[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
RE: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
iva: mam dziwne wrażenie, że dla zwierzaków są fajniejsze leki niż dla ludzi
[przepraszam za oftop].
[przepraszam za oftop].
ten się nie myli, kto nic nie robi
Rzadkie kupki
Od 2 dni mój chłopiec robi dość rzadkie kupki. Czy mohę mu podać mały kawałek węgla leczniczego? Kupki na prawdę są rzadkie i bardzo nieprzyjemnie pachną.
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
'Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłes' [Antoni de Saint-Exupery "Mały Książe"]
RE: Rzadkie kupki
Możesz.
najlepiej kawałek do łapki a jak nie będzie chciał schrup-ać to z czymś wymieszać (byle z niczym mlecznym, bo produkty mleczne prędzej rozwolnienie sp-owodują i zamienił stryjek...).
najlepiej kawałek do łapki a jak nie będzie chciał schrup-ać to z czymś wymieszać (byle z niczym mlecznym, bo produkty mleczne prędzej rozwolnienie sp-owodują i zamienił stryjek...).
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
RE: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
mam pytanie... no wiec Majki jest u mnie od 6 dni(od poniedzialku) jak tylko do mnie przyszedl mial juz lekka biegunke (tzn normalne kupki ale miekkie) po 3 dniach mial bardziej lejaca a dzisiaj zauwazylam ze kupki sa bardzo lejace... z jedzonka(z ktorego moglby miec biegunke) dostal troszeczke(po 2dniach pobytu u mnie) kapustki ale doslownie kawaleczek(nie mialam akurat rzadnej zieleniny) a jak zauwazylam biegunke to juz nie dawalam nic z 'mokrego' pokarmu....dzisiaj dostal tylko troche platkow fitness no wiec nie wiem czy tak dlugo ma ta biegunke po kapuscie czy po fitnesie a moze jest chory? ostatnio tez wiecej pije wody... przez 2dni wypil malo a teraz juz wypil polowe 210ml poidelka... no wiec nie wiem czy cos mu jest.. wole sie upewnic ze jest zdrowy..
RE: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
Anko, trudno ocenić czy to chwilowa niedyspozycja, czy coś poważniejszego. Zajrzyj dwa posty wyżej do przypadku Nikitki. Węgielek, ryż plus marchewka rozgotowane (a jeśli nie lubisz jak ja gotować kup gerberka o podobnym składzie :-D). To jedyne i właściwe postępowanie. W żadnym wypadku płatki fitness, przyjmij najlepiej, że w diecie szczurka nie ma praktycznie soli i cukru. do pojniczka koniecznie wibowit.
RE: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
:choryrat: kurcze Jenkin ma rozwolnienie, jest nastroszony i troszke ospały, porfiryny brak, czasem kichnie ale kazdemu sie to zdarza, apetyt ma w miare normalny dodam że od kilku dni jest z nami Rubin (młody zanim został wpuszczony do chłopców został odrobaczony i zbadany przez weta, nic mu nie jest) ale Jenkin dopiero wczoraj dostał rozwolnienia Jodeczkowi nic nie dolega. Jedzą to co zwykle - mają mieszanke z suchej karmy megan+suchy makaeon+platki kukurydziane, owsiane+kilka miodowych kułeczek+ kukurydza świeża bądź z puszki(też świeża) Marchew nie wchodzi w gre ryż zje, kupiłam węgiel troszke zjadł, potem podam reszte, martwie sie bo dopiero Jode z zapalenia oskrzeli wyleczyłam a tu taki kloops, a nie chorowali nigdy, czekam jak nie pomoże to wet...
Ostatnio zmieniony ndz lip 08, 2007 3:32 pm przez koopa, łącznie zmieniany 1 raz.
