kolczykowanie(się)

Dział, w którym zamieszczamy ankiety i organizujemy konkursy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

kolczyk w nosie/jezyku/brwi?

Czas głosowania minie ndz lut 07, 2106 7:28 am

dziekuje, posiedze
146
31%
mam juz :)
250
53%
fuuu!
74
16%
 
Liczba głosów: 470

Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: koopa »

juz  tydzień minął a ja nie odmawiałam sobie niczego znaczy jedzonka, bo do picia jakoś nie miałam głowy.... Nie bolało praktycznie wogule i krew (przy przekluciu) sie nie lała wogule, i opuchlizny niewiele było albo miałam szczęscie , albo Minerał to geniusz - albo jedno i drugie...
Ostatnio zmieniony pn kwie 30, 2007 3:37 pm przez koopa, łącznie zmieniany 1 raz.
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Awatar użytkownika
Esma
Posty: 40
Rejestracja: wt kwie 10, 2007 5:26 pm
Lokalizacja: Oświęcim

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Esma »

Jeejuuu... Jak ci zadzroszę :D
Ja to naprawdę katusze przeżywałam ;P Ale teraz wszystko jest w porządku i nie wiem jakbym mogła chodzić teraz bez kolczyków xD
Ostatnio zmieniony pn kwie 30, 2007 5:02 pm przez Esma, łącznie zmieniany 1 raz.
Kirunia- szczurek, 10.02.2007r - 10.02.2009 [*]
Maja- mysia, 29.04.2009 [*]
Becia, Oya- myszki, 27.05.2009 [*]
Teufel i Engel- myszki, kochane chłopaki [*]
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: sauatka »

doszedł mi kolejny kolczyk :)
drugi lowbret ;P
sama robilam :DD hih
Alices
Posty: 293
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Alices »

Mnie strasznie kręcą kolczyki w języku i takie co wyglądają jak pieprzyk ^^
Moja siostra ma w nosie, mówiła, że nie bolało. W brwi również ma i tu powiedziała, że cholernie ją bolało. Znajoma sobie właśnie przebiła miejsce co wygląda jak pieprzyk mówi, że nie bolało...
CHłopak mojej siostry ma w języku i mówił, że bolało trochę i seplenił przez kilka dni, ale potem wszystko okej...
No nie wiem...
Strasznie się boje igieł... ^^
Ale kolczyka w języku sobie nie odpuszczę ! :P
Maciuś [*] dożył zaledwie 2 lat...
Guci[*] dożył niecałych 9 miesięcy...
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: sauatka »

noo bo nie jestesmy tacy sami i kazdego "boli" inaczej :)
ja tam lubie ten "ból", moge sie kluc i kluc :)
dzis sama na chamca sie dziurawilam :)

z tego co wiem, jezyk chyba boli najmniej... u mnie w studiu psikaja znieczulenie i szczerze.. nie spotkalam sie z osoba ktora by mowila, ze ja bolalo ;)

a co do igiel... nie sa takie straszne ;). Zawsze mozna zamknac oczy :P.
Alices
Posty: 293
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Alices »

satanka666 hehe zamknąć oczy, ale ja sobie wtedy wyobraże jeszcze większą igłe :P. Nie chcesz wiedzieć co ja na szczepieniach wyrabiałam ... ;D.
Tak czy owak chyba się kiedyś przekuje gdzieś w fajnym miejscu... w języku xP
Maciuś [*] dożył zaledwie 2 lat...
Guci[*] dożył niecałych 9 miesięcy...
Awatar użytkownika
Delilah*
Posty: 64
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:32 pm

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Delilah* »

Alices--- polecam, jezyk absolutnie nie boli :) Troche trudno sie je na drugi dzien, ale wszystko jest do przezycia . Ale to tez kwestia indywidualna, ja nawet nie seplenilam. Na zmniejszenie opuchlizny polecam lody (wodne, bo mleczne maja bakterie i jakiestam bajery:))
Alices
Posty: 293
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Alices »

Delilah: o żesz mi ochote na ten kolczyk robicie ;D. Mam nadzieje, ze nie bedzie bolało ;)
Ahhh coraz bardziej sie nakrecam przez ten temat na kolczyki ^^
Maciuś [*] dożył zaledwie 2 lat...
Guci[*] dożył niecałych 9 miesięcy...
Awatar użytkownika
Delilah*
Posty: 64
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:32 pm

