RE: Transport szczurów
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[Transporter] - Koszyk (plastikowy czy wiklinowy)
dziekuję za porady, właśnie będę się zastanawiała, między tym koszyczkiem a zwykłym, wiklinowym.
Żadna z Was nie spotkała się z niemiłymi komentarzami, odnośnie przewożenia zwierząt w jednym przedziale? bo właśnie obawiam się takich starszych, marudnych pań...
Żadna z Was nie spotkała się z niemiłymi komentarzami, odnośnie przewożenia zwierząt w jednym przedziale? bo właśnie obawiam się takich starszych, marudnych pań...
RE: Transport szczurów
Ja bym sie nie zastanawiala na Twoim miejscu, nenya :-D Wiklinowy pewnie zostanie szybko zasikany albo skonsumowany. A ten plastikowy latwo umyc i szczury raczej go nie jedzą ;] Ja raczej nie spotkalam sie jeszcze z niemilymy komentarzami jak jechalam pociagiem.
Moje stadko: Eliza, Korek i Gina || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
RE: Transport szczurów
nenya, ja rowniez zdecydowanie odradzam Ci ten wiklinowy koszyk. Kiedyś Lola jak nasikała mi do takiej wiklinowej miseczki to śmierdziało jak nie wiem co... Poza tym z myciem pewnie też byłby spory kłopot. Nie mówiąc już o tym że szczury będą chciały pewnie spróbować tworzywa :/
A taki koszyk plastikowy to opłacalna inwestycja na długi czas. Świetna wentylacja, łatwość w myciu, duży (jak dla mnie to na przetransportowanie w nim 3 szczurów ze sporym luzem jest idealny) i jak już wcześniej dziewczyny wspomniały - wielką zaletą jest łatwość montażu poidła. Ja również dodatkowo zamontowałam miseczkę na karmę (taką kanarkową na haku) i dobrze się sprawdziła.
Mój koszyk chyba jest taki sam jak ten krwiopijki, tylko kolor inny:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5f0 ... cbb2a.html
Rozejrzyj się w marketach, może uda Ci się dorwać za mniej niż 20 zł. Ten akurat dostałam od mamy w prezencie, a ona go kupiła w Makro, ale nie wiem za ile.
A taki koszyk plastikowy to opłacalna inwestycja na długi czas. Świetna wentylacja, łatwość w myciu, duży (jak dla mnie to na przetransportowanie w nim 3 szczurów ze sporym luzem jest idealny) i jak już wcześniej dziewczyny wspomniały - wielką zaletą jest łatwość montażu poidła. Ja również dodatkowo zamontowałam miseczkę na karmę (taką kanarkową na haku) i dobrze się sprawdziła.
Mój koszyk chyba jest taki sam jak ten krwiopijki, tylko kolor inny:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5f0 ... cbb2a.html
Rozejrzyj się w marketach, może uda Ci się dorwać za mniej niż 20 zł. Ten akurat dostałam od mamy w prezencie, a ona go kupiła w Makro, ale nie wiem za ile.
Aniołki: Lola (*), Żaba (*), Maja (*), Zuzia(*), Mela(*), Marie (*) ;(( Pamiętam... >>ZOBACZ<< Aktualnie: pustka w sercu i pusto w klatce... ;(
- maua_czarna
- Posty: 1289
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór
RE: Transport szczurów
no i wiklinowy bedzie przeciekal...wtedy panie w pociagu moglyby naprawde narzekac:):)
ja zawsze spotykam sie z zainteresowaniem,rzadko z obrzydzeniem i to tyle. do rozmowy chetni sa raczej ci,ktorzy sa ciekawscy,a nie ci, ktorzy maja zamiar ponarzekac:) a zwiedzilysmy z dziewczynami juz wiele pociagow,autobusow i tramwajow(ji?:P)
ja zawsze spotykam sie z zainteresowaniem,rzadko z obrzydzeniem i to tyle. do rozmowy chetni sa raczej ci,ktorzy sa ciekawscy,a nie ci, ktorzy maja zamiar ponarzekac:) a zwiedzilysmy z dziewczynami juz wiele pociagow,autobusow i tramwajow(ji?:P)
RE: Transport szczurów
Też mam zamontowana miseczkę. Bardzo dobrze się sprawdza podczas podróży.
Właściwie nigdy nie spotkałam się z jakąś przykrą sytuacją z powodu ogonów w koszyku. Zazwyczaj ludzie się nimi zachwycają. Nawet jak z początku są sceptyczni (co się rzadko zdarza), na widok tych ślicznych wąsatych pyszczków od razu mówią, że szczurki są mądre, kochane i pytają, czy można pogłaskać.
Właściwie nigdy nie spotkałam się z jakąś przykrą sytuacją z powodu ogonów w koszyku. Zazwyczaj ludzie się nimi zachwycają. Nawet jak z początku są sceptyczni (co się rzadko zdarza), na widok tych ślicznych wąsatych pyszczków od razu mówią, że szczurki są mądre, kochane i pytają, czy można pogłaskać.
RE: Transport szczurów
No to sie powoli przekonuje, poszperam w internecie, na allegro, a nuż znajdzie się koszyczek, w miarę tani...
bardzo dziekuję za rady:)
teraz jeszcze trzeba przeforsować z Ludźmi-Od-Których-Będziemy-Wynajmować-Mieszkanie, obecność szczurów
miałyście jakiś problem z tym?
bardzo dziekuję za rady:)
teraz jeszcze trzeba przeforsować z Ludźmi-Od-Których-Będziemy-Wynajmować-Mieszkanie, obecność szczurów
miałyście jakiś problem z tym?
