[Przeziebienie] - czy cos innego?

[kamilloko]

Witam mianowicie mam  szczurka mlodego ok 2 mc i tuz po zakupie zaczoł/ort mi kichac miał wycieki z nosa  wiadomo nowe powmieszczenie stres itp, ale po paru dniach objawy nie ustawały wiec polazłem do weta okazało sie ze szczurek jest przeziebiony i dostał zastrzyk z jakims tak antybiotykiem.Ale nadal jest to samo czasem kicha  ale co bardzo mnie dziwi zachouwje sie tak jakby był pijany tzn.lata normalnie ale jakby czasem rownowagi nie może złapac.l;/ a pozatym/ort jak spi to tak szybko oddycha... Apetyt ma i pic pije wszytko jest ok Ale jak go wezme na rece to polata chwilke a zaraz sie schowa  gdzies i siedzi.... oczywiscie u weta szczurek był osłuchany i nic innego nie stwierdziła.....Dzisiaj natomiast zauwazyłem jeszcze jedna rzecz ze jak czasem je to tak jakby spał ma zamkniete oczka i je:| i tak troszke sierdc ma  nastraszona i chyba pyszczek lekko spuchniety albo mi sie wydaje...no nie wiem qrde;/ wet powiedział mi ze moge tu  vibovitu dodac do poidełka i tak zrobiłem pije  je itp. ale on taki osłabiony sie wydaje;/ ehh

[kamilloko]

Witam mianowicie mam  szczurka mlodego ok 2 mc i tuz po zakupie zaczoł/ort mi kichac miał wycieki z nosa  wiadomo nowe powmieszczenie stres itp, ale po paru dniach objawy nie ustawały wiec polazłem do weta okazało sie ze szczurek jest przeziebiony i dostał zastrzyk z jakims tak antybiotykiem.Ale nadal jest to samo czasem kicha  ale co bardzo mnie dziwi zachouwje sie tak jakby był pijany tzn.lata normalnie ale jakby czasem rownowagi nie może złapac.l;/ a pozatym/ort jak spi to tak szybko oddycha... Apetyt ma i pic pije wszytko jest ok Ale jak go wezme na rece to polata chwilke a zaraz sie schowa  gdzies i siedzi.... oczywiscie u weta szczurek był osłuchany i nic innego nie stwierdziła.....Dzisiaj natomiast zauwazyłem jeszcze jedna rzecz ze jak czasem je to tak jakby spał ma zamkniete oczka i je:| i tak troszke sierdc ma  nastraszona i chyba pyszczek lekko spuchniety albo mi sie wydaje...no nie wiem qrde;/ wet powiedział mi ze moge tu  vibovitu dodac do poidełka i tak zrobiłem pije  je itp. ale on taki osłabiony sie wydaje;/ ehh

Jeszcze dochodzi takie kichanie jakby  dziecko taka zabaweczką piszczaca bawiło ehh.... i tak zybko oddycha;/ a po ostatniej wizycie u weta to wogule rana sie zrobiła po zastrzyku na karku no ale na całe szczescie jest tylko strupek.

[limba]

Widze ze jestes z Warszawy. Czy byles u jakiegos polecanego weta na forum. Niestety wiekszosc wetow nie ma duzego pojecia o gryzoniach i moze z tego wyniknac czasem wiecej nieszczec niz pozytku.
Jedna dawke z antybiotyku dostal i to wszystko? Kuracja antybiotykowa powinna byc prowadzona minimum 5 dni.
Zmien sciolke jesli tego jeszcze nie zrobiles. Vibowit w poidelku jak najbardziej. Zataczanie sie moze byc objawem ze strony ukladu nerwowego, puchniecie pyszczka od ukl krwionosnego. Ten odruch jedzenia to nie czasem zgrzytanie zabkami? Radzilabym udac sie jak najszybciej do znajacego sie na gryzoniach weta.

[kamilloko]

No wiec bylem u weta na AL solidarnosci  tam 24 H. I okazało sie ze szczurek jest przeziebiony dostał 3 dawki antybiotyku  (raz na dzien jedna dawka) wszystko juz jest z nim ok.NO ale nadal qrde kicha  ale juz tak normalnie i sie zastanawiam czy to przypadkiem nie przez trociny hmm dzis mu je wywaliłem i niestety nie mialem nic innego wiec narazie wrzyciłem szary papier toaletowy w kawałeczkach i zobaczymy jak bedzie. Albo jest druga opcja ze moze kichac dlatego ze czasem sem zapale w pokoju hmm sam juz niewiem. Przedtem miale od pyty szczurow ok 50 tak mi sie rozmnozyłi i wszystko było cacy zero qrde problemow  zadne nie kichały a ten qrde kicha i pyszczek sobie myje ehh i jeszcze zobaczyłem ze ma pchły grrrr musze qrde do weta pujsc ale ostatnio nie mam czasu;/.A moze znacie jakis srodek na te paskudy badz cos w tym stylu??A tak wogule to co najelpiej dac mu sciłołke bo qrde czytam i czytam i zgłupiec mozna;/

[kamilloko]

A i jeszcze jedno jak go biore na ręce badz mi gdzieś łazi to zaraz wchodzi w jakis kąt i tam siedzi ,wiec połazi chwile a potem jakby przerwa;d

