Ryby akwariowe-moje hobby
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Mam trzy akwaria 16, 40 i 116 litrów. Hoduję rybki 7 lat.
Mam m.inn molinezje (może ktoś chce, to w Warszawie mogę część sprezentować).
Zdziwiła mnie informacja, że dorastają do 12 cm. Nigdy takich nie widziałam, za to rzeczywiście mieczyki mogą być pokaźne.
W sklepach trzeba zawsze pytać, czy ryby są stadne i do jakich rozmiarów dorastają.
Grandą jest sprzedawanie np sumików rekinich, bez dodatkowych informacji Kupiłam 6 lat temu , zupełnie nieświadoma, dwie takie rybki. Ponieważ mam sporo korzeni i roślin to zniknęły gdzieś w krzakach i nie pokazywały się. Po roku moja koleżanka oglądając akwarium (40 litrów więc małe) zakrzyknęła - co to za potwory?...To były sumiki miały po 20 cm długości i były olbrzymie. Okazało sie, żeze sa bardzo płochliwe i dobrze się czuja tylko w stadzie i dorastają do ....pół metra. Przerzuciłam je do największego akwarium, gdzie cały czas rosną.
Glonojady też są rzeczywiście różne. Mój Gibiceps taki łaciaty cudak przez dwa lata dorósł do 25 cm, podczas gdy zbrojniki niebieskie, nadają sie do normalnego akwarium, bo nie są takimi olbrzymami a czyszczą pięknie.
Moja rada - pytać się, sprawdzać, aby nie przeżyć niemiłej niespodzianki, bądź męczyć ryby w za małym zbiorniku
Mam m.inn molinezje (może ktoś chce, to w Warszawie mogę część sprezentować).
Zdziwiła mnie informacja, że dorastają do 12 cm. Nigdy takich nie widziałam, za to rzeczywiście mieczyki mogą być pokaźne.
W sklepach trzeba zawsze pytać, czy ryby są stadne i do jakich rozmiarów dorastają.
Grandą jest sprzedawanie np sumików rekinich, bez dodatkowych informacji Kupiłam 6 lat temu , zupełnie nieświadoma, dwie takie rybki. Ponieważ mam sporo korzeni i roślin to zniknęły gdzieś w krzakach i nie pokazywały się. Po roku moja koleżanka oglądając akwarium (40 litrów więc małe) zakrzyknęła - co to za potwory?...To były sumiki miały po 20 cm długości i były olbrzymie. Okazało sie, żeze sa bardzo płochliwe i dobrze się czuja tylko w stadzie i dorastają do ....pół metra. Przerzuciłam je do największego akwarium, gdzie cały czas rosną.
Glonojady też są rzeczywiście różne. Mój Gibiceps taki łaciaty cudak przez dwa lata dorósł do 25 cm, podczas gdy zbrojniki niebieskie, nadają sie do normalnego akwarium, bo nie są takimi olbrzymami a czyszczą pięknie.
Moja rada - pytać się, sprawdzać, aby nie przeżyć niemiłej niespodzianki, bądź męczyć ryby w za małym zbiorniku
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
w 40l to wszystko trzymasz?! szok.Karola pisze: Co o nich sadzicie?
Ja osobiscie juz je dlugo hoduje
mam kilka pokolen gupikow, akwa 40 l, hoduje gupiki, mojinezje, zlote rybki, mieczyki, zbrojniki, krewetki amano i filtrujace
A czy wy tez je macie?
Jesli tak to napiszcie!
Ja mam akwarium ogólne 80l z Neonkami i Kirysami i krewetkarium.
Hoduję krewetki głównie Red Cherry, a 80l to ozdoba pokoju
Fotografia, akwarystyka i szczurki
Obecnie Humbert, ale w pamięci pozostaną:
Hellmanns i Myśka [*]
Obecnie Humbert, ale w pamięci pozostaną:
Hellmanns i Myśka [*]
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Ewasz, ja też mam molinezje i też oddaję ciągle mi się jedna parka mnoży a gupików też mam od groma, bo się też ciągle mnożą, a żółwicy szkoda mi kilka dać
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Maisy: Ja tylko informuję. A dlaczego na tym forum krytykuje się każdego kto trzyma 1 szczura?
Co do pytania w sklepach odradzam. Ja najpierw szukam informacji o rybce która mi sie spodobała i potem ewentualnie kupuję. Z resztą robię tak odnośnie wszystkich zwierząt.
Co do pytania w sklepach odradzam. Ja najpierw szukam informacji o rybce która mi sie spodobała i potem ewentualnie kupuję. Z resztą robię tak odnośnie wszystkich zwierząt.
I TAK UMRZESZ.