- maua_czarna
- Posty: 1289
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór
RE: Transport szczurów
ja mieszkam w akademiku, nie mialam problemow, ale mieszkalam z osobami ktore znam i ktore akceptuja szczury,a kierowniczka nie miala nic przeciwko,choc sie pokrzywila na slowo szczur...
RE: Transport szczurów
krwiopijka masz może jakiś patent na zamontowanie miseczki w tym koszyku?
Po tym jak widziałam u ciebie koszyk, sama sprawiłam sobie taki, ale zielony i naprawdę jest świetny. Dobrze sie go nosi, mieści sie w nim nawet 4 szczury.
Na zimę obłożyłam boki w środku tekturą, a pomiędzy tekturę a koszyk włożyłam polarowe szmatki + szmatki do środka.
Szczury były zachwycone obgryzając tekturę (przynajmniej sie nie nudziły) i było im ciepło.
Po tym jak widziałam u ciebie koszyk, sama sprawiłam sobie taki, ale zielony i naprawdę jest świetny. Dobrze sie go nosi, mieści sie w nim nawet 4 szczury.
Na zimę obłożyłam boki w środku tekturą, a pomiędzy tekturę a koszyk włożyłam polarowe szmatki + szmatki do środka.
Szczury były zachwycone obgryzając tekturę (przynajmniej sie nie nudziły) i było im ciepło.
Ostatnio zmieniony czw lip 19, 2007 12:40 pm przez Ewqa, łącznie zmieniany 1 raz.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
RE: Transport szczurów
Ja myślałam jeszcze o ociepleniu koszyka od środka za pomocą kawałków takiej srebrnej karimaty - ale to kiedy indziej. Na razie polar w zupełności wystarczył. Taksówkami się wozimy, jak burżuje ostatnie, więc dzieciaki nie mają kiedy zmarznąć.
Ewqa, patenty mam dwa. Albo przyczepiam do koszyka uchwyt od takiej metalowej miseczki i w nim normalnie mocuję miseczkę (w przypadku większego rozmiaru miseczki uchwyt jest zrobiony z grubszego drutu i może być konieczne wyłamanie "pręcika" koszyka, żeby móc go zainstalować), albo przewlekam przez koszyk sznurek, oplatam nim miseczkę (też taką metalową, na niej sznurek dobrze się trzyma), wiążę mocny supełek i mocuję sznurek do ścianki koszyka. Drugi sposób jest mniej stabilny, ale też działa. O, takie miseczki mam:
Ewqa, patenty mam dwa. Albo przyczepiam do koszyka uchwyt od takiej metalowej miseczki i w nim normalnie mocuję miseczkę (w przypadku większego rozmiaru miseczki uchwyt jest zrobiony z grubszego drutu i może być konieczne wyłamanie "pręcika" koszyka, żeby móc go zainstalować), albo przewlekam przez koszyk sznurek, oplatam nim miseczkę (też taką metalową, na niej sznurek dobrze się trzyma), wiążę mocny supełek i mocuję sznurek do ścianki koszyka. Drugi sposób jest mniej stabilny, ale też działa. O, takie miseczki mam:
RE: Transport szczurów
Ja też :hmmrat:O, takie miseczki mam:
Dzięki za odpowiedź, tak właśnie myślałam.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
RE: Transport szczurów
W śląskich sklepach (nie tylko zoologicznych) nie uświadczę plastikowego koszyka zamykanego. Zastanawiam się nad tym :
http://www.allegro.pl/item217767141_tra ... edium.html
czy ktoś go ma? jakie 'wrażenia'?:)
http://www.allegro.pl/item217767141_tra ... edium.html
czy ktoś go ma? jakie 'wrażenia'?:)
Ostatnio zmieniony sob lip 21, 2007 5:30 pm przez nenya, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: Transport szczurów
Wiele osób ma taki. Fajny jest w sumie. Wygodny i funkcjonalny. Tylko raczej mały jak na tę cenę.
RE: [Transporter] - Koszyk (plastikowy czy wiklinowy)
Ja mam taki transporterek Jest dobry chociaż nie w takie upały jak te teraz. Łatwo się czyści, można go rozkładać i składać. W sumie ma więcej zalet niż wad
Gdybym miała długie ręce przytuliłabym cały świat
RE: [Transporter] - Koszyk (plastikowy czy wiklinowy)
a czy ktoś z Was może konkretnie wskazać gdzie w W-wie lub okolicach można nabyć taki koszyk co ma krwiopijka i aska4art? przyznam, że od jakiegoś już czasu sie rozglądam i jeszcze nigdzie nie znalazłam; albo ślepa jestem, albo mam pecha..?
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
RE: [Transporter] - Koszyk (plastikowy czy wiklinowy)
U mnie w Bydgoszczy są podobne w Asie, jajowate i duże po 19.99zł. Ja wcześniej kupiłam w osiedlowym gospodarstwie domowym. Sprzedawca mówił na to kosz z klapami.
za TM: Mizia, Ziutek, Diego, Biniu, Tomek, Sid, Maxiu, Niunieczka, Beziu, Kolalu, Haszczu, Sylwek, Busik, Maniek, Małe Mu, Felek, Tobiasz, Tofik, Kajtek, Gniotek, Bubu, Albercik, Zakalec, Kinia, Matylda, Angielka, Lusia, Milka,
gg 11160056
gg 11160056