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Re: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
Mój mały Orbit też ma biegunkę. Miękkie, lekko żółte kupki i przyklejaja mus ie do pupki i ogona. Zobaczymy jak dalej z nim będzie, bo może to stres (mam go od 3 dni- zmiana otoczenia, etc.), ale martwi mnie jeszcze lekki łupieżyk na grzbieciku i przymknię te często oczka:( nie wiem co robić, a nie mało mnie to niepokoji. Maluszek ma 4 tyg ( tak mi pani powiedziala) i przezjego wczesny wiek jesce bardziej się martwie. I nie wime, jaka dawka węgla jest dla niego odpowiednia. Nie chce rpzesadzić, ani dac za mało, bo liczę na rezultat.. I zależy mi na waszej pomocy!
Re: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
Boombaska nie pisz w kazdym mozliwym temacie bo robi sie balagann.
Napisalam Ci w innym temacie co mysle, nikt niestety szczura nie wyleczy przez internet chociaz by bardzo chcial.
1 tabletke wegla rozkrusz i wymieszaj z nieduza iloscia wody i podaj szczurkowi. Jesli nie chce sam pic, to trzeba podac strzykawka do buzi (oczywiscie bez igly), delikatnie po trochu.
Powtarzam ze jesli szczurowi nie przejdzie musi zostac zbadany przez weterynarza. Wyprzedzajac, jesli nie masz pieniedzy to pozycz. Posiadajac zwierzaka trzeba sie liczyc z tym ze pieniadze na lekarza beda potrzebne, tym bardziej przy tak chorowitych zwierzakach jak szczury.
Nie wiadomo kiedy maly zostal od mamy odzielony, ale jesli w sklepie byl juz bez mamy a ma 4 tygodnie (jesli samczyk i ma juz jajka to ok, a jesli samiczka to powinna byc z mama jeszcze)to podejrzewam ze za wczesnie stad tez moga wynikac problemy z biegunka. Łupiezykiem to Ty sie na razie nie martw, problem najwiekszy to biegunka.
Napisalam Ci w innym temacie co mysle, nikt niestety szczura nie wyleczy przez internet chociaz by bardzo chcial.
1 tabletke wegla rozkrusz i wymieszaj z nieduza iloscia wody i podaj szczurkowi. Jesli nie chce sam pic, to trzeba podac strzykawka do buzi (oczywiscie bez igly), delikatnie po trochu.
Powtarzam ze jesli szczurowi nie przejdzie musi zostac zbadany przez weterynarza. Wyprzedzajac, jesli nie masz pieniedzy to pozycz. Posiadajac zwierzaka trzeba sie liczyc z tym ze pieniadze na lekarza beda potrzebne, tym bardziej przy tak chorowitych zwierzakach jak szczury.
Nie wiadomo kiedy maly zostal od mamy odzielony, ale jesli w sklepie byl juz bez mamy a ma 4 tygodnie (jesli samczyk i ma juz jajka to ok, a jesli samiczka to powinna byc z mama jeszcze)to podejrzewam ze za wczesnie stad tez moga wynikac problemy z biegunka. Łupiezykiem to Ty sie na razie nie martw, problem najwiekszy to biegunka.
Re: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
Byłam wczoraj z nim u lekarza, który przyjął mnie w niedzielę i dzieki mu za to. Mały dostał 4 zastrzyki na odwodnienie i danio mi tabletke na biegunke. Nie wiem do końca czy wypił ją razem z mlekiem, czy wylał, ale wygląda lepiej, nie mruży aż tak oczu, rano mial nawet twarda, ciemna kupke ale teraz robi znow mniej stałe, jasne i to o mocnym odcieniu zielonego. Muszę sie z nim dzisiaj chyba znow tam wybrac.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: śr kwie 16, 2008 9:50 pm
Re: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
..moj szczurek zrobił dzisiaj zielona kupkę, trochę rzadką..wczesniej mu sie to nie zdarzało i nie wiem czy zaczynac sie tym martwic czy narazie poczekac...czy ktos ma jakas odpowiedz na temat zielonych, rzadkich kupek?
