A Bezunia poszła razem z nim w lepsze kraje...
Była zawsze spokojna, nigdzie jej się nie spieszyło, nigdy nie kłóciła się z pozostałymi, nie brała udziału w sporach. być może było jej wszystko jedno... milusia i przytulasta, totalne przeciwieństwo moich dwóch innych szczurek.
a teraz jej nie ma...:cryrat:
to jak była mała...
![Obrazek](http://img206.imageshack.us/img206/9081/bezunjm2.jpg)