pruszkowskie gangsterki

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

RE: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: Telimenka »

aaa:D no dobra jestes rozgrzeszona :P a jak sie czuje Laylunia? :) oswaja sie powoli czy nie za bardzo?
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

RE: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: RattaAna »

Layla jest coraz bardziej ciekawa świata poza klatką (wcale jej sie nie dziwię); jednak nadal na mnie fuka i rzuca się na rękę gdy wymieniam jedzonko czy szmatki... sprawia wrażenie złej, zdenerwowanej; na razie jest z nami dopiero tydzień, więc ją rozumiem; gdy głaszczę ją (w rękawicy), czasami poddaje się temu, ale czasami zwiewa i gryzie zajadle rękawicę (dopada ją, wgryza się i serwuje po kilka głębszych);
zauważyłam, że Ritka bardzo się nią interesuje; wszystkie biegają sobie po pokoju, a Ritka po chwili leci do klatki Layli i próbuje na nią wskakiwać (klatka stoi w takim miejscu, by małe nie wsadziły tam łapek i by Layla nie pogryzła ich przez pręty); wczoraj jak perszing mi zwiała i uskuteczniała skoki wzwyż, do klatki Layli;
z moich kilkudniowych obserwacji wynika, że Layla nie fuka na inne ogonki, tylko na nas, ludzi (albo mową zwierząt rodem z Madagaskaru: człowieków, jak kto woli :-));
dopóki jednak nie będę mieć pewności, że im nic nie zrobi, nie zaryzykuję kontaktu; Layla jest jednak znacznie większa i ma większe żabki :-/ wczoraj Layla ze złości zakopała sobie cały spodek z gerberkiem! wygląda to tak, jakby się wkurzała;
dziś zamierzam zamontować jej w klatce koszyk jako domek, żeby miała gdzie się schować. Co prawda teraz zakopuje się w szmatki, no ale chcę, żeby było sprawiedliwie - skoro reszta ma domek, to i Layla. Chyba że zauważę, żę przez ten domek kontakt ulega znacznemu ograniczeniu, wtedy znów zdemontuję;
może dziś odważymy się ją wypścić na zwiedzanie okolicy, jeśli będzie miała ochotę;
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: RattaAna »

ano sesyja mała się całkiem niedawno odbyła, której to efekt poniżej zamieszczam;-)
stwierdzam, że pozowanie to coś, co Ziutka lubi najbardziej -
tu se śpię na kulkę we własnych siuśkach, a co: Obrazek; karpika strzeliłam! Obrazek
a moje podgardle widzieliście? nie??? to patrzajta i podziwiajta :P: Obrazek; i już sobie odpocznę chyba... ja i moje wąsy Obrazek
Ritka:
yyyyy...? Obrazek; nochalek Obrazek
Sheila:
Szi onieśmielona Obrazek; Szi sprawdza co jest pod spodem Obrazek; Przyczajony Tygrys cz. Sheila i Ukryty Smok czyli Ritka: Obrazek;
i Szi w kosmosie Obrazek
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: limba »

oooo spanie w siusikach to jest to  8) U mnie do tego dochodzi wyciaganie zasikanych papierow z wora na smieci i robienie sobie z tego poslania  ;D zapach... mmmm pierwsza klasa...

szczurasy bomba... wiecej fotek poprosim  :D
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
gryzaj
Posty: 461
Rejestracja: czw lis 11, 2004 8:23 pm
Kontakt:

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: gryzaj »

khehe to nie smok tylko potwor z loch ness :P
no i mamy pierwszego szczura w kosmosie, tygrysa tez chyba przy okazji.

wypasione dziewczyny  ;D
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: RattaAna »

no i oczywiście ciąg dalszy  ;)

najmłodsze łobuzy (emma z Sheilą) Obrazek Obrazek
i dzikusek Layla w swoim nowym domku: Obrazek Obrazek
tu już niestety jeżozwierz i przymiarka do ataku Obrazek Obrazek
a tu odważyła się wyjść poza najbliższą okolicę klatki Obrazek Obrazek
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
gryzaj
Posty: 461
Rejestracja: czw lis 11, 2004 8:23 pm
Kontakt:

