Pokój szczuroodporny 8)

[yss]

co robicie, żeby szczury nie właziły pod łóżko? czy powinnam zabić deskami wszystkie boki? co z komodą na nóżkach? co z biurkiem pod komputer?? jest na kółkach, nawet świniaki się tam wciskały. osiatkować, czy jak? skąd się bierze siatkę, żeby nie była w rolce 10 m? to moje główne problemy

[zoil]

proste:P zdemontowalam nogi lozka[nie ma to jak 'stancjowe' lozka za 100zł:P] teraz jest to materac na ramie i jest dobrze;]
.. a przy okazji troche wiecej miejsca sie od razu w pokoju zrobilo;]

[illu]

U mnie w pokoju kabli żadnych nie ma. Bandzior mógł biegać gdzie tylko chciał ... no i skończyło się to tak jak się skończyło.
Pokój był szczuroodporny ale szczur niepokojoodporny...
Teraz mam fobię przed puszczaniem Puszkina na ziemię. Ne wyobrażam sobie żebym była w stanie puścic szczura po pokoju i zająć sie czymś nie czujac potrzeby bycia metr za nim i patrzenia na niego nonstop.
Jak był Bandzior to zabezpieczałam tylko pościel ciężkim kocem, któremu później oberwało się za to że ogranicza dostęp do pieżyny .
Puszkin jak narazie jest ofiarą mojej nadopiekuńczości .

[sue]

Hmm.. Możesz zastawić jakimiś deskami, czy zabić. Ja mam komodę na nóżkach, pod którą się wciskają, łóżko - sofe rozkładaną do której mogą sobie wejść i to nie z jednej strony ^^ jest 'ścieżka' za szafą z którą niestety wiele nie zdrobię bo dół szafy wygląda mniej więcej tak:

|_
xx|__

[ x - puste miejsce]
Więc ciury włażą wszędzie gdzie się da;)

[Iza_i_Maniutek]

Maniek ma 2 piętrową klatkę, w której tylko je i śpi (w hamaczku zobionym z jakiegoś niepotrzebnego materiału). Klatka ta stoi na pułce, z której nie ma szans żeby zszedł. Cała pułeczka jest dla niego. Stoi tam też koszyczek w którym czasem przesiaduje (ale wygryzł dno).
Biore go też do siebie na łóżko i tam może sobie w dzień biegać, chować się za poduszki, włazić na biurko i półeczkę nad biurkiem
Nie puszczam go na podłogę bo boje się, że albo sobie coś zrobi, albo ktoś go nadepnie, albo psy mu coś zrobią (mam dwa, w tym jeden jeszcze młody i niewiadomo co mu może do główki strzelić). No i nie chce też żeby mi zjadał łóżko co już zresztą raz zaczoł skutecznie robić

[yss]

sue a jakbyś zabiła małymi deseczkami z obu stron boki szafy tam, gdzie masz tę lukę? żeby nie dało się wejść pod spód? a jeśli masz listwę, to dobrze dopasowanymi np kawałkami grubego kartonu? żeby nie było jak zębami chwycić...?
niezły jest też hdf. po uszczelnienia hdfem kuchenki skończyło się gromadzenie przez skarpetę zapasów za kuchenką no i po zamurowaniu dziury w ścianie... nie pytajcie, co się dzieje teraz za kuchenką [zapasy zostały] bo już tam nie mieszkam!

[Nazumi]

Za odkopywanie tematu przepraszam, ale mam pytanie.
Jak nazywają się plastikowe zabezpieczenia do kabli?

[Elly]

Peszel, są rozne srednice tego. Zalezy ile chcesz kabli w niego wpakowac

[Nazumi]

Elly, dzięęęki

[Achu]