Re: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
Czy szczurek dostał coś nowego do jedzenia, lub więcej np. warzyw/owoców niż zwykle. To czasami jest powodem zielonych kupek.
rozwolnienie
Mam kłopot z małą, przejrzałam kilka stron z tematami, ale kłopoty ze szczurzym brzuszkiem jakoś mi sie nie rzuciły w oczy. Mam małą ze sklepu, więc kłopoty były nieuniknione Z kichania wetka ją wyleczyła, ale kłopoty brzuszkiem wracają uparcie od miesiąca. na początku trzymałam ja na ryżu (bez sensu, zasugerowałam się tym rozwolnieniem, ale mała ze sklepu przyniosła koszmarnie śmierdzącą biegunkę, jak dla mnie na pewno o podłożu bakteryjnym, bo żadne rozwolnienie AŻ TAK nie śmierdzi ) Wetka kazała dawać dobry granulat + powoli wprowadzać ziarno, np musli. No i tak zrobiłam. polepszyło się, ale niepokoi pewien cykl z tym brzuszkiem - bez zmian karmy. raz jest ok, następnego dnia kupy "rozluźnione", ale jeszcze w normie, 3ci dzień to regularne rozwolnienie, stolec miękki i cuchnący. postanawiam iśc na następny dzień do weta, ale następnego dnia jest lepiej. pocieszam sie, odpuszczam- i za 2 dni znów się zaczyna. trudno mi ustalić, po czym - czy granulat czy to musli ? Mała dostaje codziennie Lakcid (po pare kropli) i Scano. czasem myslę, że to jednak nie wpływ diety, lecz jakis bakterii lub alergii (do tego stopnia te rozwolnienia wydają sie być niezwiązane z dietą). na razie "odpuszczałam", bo nie chciałam w małą ładować znów antybiotyku, poza tym do konca roku "szczurza" wetka ma urlop...
jeśli ktoś z Was miał podobne kłopoty, proszę o radę. jestem w trakcie łączenia małej ze starszą Nokią - i wreszcie widzę szanse na ich wspólne mieszkanie ( ) - a takie kłopoty skutecznie to uniemożliwią, bo jakby mieszkały razem, to juz trudno mi będzie konktrolować dietę maluchy i obserwować jej kupki...
Połączone z istniejacym tematem. /Agata
jeśli ktoś z Was miał podobne kłopoty, proszę o radę. jestem w trakcie łączenia małej ze starszą Nokią - i wreszcie widzę szanse na ich wspólne mieszkanie ( ) - a takie kłopoty skutecznie to uniemożliwią, bo jakby mieszkały razem, to juz trudno mi będzie konktrolować dietę maluchy i obserwować jej kupki...
Połączone z istniejacym tematem. /Agata
Re: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
dzięki za podłączenie. sama też jestem chora, a więc pewnie i ślepa
Re: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
Nifuroksazyd jest bezpiecznym antybakteryjnym lekiem na biegunki ne wchlania sie z przewodu pokarmowego takze dziala " na miejscu" - jest na recepte.
Re: [UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka
Poczytałam od początku temat i wydaje mi się, że jest cos w tych stresowych kupkach, biegunkach po mono-dietach ze sklepu, rozwolnieniach po pospiesznym żarciu w szczurzym wyścigu o smakołyki... itd. Dlatego nie chcę w małą ładować leków, mam nadzieję, że to minie - czekam na to z niecierpliwością. Póki nie minie - troszkę nie mam jak uczyć jej za pomocą smakołyków - i rośnie taki troszkę nieuk-dzikus Dziwi mnie najbardziej to, że kupki potrafią być OK, a potem , czyli za 2 dni - znów to samo. gdyby cały czas były nie-OK, byłoby mi łatwiej to pojąć. Na razie UDAŁO MI SIĘ ŁĄCZENIE!! - więc może towarzystwo starszej koleżanki ukoi malucha