Dziękuję za radę. Póki co mieszkają w kuchni, zaś stare stado w pokoju; innych kombinacji być nie może. Mam wyznaczone ubranie w którym z nowymi szczurami się bawię, myję ręce itd. Naprawdę zależy mi na tym aby ocalić stare stado od zakażenia i jeśli zajdzie potrzeba wyleczyć nowe. W poniedziałek z samego rana idę do weterynarza; w pierwszej kolejności chcę coś zrobić z tymi strupkami od podrapań/ugryzień, szczególnie husky ma tyłek mocno podrapany/pokąsany, sierści mu brakuje na kuperku :/
Obejrzałem dokładnie szczury, nie mają pasożytów, poryfiny, oddech czysty; łapki, ogon, uszy oraz ząbki w bardzo dobrym stanie. W ogóle mają bardzo dobry apetyt, zjadły całe jajko, kolbę, ze dwie miseczki suchego jedzenia i jedną duuża marchewkę oraz jabłko - i to wszystko przez 12 h :O
Niestety, dość mocno czuć je moczem, zastanawiam się czy je wykąpać czy też pozwolić wywietrzeć
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)