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: gryzaj »

a czy ta pani na przedostatniej fotce nie jest na pewno w stanie ciazy? :P
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: RattaAna »

a wiesz, że jak zamieszczałam tą fotkę, to też zwróciłam uwagę na jej bunio;-) ale nie, coś Ty, u mnie jest od 3 tygodni, nie rośnie (a przyznam się, że po kilku pierwszych dniach nabrałam stracha, bo nawet o to nie spytałam przygarniając pannicę!);
ps. ale przyznaj, Layla jest śliczna, co? :-D uwielbiam łaciatki ;-)
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: limba »

Layla jak kazdy kaptur jest boooska  ;D Brzunio faktycznie ma...no ookragly ;)
Mam nadzieje ze dziewuszka sie przekona w koncu do Ciebie...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
gryzaj
Posty: 461
Rejestracja: czw lis 11, 2004 8:23 pm
Kontakt:

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: gryzaj »

tluscioch!  ;)
pasowalaby do mojego rokfora :P

a dziewczyna jak sie patrzy! 
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

Odp: Moje dziewuchy/ bez Lusi i Toli/ 2 nowe panny

Post autor: RattaAna »

zaraz tłuścioch!  :P a do Rokfora też jej chyba jednak daleko... lasencja niczego sobie, ot co! i charakterna! ;D
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

Re: RE: Moje dziewuchy

Post autor: RattaAna »

Witajcie w 2008 roku! Po świętach miałam przedstawić naszą nowoprzybyłą szczurcię, która z tymczasu została na stałe, ale... posta piszę w smutnym nastroju: nasza piękna Layla ma cały brzuszek zajęty guzami, na dodatek zrośniętymi z mięśniami, nie do usunięcia; jeden z boku brzuszka, drugi wewnątrz (albo i kilka), kolejny pod ogonkiem... ten zaokrąglony brzuszek na jednym ze zdjęć to właśnie był guz, a nie otyłość;
niewątpliwie jestem zadowolona z tego, że Layluśka zaznała przyjemności płynącej ze wspólnego mieszkania z resztą moich panien, ale nie udało się nam jej na tyle oswoić, by przekonała się jak fajnie jest mieć kumpla w człowieku; i już nie mamy na to czasu :'(
teraz pozostaje nam ją obserwować, dogadzać jej i podawać leki przeciwbólowe w tych gorszych dniach... wiedziałam, że jest najstarsza (choć wciąż poniżej 1,5 roku!) i że najprawdopodobniej odejdzie jako pierwsza, ale nie spodziewałam się, że guzy dopadną ją tak prędko i z takim nasileniem...
Reszta stadka zdrowa i kochana, łobuzuje ile się da, a nasza "nowa" Frida mieszka na razie osobno.
Wkrótce zamieszczę fotki Fridy i reszty.
Tak mi szkoda Layli...
mala__76
Posty: 161
Rejestracja: ndz sie 05, 2007 2:47 pm

Re: RE: Moje dziewuchy

Post autor: mala__76 »

wreszcie widze twoje szczuraski sa urocze :)
bardzo mi przykro,ze dopadly ja guzy i to jeszcze w takim miejscu przechodze to samo i juz nic nie moge z tym zrobic.Najwazniejsze,ze dalas jej szczescie na jakie zasluzyla i napewno doceni:(az mi sie lezka zakrecila
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

newsy

Post autor: RattaAna »

Co prawda nastrój nadal nie najlepszy, gdyż w tłusty czwartek odeszła nasza kochana kotulka Luna -

Obrazek
więc smutnawo, pustawo, cicho i jakoś tak... ale czas już najwyższy przedstawić FRIDĘ.

