Witam Wszystkich, po pokrótce chcę sie z Wami podzielić historia swojego właścicielstwa
Szczuras, mój- Amigo trafil do mnie jako niedoszły posiłek węża zbożowego... przyjechałem do akademika i akurat trafiłem na karmienie... Amigo przezył 4 ataki, po czym postanowiono związać mu nogi, zeby nie móg uciekać... nie wytrzymałem i zabrałem go z terarium prosto na ramię i tak już zostało... pierwszy miesiąc spedził w akwarium, bałem sie go wypuszczać... po miesiacu stało sie jasne, że to kawał tchórza... załatwiłem mu klatkę bez zamknieć i teraz cały czas chodzi wolno na segmencie... nawet jak wyjezdzam na pare dni, zostaiam mu jedzenie i otwarta klatkę... przewody pochowalem i nie ma co przegryzc :] Co lubi moj szczur?
drapanie za uchem, i jeść
uwielbia owoce: slliwki i winogrona, warzywa gotowane... suche karme podgryza tylko gdy jest glodny, daje mu kosci (sciera zebiska) i gotowane mieso, zupy, makaron, kefir, mleko (cały nabial), piwo- na smak.. i pije
, uwielbia zupy, sosy... to wszystkożerne zwierzęta, polecam dawac co sie da oprocz weglowadanow i b tlustego miesa... od czasu do czasu wrzucam mu oliwke.
) ale ... no wlasnie powinno sie unikac rzeczy tlustych, slonych, smazonych czy przyprawionych w ich diecie bo mozna zrobic wiecej zlego niz dobrego. Oczywiscie najbardziej im smakuje to co zakazane 