[limba]

kamilloko.. proponuje przejsc sie do weta znajacego sie na gryzoniach. 3 dni antybiotykju to za krotka kuracja. A jaki antybiotyk? I szczerze na zwykle przeziebienie to chyba jednak za mocno tak od razy wchodzc z antybiotykiem, no chyba ze szcur chrumka i ma mocno zawalone te gorne drogi. Przy podwaniu antybiotyku nalezy takze podawac lakcid ale nie bezposrednio przed czy po antybiotyku. Najlepiej odczekac godzine. Na pasozyty najlepszy jest Ivomec ale to tylko u weta, musi on wyliczyc odpowiednia dawke. I zadnego Frontline i wlsnych zakupow srodkow. Mozna tylko zaszkodzic zwierzakowi. Co do sciolki to zajrzyj do polecanych. Np Cat's Dream czy sciolka kukurydzianana Chipsi. No i koniecznie pomysl na towarzystwem tej samej plci.

A i jeszcze jedno jak go biore na ręce badz mi gdzieś łazi to zaraz wchodzi w jakis kąt i tam siedzi ,wiec połazi chwile a potem jakby przerwa;d

no i ? Boi sie i czuje sie niepewnie.

[kamilloko]

dzis byłem u weta  i posmarował mu futerko całe jakims tam srodkiem na pchły nie pamietam nazwy juz ale wiem ze był na bazie alkocholu . Jak narazie minieło pare godzin i szczur chyba sie troszke upił .A co do jego towarzysza to tez tak myslałem  ale pytanie czy jak beda z innego miotu to sie nie pogryzą . i szczerze mowiac nie mam ochotu kupowac znowu w zoologicznym sklepie wole juz jak cos od jakiegos hodowcy;] Prawdopodbnie swego szczurka kupiełm chorego aa co do przeziebienia to mocno przeziebiony az strupki mu sie na nosku robiły

[limba]

Boze jakim srodkiem go wysmarowal? Moze sie nie upil a zatrul? Czy to byl napewno srodek bezpieczny dla gryzoni.
Czy byles u weta znajacego sie na gryzoniach?
Te strupki na nosku to nie koniecznie przeziebienie, moze byc alergia, pasozyty. Niestety duza ilosc zwierzat w sklepach jest sprzedawana przynajmniej podziebiona a nie rzadko zarazona pasozytami.

[kamilloko]

nie wiem co to był za preparat ale wiem ze gosciu sie znał a gryzoniach . Wiec sie nie martw hehe ale qrde nadal czasemi sobie pokichuje zaczynam sie zastanwiac ze to moze jest jednak normalne hehe :d NO bez kitu nie  mam juz siły do niego]

[limba]

a co to za wet z nazwiska jesli mozna spytac? Czy zmieniles sciolke? czy nie stoi w przeciagu? Odpowiedzi na to jaki antybiotyk dostawal i jak dlugo nie dostalam albo nie doczytalam. No i nie pal w pokoju. Szczuraska mozna wzmocnic podajac mu Scanomune (do dostania u weta), podajac mu tez vibowit do poidelka.

[kamilloko]

Zabij mnie ale nie pamietam jak gosciu ma na nazwisko i jaki lek dostał.Wiem ze tyko ze jest gruby i tylko to;] Ściółke zmieniłem wsadziłem mu tam zastepczo papier toaletowy zwykły szary i zastanawiam sie nad kupnem tej sciółki bawełnianej. Szczurek nie stoji w przeciągu.I daje mu vibovit junior do poidełka 2 małe łyżeczki wody na poł zaszetki.Dzis znow zobaczyłem ze ma lekko nosek czerwony i fakt faktem ze nadal kicha no ale mniiej.Szczerze to juz mi rece opadają;/   

[carra]

hmm!ludzie!
zauważylam ze od kilku dni mój szczurek jest lekko osłabiony,
a jak oddycha  to syzbko i słychać taki piskanie przez nosek (
mógł się przeziębićć?
bo jest spraalizowany i żadko sie rusza. ; ((

iśc do wet?

[limba]

carra jak najszybciej do weta tym bardziej ze sama widzisz ze jest oslabiony, a odwlekanie moze skonczyc sie zle.
kamilloko nie odpowiedziales czy szczur dostaje nadal leki/ jak dlugo dostawal? czy podanie bylo jednorazowe? Mozna takze na katar sprobowac inhalacji, u mnie pomagaja nawet na ogromne kichansko.

[kamilloko]

No to wiec tak dostał 3 dawki ale nie wiem jaki to antybiotyk .A jesli chodzi o leki to nie dostaje  byłem na kontroli i powiedział ze wszystko jest dobrze. Wczoraj natomiast kupiłem mu sciółke cats dream i powiem ze o wiele mniej kicha:D no i to tyle w sumie.w kazdym bądz razie jest lepiej;]

[limba]

3 dawki antybiotyku to zdecydowanie za malo. Minimum powinnien dostawac 5 dni, wiec prawdopodobnie leczenie nie jest zakonczone i mozna sie spodziewac nawrotu, czego nie zyce oczywiscie.