no wiesz, tu chyba chodzi nie tylko o estetykę, ale też o to, jak czują się w niej szczury...
mnie mati_c nauczyła żeby na wszystko patrzeć pod kątem "dobra szczura" więc mi to że klatka nie jest najpiękniejsza nie przeszkadza-moje łobuzice mieszkają w łączonej mysio-świńskiej, mają tam hamaczki, pięterka, gałąź i inne rzeczy które je kręcą a wyglądają okropnie, nie mówiąc o tym, że góra jest czarna z żółtymi i czerwonymi drzwiczkami a dół biały
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)