Frida - szczurcia mająca trafić z tymczasu (na który trafiła do nas 13-12-2007) do małej_76;
Frida, która podstępnie wkradła się w nasze łaski ;) i rozkochała w sobie całe towarzystwo! wreszcie szczurcia, która pozostała u nas na stałe! [jeszcze raz dziękuję małej_76 za ten gest ;D ]

nasza miłość zaczęła się już w aucie, kiedy to wiozłam ciurę z Piaseczna (od dotychczasowej opiekunki) do Pruszkowa, do siebie na tymczas. Mała zaczepiała mnie z transporterka, chwytając ile sił w łapkach kurtkę i ciągnąc do siebie. Potem, już na miejscu, okazała się ciurem niezwykle ciekawskim, żywo zainteresowanym otoczeniem, uwielbiającym wędrówki po człowieku :) prędko się w niej zakochałam. Ja i mój TŻ. Ta ciura ma charakter Lusi i tyle.
Tak więc codziennie zdawałam relację małej_76 jaka to szczurcia jest cudna, wspaniała, przyjacielska, co zrobiła, a czego nie, same ochy i achy. I po jakimś czasie mała_76 zaproponowała, że może mi ją "odstąpić" (dopóki jej jeszcze nie widziała "na żywo"), jeśli bardzo chcę. I tak się stało ;D

No to czas na fotki:
Obrazek

szczura z myszą: Obrazek

tu rozterki szczura niewychodzącego ;) Obrazek

pokazujemy śliczny brzuszek Obrazek

"samotne krakersy nie pozostaną długo samotnymi" Obrazek

a tu fotka budząca grozę w sercach niezaszczurzonych - cóż za wieeeeeeelki, bury, groźny ciurrrrrrr:
Obrazek

Frida mieszka wciąż osobno, gdyż przy próbach łączenia okazało się, że ma problem z agresją. Jak dotąd, mieszkała sama, więc najchętniej siedziałaby na człowieku, reszta ciurów mało ją interesuje. A jak się któraś zbliży to ją gonimy, okładamy łapkami i fukamy, a co! a reszta spierdziela do domku; próby łączenia zostały na razie przerwane z powodu guza Layli, który jest już ogromny. Nie chcę narażać Layli na niepotrzebny stres związany z zamieszkaniem z Fridą. Tym badziej, że Layluśka porusza się wolniej, ciężej (nic dziwnego, z taką gulą pod ogonem...).
Klatki stoją dość blisko siebie, więc ogony czują się codziennie, ale już nie ma ekscytacji i ofukiwania się przez kraty.

Teraz, gdy nie ma już kotki w mieszkaniu, drzwi "szczurzego pokoju" pozostają otwarte i małe mogą swobodnie wychodzić do przedpokoju. Komiczny to widok, gdy już któraś się odważy wyściubić nochala zza drzwi, wystarczy jeden nieznany odgłos, a daje dyla że aż nie wyrabia na zakręcie! ale ciekawość jest silniejsza, więc z każdym dniem dochodzą dalej ;) najmniej problemów ma z tym Frida.
Póki co, dziewczynki zdrowe (oprócz Layli), ciągle wpadają na jakieś nowe pomysły zataszczenia czegoś np. do łóżka i ukrycia tego przed nami (ostatnio mała Emma odkryła, że przez dziurę w worku można ukraść fistaszki i tak też zrobiła; przytargała ich sporą kupę na sam środek łóżka, ku zaskoczeniu mego TŻ) ;D

dorzucam jeszcze kilka fotek m.in. z trasy do Gorzowa (na święta):
Ziutka: Obrazek
Frida Obrazek
Layla Obrazek
Sheila z Ziutką Obrazek
i jak zwykle mało widoczna Emi:
Obrazek

ps. czy ktoś może mi przypomnieć jak zmienić tytuł tematu? :-[
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: RE: Moje dziewuchy

Post autor: odmienna »

ale piękna Szczura Frida! :D (szaleję za tym umaszczeniem )
zdjęcie szczura na tle kosmosu niessamowiwite! wyszło jakieś takie..."graficzne" - czysta sztuka :) (te piękne uszy i dluuuuuugi czarny płaszcz... nawet, jeśli nie wszyscy wiedzą, że kończy się on trenem (znaczy się - ogonem) :-* .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”