Niedługo będę robić u siebie drobny remont, głównie polegający na wymalowaniu ścian, więc chcę wtedy zabezpieczyć dokładnie wszystkie kable. W ogóle myślałam, żeby przy okazji dostosować pokój dla moich szczurów, ale nie wiem na ile jest sens. Wszystkie moje meble mają odstęp od podłogi około 5cm, więc szczur się spokojnie zmieści (już raz tak było, kiedy Chmurka nauczyła się otwierać sobie klatkę i w nocy przechodząc na półkę prawdopodobnie spadła, na szczęście bez obrażeń, kiedy ją zawołałam wychyliła się spod szafy ^^"). A mebli mam dosyć dużo, więc jest się gdzie chować, do tego z Chmurką nie ma większego problemu, bo zawsze na cmokanie reaguje, za to Zdrapka wg własnego widzimisię. Raz przybiega, raz ma wszystko w pompie. Niestety mebli nie zmienię ani nie zabiję deskami. Łóżko to już w ogóle mam wysokie, że pies by się nawet zmieścił XD czy Waszym zdaniem jest w takim wypadku sens robienia jakiś zabezpieczeń na kable czy po prostu nie puszczać szczurasów po podłodze? Ale żal mi zostawiać im do biegania tylko klatkę, wąską półkę ze słownikami (które bardzo pilnie studiują XD) i biurko no i pod moim okiem kanapę i łóżko, coby nie spadły, bo to dwa szaleje są, gdzie idzie jedna, tam biegnie drugi i wchodzi pod nią, nie trudno o krótki lot w kierunku podłogi ; ) z moją starą szczrą nie miałam tego problemu, zawsze siedziałam z nią na ziemi i nie odchodziła ode mnie dalej niż na 20cm, a jak wstawałam to wspinała mi się po nogawce, bluzce aż na ramię : ) z tymi diablicami nie mam co na to liczyć ; )

[Mja]

Hm... Czy to jest dziwne, że mój szczur ma dostęp do całego pokoju i nic nie psuje? Może jest chory?

[Mona i Kuba]

Achu, i gdzie je bedziesz puszczal? Tylko na lozku? To rozwiazanie tylko na krotka mete, ciekawosc u szczurow bierze gore i chca poszerzac horyzonty Jesli robisz remont, to pomysl o tym jak zabezpieczyc kable - np. przymocowac je do sciany na odpowiedniej wysokosci. Postaraj sie takze zabezpieczyc wszelkie szczeliny - nawet takie w ktore pozornie szczur sie nie zmiesci A przestrzen pod lozkiem, czy szafami? My pozwalamy biegac, choc czesc jest zabezpieczona jakimis kartonami. Pomysl, pokombinuj Nie musi to przeciez zle wygladac. Trzeba znalezc kompromis.

[Achu]

Tak dla ścisłości jestem płci żeńskiej : )
Poprzedniego posta pisałam dosyć dawno, a remontu jak nie było, tak nie ma -.- choć w planach nadal jest. Póki co maluchy mają dostęp do biurka, półek, barku przez niemal cały czas, gdy jestem w domu, plus kanapa, łóżko i fotele i kanapa w dużym pokoju x) ale naprawdę, nie mam odwagi puścić je po podłodze, szczególnie że Chmurka przechodziła długą i ciężką chorobę (prawdopodobnie zapalenie rdzenia kręgowego).
Co zrobię ze szparami pod meblami, to się jeszcze okaże, ale kartony raczej odpadają. Kable za to na pewno zabezpieczę, tzn. przymocuję możliwie wysoko, a te, co nie mogą iść inaczej niż nisko - w rurkę pcv : )

[Nietoperzyca]

Ja kable owinęłam rozciętą plasitkową butelką i taśmą klejącą. Myślałam, że szybko przystaną do atakowania tego, ale po tym przeszła im ochota na kabelki. 

[kinga1991]

Hehe widze , że też kombinujecie . Mój pokój wygląda jak antyszczurzy bunkiem . Kable poprzyklejane wysoko te na ziemi pooblejane papierem  ;Dmetry kabla z komputera za biurkiem schowane so w reklamówce, modem w plastikowym pudełku, przewody wystajace z komputera pozawijane w paski z materiału, w drukarce , która niedawno została rozebrana na części pierwsze w ciągu 10 minut przez moje szczurki znajduję sie papierowe kulki , żeby znowu nie wlazły i nie pogryzły wentylatora . Wzmacniacz zaklejony taśmą, żeby nie wlazły do środka . Zasłony powinny być do podłogi, moje zwisają 50cm nad ziemią;D. za komputerem reczniki i kable poobklejane w tekturę . Szczeliny między meblami pozatykane książkami . Rogi ścian i mebli pobijane metalowymi płytkami Jak ktos wejdzie do mojego pokoju to jest nieźle zaszokowany jego wyglądem wszedzie ksiazki pooblejane kable szmatki reczniki metal ale kto tam patrzy na wyglad i estetyke pokoju ... Ważne zeby szczurki byly wybiegane i szczesliwe bo wybiegany szczur to szczesliwy szczur a co za tym idzie zmeczony szczur to spiacy szczur i nie halasuje w nocy tylko spią sobie na kancie łóżka razem ze mna . Pozdrawiam wszystkich miłosnikow ogonków :*