RE: oswajanie dwóch szczurków...
Moderator: Junior Moderator
oswajanie dwóch szczurków...
Mój szczurek- Niuniek (ma ok. 5 m-cy) dostał wczoraj nowego kolegę (mały szczurek ok. 2 m-ce). Niuniek do tej pory był nieagresywny, b. łagodny, jednak w stosunku do malutkiego wykazuje objawy agresji- podgryza go i szrpie. Pomimo moich prób uspokojenia Niunka, nadal nie jest dobrze. Jest troszke lepiej, ale do przyjaźni jeszcze daleko. Pomóżcie, jak ich do siebie przekonać.
RE: oswajanie dwóch szczurków...
effcik, w jaki sposób zapoznajesz ze sobą szczurki?
RE: oswajanie dwóch szczurków...
Pokazalam Niunkowi- duzemu szczurkowi malego kolege, wpuscilam je na parapet (tam zazwyczaj stacjonuje Niuniek). Poznej obydwa szczurki we wszystkie miejsca, gdzie siedzial Niuniek- klatka, fotel. Obserwuje i przytulam obydwa, troszke strofowalam Niunka, zeby nie byl agresorem. Nie mama pojecia, co dlaek dzialac. Pomoz, Krwiopijka.
RE: oswajanie dwóch szczurków...
I tu jest błąd. Nie powinieneś zapoznawać szczurów na terenie znanym starszemu tylko na takim którego nigdy wcześniej nie widział. Szczur broni swojego terenu. Zostaw je na troche osobno a później spróbuj zapoznawania na neutralnym terenie, nie trzymaj przy tym szczura na rękach, połóż je 30 cm od siebie i nie zmuszaj do podejścia, niech same do siebie podejdą.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
RE: oswajanie dwóch szczurków...
Czarna, ale one podchodzą do siebie i czasami sie bawia, jedza razem,spia, biegaja, a czasami Niuniek- starszy dostaje glupawki i tarmosi mlodego, atakuje go. Czesto zdarza sie, ze Niuniek lize mlodego, czysci jego futerko. Co Ty na to?
RE: oswajanie dwóch szczurków...
Może to po prostu jest zabawa a nie bójka? Ja też miałam niedawno łączenie (pierwsze w życiu) i też niepokoje się jak chłopaki zbytnio kotłują w klatce. Dużo doświadczonych osób pisze, że czasami zabawa wygląda jak bójka i że jeśli ataki nie są zbyt częste i nie ma krwi to nie należy się martwić. Z resztą myśle, że twoje szczurki muszą się "dotrzeć".
Gdybym miała długie ręce przytuliłabym cały świat
RE: oswajanie dwóch szczurków...
Czarna+ ma rację, nie powinnaś 'zapoznawać' ich na terenie Niunka, bedzię on próbował bronic swojego i pokazywać kto tu rządzi... Wypuszczaj je na mniej uczęszczanym przez Niunka terenie, nie przytrzymuj go a tym bardziej nie przytulaj ich do siebie :| Daj im czas na zaakceptowanie się i nie zmuszaj do nieczego. Myślę, że nie masz się czego obawiać tym bardziej, że Niuniek tak jak mówisz czyści małego, liże go, mizia ^^ a takie podgryzanie, przepychanki, itp. są normalne.
"Hello Darkness, my old friend
I've come to talk with you again..."
I've come to talk with you again..."
RE: oswajanie dwóch szczurków...
tu jest temat o oswajaniu dwóch szczurków na raz:
http://szczury.org/viewtopic.php?t=1528 ... #pid251597
a tu jest dział o łączeniu:
http://szczury.org/forumdisplay.php?fid=16
ten temat zamykam. effcik - jeśli masz jeszcze problem z łączeniem, zapraszam do działu "stadko"
http://szczury.org/viewtopic.php?t=1528 ... #pid251597
a tu jest dział o łączeniu:
http://szczury.org/forumdisplay.php?fid=16
ten temat zamykam. effcik - jeśli masz jeszcze problem z łączeniem, zapraszam do działu "stadko"
ten się nie myli, kto nic nie robi