a ze szczurkiem nie bedzie poprawy to będe musiał zrobić zdjęcie rendgena ponieważ instnieje możliwość rak płuc :/. Ale ja jestem optymistą i wieże w swojego szczurka że pokona tą jeb... chorobe i wyliże sie z tego!!! :PZastrzyki podaje sam, a poza tym moj szczorek znosi coraz gorzej te leczenie tzn. coraz trudniej mi podawaś zastrzyki poniewaz bardzo krzyczy i ma odruchy jak by chciał mnie ugryżć jak podaj mu zastrzyk oraz ostatni nawet inne leki podawane doustnie strzykawką, moje ręce wyglądają juz jak bym bawił sie tępą żyletką. no i ostatnie moje ytanie wiąze sie z tym, ze szczurek po tych lekach podawanych przezemnie coraz bardziej sie mnie boi :/, mam nadzieje ze po kuracji z biegiem czasu przestanie sie mnhie bać, a jak nie to w jaki sposób mmoge ponownie zdobyć jego zaufanie ,przyjaźń ?

[merch]

Jeśli już jest poprawa to szanse naprawdę rosną.

[limba]

A probowales podac leki z czyms smacznym zeby wykluczyc podawanie np strzykawka do pyszczka.? http://szczury.org/viewtopic.php?t=15570 lakcid mozesz spokojnie podac np z serkiem waniliowym.
Jesli jest poprawa to po ok 7-10 dniach mozna przejsc na antybiotyk w tabletkach.
Czy zastrzyki rozcienczasz sola fizjologiczna?

Widze w temacie ze cos probowales. Co do podawania antybiotyku przez cale zycie to chyba mija sie to z celem, bo w koncu organizm  potrafi sie na lek uodpornic (jesli sie nie myle). To juz raczej jesli nie ma poprawy to nalezy zmienic antybiotyk.
Oczywiscie RTG zawsze przy zapaleniu pluc bardzo wskazane, bo wtedy jasno widac co sie dzieje w pluckach.

[darck_18]

nie rozcieńczam zastrzyków z solą fizjologiczną, a czy to jest ważne. Jak tak to w jaki sposób ma to rozcieńczać ,w jakich dawkach ? Oraz może ktoś zaproponować mi ciekawe menu dla szczurka bo to co ja mu daje to już za bardzo nie chce jeść, ja mu daje różnego rodzaju szynki, ogórka ,pomidora, troszkę masła ale nie często (jego smakołyk), lub też makaron, rybę, jogurt, słodyczy unikam mu dawać?

[limba]

darck_18. przede wszystkim unikaj w diecie zwierzaka np wedlin. To zazwyczaj sama chemia. Co do urozmaicenia menu to polecam caly dzial "Karmienie"

Rozcienczanie jest baaardzo! wazne. jesli do tej pory tego nie robiles, obserwuj czy nie zaczyna robic sie martwica. Rozcienczanie z sola fizjologiczna w proporcjach takich ze soli nawet do 5 razy wiecej niz leku.


Przy chorobie to normalne ze szczuras ma zmniejszony apetyt. Czesto tez szczury trzymane samotnie sa niejadkami. Czy nie za bardzo chce jesc teraz czy zawsze?

[darck_18]

Chce jesc tylko nie to co ja mu daje, jak podaje mu jakis jego smakołyk to wcina ze aż mu uszy sie trzensą. Zajrze na dział karmienie.
A co do soli fiziologicznej to jak zastrzyk bedzie 5 razy wiekszy, a to bedzie równie większy ból dla szczurka. Jak do tej pory to jeszcze nie zauważyłem rzadnych znków martwicy mimo juz 11 zastrzyków. A czy podawanie leku z solą fizjologiczną całkowicie zapobiegnie martwicy?

[merch]

Co do martwicy - niecałkowicie- ale w bardzo znacznym stopniu - ja przy rozcieńczaniu nie obserwowałam martwicy .

Co do rozcieńczania - jeśłi masz podać np 3 kreseczki na insulinówce- ( bo coś okołoło tego w zależnośći od wagi szczurka mniej lub więcej) to jeśli nawet rozcieńczysz 4 razy co da 12 kreseczek - to wciąż jest to mało zwłaszcza przy umiejetnym podaniu - w złapaty w palce fałd skóry.
Co do jedzonka założyłam temat o karmieniu szczurków bez apetytu- możesz tam zajrzeć .

W końcu co do podawania leku przez reszte zycia - generalnie jeś1lłi by nie było poprawy - to zdecydowanie lepiej zmienić antybiotyk , niż podawać przez reszte zycia - czasem jednak jest sytuacja patowa znaczy szczurek ma sie dobrze a choroba po odstawieniu leku nawraca- takie coś niestety moze się zdarzyć przy bakteriach które gdzieś sie skrywają - moze tak sie zdarzyć jeśli bakteria ma takie właściwości - wg artykułu z przegladu tak jest przy zakażeniach mycoplasmą- lub gdy wytworzy sie ropień w płucu w takim przypadku antybiotyk nie dociera do srodka i po odstawieniu antybiotyku bakterie moga wydostawać sie do juz podleczonego płuca powodując nawrót choroby. W takiej sytuacji przedłużone podawanie doustne enrobiofloksacyny moze być jakimś pomysłem.

[darck_18]

dzsiaj byłem u weta szczurek ma juz sie naprawde dobrze, zastrzyki zostały odstawione i teraz czeka mnie jeszcze 4 dniowe leczenie. Bardzo mocno polecam weterynarza w Szczecin- Dąbie bardzzooo mocnoo, naprawde Pani zna sie na żeczy

[Paweł69]

bardzo się cieszę, że ogonek wraca do zdrowia
czy do tej wet trzeba się rejestrować?