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Delilah* »

Alices, nie bedzie bolalo ;)W sumie przeklucie jest przyjemne a adrenalina,ktora dochodzi w czasie zabiegu dodatkowo znieczula.Tylko trzeba mniec odpowiednie podejscie,bo jesli sie nakrecisz "ojej jak to cholernie boli", to juz Cie bedzie bolalo zanim igla znajdzie sie w Twoim jezyku :)
W ogole dodam, ze jezor najszybciej sie goi ...
Ale zeby nie bylo za slodko--- ostatnio poszlam do laryngologa, no i pani doktor zamiast skupic sie na moim gardle, to "podziwiala" moj nabytek w jezorze i nie omieszkala dodac, ze nos i jezyk to miejsca, gdzie najszybciej pojawiaja sie zmiany rakowe w tkankach otaczajacyh przeklucie...
No szczerze powiem, nie ucieszylo mnie to zbytnio.:/:/
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

Jestem w trakcie namawiania mamy na prezent na dzień dziecka w postaci kolca w języku lub wardze. Zdziwiło mnie że bardziej jej sie podoba (o ile można powiedzieć że jej sie podoba) pomysł na język-bo mniej widać. Ogólnie jest nastawiona anty ale mam nadzieje że mi sie uda :hoprat:
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: sauatka »

czarna+ powodzenia ;)
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: lajla »

ja wlasnie dzisaj przebilam sobie jezorek :)

poweim tak... cholernie boje sie igiel :D babka powiedziala mi ze nie wie jak sie zachowac bo jestem pierwsza osoba ktora histeryzuje ;)
samo przebijanie mnie troche bolalo :) ale za to jezyk mi na razie nie opuchl :)
spelnie tak... choc moge tez mowic normalnie choc w tedy zaczyna mnie bolec bardziej :)
ale ogolnie lajt i czuje sie jak w bajce heheh :D

ps. lody nie zawieraja zywych bakterii ;) tylko np. jogurty i kefiry ;)
Ostatnio zmieniony wt cze 19, 2007 1:30 am przez lajla, łącznie zmieniany 1 raz.
Natalia_1222
Posty: 358
Rejestracja: pt maja 12, 2006 10:48 pm
Lokalizacja: Kraków

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: Natalia_1222 »

Nie popieram tego. Nie, nie, i jeszcze raz nie. Ludzie chcą się wykreować, wybić się tym - jakby nie mieli nic więcej do pokazania.... Nie lubię przebijania własnego ciała, źle mi się to kojarzy[nie, nie mam lęków przed tym jak coś]. Jak dla mnie to jest głupota. Jak zauważyłam, przebijają się głównie nastolatki - nic dodać, nic ująć ... :]. Na co wam te kolczyki?
Ostatnio zmieniony pn cze 18, 2007 5:51 pm przez Natalia_1222, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje szczurki:
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
KEN-KON
Posty: 386
Rejestracja: śr mar 21, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Zawichost

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: KEN-KON »

Dziewczyno powiedz tylko po co ci ten kolczyk.Bo inni mają?? Nie masz co niszczyć swojego ciała.Zastanów się jeszcze nad tym przed podjęciem decyzji.Pozdrawiam :-)
Korzystaj z każdej chwili swojego życia.Bo niewiadomo kiedy możesz odejść z tego świata.
7818944:-)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

RE: kolczykowanie(się)

Post autor: krwiopij »

Ja za to bardzo nie lubię, kiedy ktoś mi mówi, dlaczego coś robię. Ciekawe, jakim cudem ten ktoś wie lepiej ode mnie... Chociaż nasz rząd usilnie dąży do utworzenia jednego słusznego modelu obywatela, to na szczęście jeszcze demokrację mamy i każdy może sam decydować o sobie. Jedni lubią różowe mini, inni lubią wyglądać tak zwyczajnie, żeby ich nikt nie zauważał, jeszcze inni lubią mieć kolczyk w nosie. Ja nie mam z tym problemu. Szkoda, że ktoś ma problem z moim kolczykiem w pępku - chociaż nigdy go nie widział i pewnie nie zobaczy, bo nie zwykłam z gołym brzuchem paradować po ulicy.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ankiety i Konkursy”