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Jak ktoś jest z gdańska, to też komuś mogę sprezentować gupiki/molinezje/mieczyki Bo sie mnożą jak głupie... ;/
<:3 )~
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
moze spróbuj oddac do zoologicznego? Moja kolezanka oddała i nawet pokarm w zamian jej dali. Najlepiej zostaw sobie tylko gupiki.
I TAK UMRZESZ.
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Już dawałam, ale wszędzie kręcili nosem, bo to "z nie wiadomo z jakiej hodowli i przecież mogą być pozarażane" :/ Ale popytam jeszcze...
Tak pisze, bo może ktoś mi sie ich pomoże pozbyć
Tak pisze, bo może ktoś mi sie ich pomoże pozbyć
<:3 )~
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Próbowałam oddać do zoologa molinezje ale nie chcą małych, tylko duże!!!
jeżeli chodzi o wywiad w sklepie odnośnie rybek, to rzeczywiście lepiej zrobić wywiad wcześniej w literaturze. Ja mam sprawdzony sklep z fachowcem, któremu ufam, ale nie jest to regułą.
Ponawiam chęć sprezentowanie moich molinezji (czarno- srebrne) komuś z Warszawy (mieszkam na Saskiej kępie). Chętnych zapraszam na pw.
jeżeli chodzi o wywiad w sklepie odnośnie rybek, to rzeczywiście lepiej zrobić wywiad wcześniej w literaturze. Ja mam sprawdzony sklep z fachowcem, któremu ufam, ale nie jest to regułą.
Ponawiam chęć sprezentowanie moich molinezji (czarno- srebrne) komuś z Warszawy (mieszkam na Saskiej kępie). Chętnych zapraszam na pw.
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Ewasz: napisz na
http://akwarystyka.com.pl/
http://aquaforum.pl/
i innych forach akwarystycznych.
i zaptyaj w innym zoologu.
oksymoron: ty tez napisz na tych forach i w miarę możliwości porozdzielaj rybki płciami.
http://akwarystyka.com.pl/
http://aquaforum.pl/
i innych forach akwarystycznych.
i zaptyaj w innym zoologu.
oksymoron: ty tez napisz na tych forach i w miarę możliwości porozdzielaj rybki płciami.
I TAK UMRZESZ.
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Szczerze mówiąc, ciężko jest oddać ryby żyworodne... Szybko się rozmnażają i łatwo o ich nadmiar w akwarium. Wiem cos o tym, bo akwarystyką zajmuję się od kilku lat. Ale warto spróbować, choćby w sklepach zoologicznych, ale właściciele wola brać ryby od sprawdzonych hodowców (wiem, bo od 3 lat pomagam/pracuje) w sklepie zoologicznym i znam to z własnego przypadku
Fotografia, akwarystyka i szczurki
Obecnie Humbert, ale w pamięci pozostaną:
Hellmanns i Myśka [*]
Obecnie Humbert, ale w pamięci pozostaną:
Hellmanns i Myśka [*]
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Dzięki za adresy rybnych forum.
Trochę mnie przypiliło, bo mam potworne zagęszczenie z molinezjami, a ostatnio namierzyłam, że nowe się urodziły. Po cichu liczę na selekcję naturalną.
Trochę mnie przypiliło, bo mam potworne zagęszczenie z molinezjami, a ostatnio namierzyłam, że nowe się urodziły. Po cichu liczę na selekcję naturalną.
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Ja liczę na selekcję naturalną już od ponad roku Ale z każdym pokoleniem są coraz bardziej przebiegłe - mam w akwarium puszyste roślinki, w których się ukrywają i na których żerują...
<:3 )~
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Fotografia, akwarystyka i szczurki
Obecnie Humbert, ale w pamięci pozostaną:
Hellmanns i Myśka [*]
Obecnie Humbert, ale w pamięci pozostaną:
Hellmanns i Myśka [*]
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
Brzydko z mojej strony ale był moment, kiedy miałam ich na gęsto w akwarium. Teraz jest trochę mniej (cud selekcji naturalnej). Zarządziłam właśnie przerzut części do oddzielnego akwarium i oddam do "rybnego", gdzie wzięli nawet wściekłe bocje (nie wspaniałe), które robiły jatkę w moim akwarium, nie pamiętam jaka to odmiana ale takie szare z wąskimi pomarańczowymi paskami - ostrzegam przed innymi odmianami niż bocja wspaniała. Bywają odmiany naprawdę agresywne.
- renata1009
- Posty: 384
- Rejestracja: czw lut 01, 2007 1:45 am
- Lokalizacja: Ozorków
Odp: Ryby akwariowe-moje hobby
eh a ja obecnie mam nadmiar wszystkiego -nie tylko ryb żyworodnych ,sprzedaje je w internecie po niskich cenach i jakoś sobie radzę-a sprzedaję z tego względu że rybke za darmo ludzie traktują inzczej nie wiadomo czemu:(